Od kilku dni furorę na skalę światowa robi fabularna gra akcji polskiego producenta. Jej nazwa to Cyberpunk 2077.
Jest ona promocją nihilizmu. Sama nazwa cyberpunk oznacza cybernetycnego śmiecia. No i ta symbolika biblijna: dwie siódemki jako kpina z biblii.
Zapytacie dlaczego? Pamiętam jak pierwszy raz oglądałem Robocopa i to chyba był pierwszy filmowy prototyp cyberpunka: człowiek cyborg, pół maszyna pół człowiek. Po takich filmach czy innych science fiction przeciętny widz nie widzi tam przyszłości dla interwencji Boga. Godzi się z losem stając się w końcu cynicznym osobnikiem. To tacy ludzie później mówią: nie ma Boga bo gdyby był…
Ale przecież oni jednak pokazują w nazwie gry, że Bóg jest: 2077.
Trwa walka o dusze.
Do gry zatrudniono słynnego i kasowego aktora Keana Reevsa. Popatrzcie w jakiej scenerii wkracza na scenę.
Cały świat jest zepsuty a katolicy biorą w tym udział. Podejrzewam, że cześć protestantów z USA również.
Ludzie czasem mówią że ja się czegoś doszukuje. Mówią tak osoby kompletnie pozbawione wiedzy o okultyzmie itp lub mający w tym interes.
Popatrzcie, CD Projekt będzie niebawem sprzedawał gadżety. Poniżej kurtka z typową dla tej gry duchowością.
Dlaczego powstają takie gry i zaangażowani są w to aktorzy tacy jak Kean Reeves?
Właśnie po to, aby utwierdzić ludzi w beznadziei i ostatecznie aby wylądowali w tym samym miejscu co Lucyfer.
Zauważyłem w ogolę, że te rok jest totalnym przeciąganiem liny na jedną ze stron. To jakby zamykanie drzwi do piekła i nieba.
Nie zgadzam się z Twoim wnioskiem: “To jakby zamykanie drzwi do piekła i nieba.” Wg mnie jest to “otwieranie na oścież bram do piekła” i próba zamknięcia “wąskich drzwi do Nieba”.
Ponadto ciekaw jestem dlaczego w Biblii wyrażenia: szeol, piekło, czeluść, otchłań, piekło, itp. zaczynają się z dużej litery.
Natomiast wyrazy: Niebo, Królestwo Niebios i in. z reguły z małej, chociaż z kontekstu wynika, że nie chodzi o “niebo” w znaczeniu przestrzeni nad naszymi głowami, a o “Niebo” miejsce siedziby naszego Stwórcy i naszego Zbawcy.
Pisząc zamykanie, miałem na mysli czas oddzielenia kozłów od owiec. Niebawem będzie 100% kozłów i 100% owiec
Dalej powiedział do mnie:
«Nie kładź pieczęci na słowa proroctwa tej księgi,
bo chwila jest bliska.
Kto krzywdzi, niech jeszcze krzywdę wyrządzi,
i plugawy niech się jeszcze splugawi,
a sprawiedliwy niech jeszcze wypełni sprawiedliwość,
a święty niechaj się jeszcze uświęci!
12 Oto przyjdę niebawem,
a moja zapłata jest ze mną,
by tak każdemu odpłacić, jaka jest jego praca.
Jam Alfa i Omega,
Pierwszy i Ostatni,
Początek i Koniec.
Błogosławieni, którzy czynią przykazania Jego, aby władza nad drzewem życia do nich należała
i aby bramami wchodzili do Miasta.
Na zewnątrz są psy, guślarze, rozpustnicy, zabójcy, bałwochwalcy
i każdy, kto kłamstwo kocha i nim żyje.” (Ap.22,11-15)
Oj Barbaro: “To przede wszystkim wiecie, że przyjdą w ostatnich dniach szydercy pełni szyderstwa, którzy będą postępowali według własnych żądz i będą mówili: «Gdzie jest obietnica Jego przyjścia?”
Przecież Admin nie napisał, że Jezus jutro wraca, tylko opisuje rzeczywistość, która nas przybliża do ostatniej Bestii, a Bestia musi przyjść na przygotowany wcześniej grunt. Obejrzałem zajawkę gry i tak sobie właśnie wyobrażam ostatnie Królestwo przed powrotem Jezusa. Królestwo z żelaza i gliny, czyli ludzie z “doładowanym” żelastwem, chipami itd.
A jeżeli nie zauważasz, że np Sodoma rozlewa się po naszych miastach, a tak miało być w czasach końca to trudno 🙂
Zgadzam się ze wszystkim.
Uważam jednak, że jest pewna różnica, albo cienka granica, która rozdziela poświęcanie siebie złu na rzecz dobra.
Jezus wspominał o zagrożeniach, opisywał je i przestrzegał przed nimi.
Był subtelny.
Posługiwał się przypowieściami.
Nawiązywał do inteligencji i mądrości ludzi.
Czytając Biblię, można dostąpić Jego czułości, jak w tamtych dniach.
On miał spokój.
Wpatrując się w Niego, chce się robić dobro, a nie mówić o złu.
Jego obecność ochroni ludzi, nawet tych, którzy nigdy o Internecie nie słyszeli.
Będą stąpać z Jego łaską jak po wężach.
Nie wszyscy, ale wszystko zaczyna się i kończy na Bogu.
Jeszcze kilka miesięcy temu było tu więcej artykułów o Jezusie.
Teraz wrzask, i przy okazji, poklask dla dzieł zła.
Okażmy pokorę.
Bóg naprawdę wie co robi.
“Ale Dozier po prostu nie uważał się za bohatera, ale czuł, że Bóg zlecił mu konkretną misję tego dnia – aby ocalić życie zrozpaczonego człowieka.
„Spośród wszystkich ludzi”, powiedział, „Bóg umieścił mnie tam we właściwym miejscu i we właściwym czasie”.”
Barbaro,
Prosze zapoznaj się ze strona O mnie. Jest tam wyraźnie napisane, że nie ejst to strona stricte biblijna. Gdyby taka była miałaby nazwę np wszystkoobogu.pl lub cos w tym rodzaju.
Wchodzę w filmiki i nie rozdwoję się. Staram się równoważyć i dywersygikować teksty.
Trochę zrozumienia a nie narzekania.
Prawie co dziennie ejst jakis tekst o rozważaniu. Od początku bloga strona miała taki a nie inny charakter.
pozdrawiam
Jeśli chodzi o gry to nawet są takie w których mozna oddać dusze diabłu to dopiero szok niby niewinna gra.
Posłuchajcie tego kazania i świadectwa
https://youtu.be/dhKOcuHGqxI
Myślałam że z tą grą może być coś nie tak,ale nie wiedziałam co…dzięki za spostrzeżenie!
NIEBO nie jest miejscem, lecz czasem, ponieważ tylko ludzie na ziemi mierzą czas !!!