Prawda w czasach ostatecznych. Chrześcijanie biblijni.

Chrześcijanie biblijni. Prawda dla NAŚLADOWCÓW JEZUSA CHRYSTUSA "Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli"

Sztuki walki, joga, Maryja, kapłaństwo – wywiad z o. Dominikiem Chmielewskim

Niesłychanie rzadko umieszczam materiały autorstwa katolików. Być może raz na rok..

Ten poniżej film  umieszczam z uwagi na niezwykle wartościowy i esencjonalny opis zagrożenia płynącego ze sztuk walki. Część tez potwierdza wcześniejsze moje doświadczenia, które opisałem w dedykowanym tekście.

Bez zbędnego krasomówstwa i lania wody ów ksiądz mówi o czymś więcej niż sam wiedziałem. Na przykład o tym, że ukłon mistrzowi Aikido Ueshibie jest czymś więcej niż oddaniem hołdu i szacunku twórcy tego stylu.

We wszystkim co dotyczy sportów walki zgadzam się z tym księdzem, ponieważ sam ćwiczyłem cztery style walki i nie mogę powiedzieć aby senseiowie mieli Boży charakter.

 

Bardzo treściwie mówi także o jodze, która nigdy nie była oderwana od religii. Joga ma odebrać umiejętność kochania.

 

Tematy poruszone w rozmowie: kapłaństwo 1:53; sztuki walki 5:18; aikido 9:55; joga 18:52; Matka Boża 22:19.

 

 

Od siebie dodam coś istotnego w tym świadectwie i przestrodze. Otóż ten poddany wcześniej demonom sztuk walki notabene charyzmatyczny ksiądz, wyszedł z duchowości sztuk walki, ale zastąpił je istotą kryjącą się za Marią. Nie sposób tego nie zobaczyć.

Jest wiele nawróceń, które mają ten sam schemat. ucieczka od zła, do uwielbienia wywyższonej ponad Boga Marii. Jedna fascynacja zastępowana jest drugą. Takim przykładem jest były DJ Leszek Dakowicz. Identyczna sytuacja.

Wspominałem kiedyś o Gualdalupe. Ofiasry z ludzi zostały zastąpione ofiarami Marii.

 

Dziękuję Dianie za podesłanie linku.

 

16 komentarze

Dodaj komentarz
  1. Jedna istotna kwestia o której dzisiaj nie mówi się na zachodzie.
    Mianowicie klasyczna joga w klasycznym hinduizmie odmawia człowiekowi zachodu możliwości samozbawienia i wyjścia z koła reinkarnacji.

    Joga została stworzona tylko dla klasycznego hinduisty, nie została dana człowiekowi zachodu.
    Owszem joga została sprzedana człowiekowi zachodu jako nazwijmy to pop-joga, nawet na pewnych poziomach działa ale wg. klasycznego hinduizmu człowiek zachodu nigdy nie urzeczywistni jogi (chyba, że przejdzie na hinduizm i otrzyma potrzebne błogosławieństwa – rytuały).

    P.S problem polega na tym, że Biblia mówi o Mari (Miriam) natomiast kościół rzymski mówi o jakiejś Maryji, która w objawieniach określiła samą siebie jako królowa niebios. Kim jest królowa niebios wg. Biblii wiemy.

    Nie da się tego słuchać. Błagam. “Jak ułożyć relacje z Maryją w stosunku to Trójcy Świętej”. No błagam…

  2. Co do jogi-zawsze widziałam w niej po prostu gimnastykę. Gimnastyka jest grzechem?
    Co do księdza na video-znalazłam kilka jego filmików np. “Maryja ratunkiem dla świata” etc. Wciąż nie rozumiem,czemu ludzie tak bardzo skupiają się na Marii i co w niej niesamowitego skoro była tylko człowiekiem i normalnie zakończyła swoje życie,nie dokonała żadnych cudów ? Jak widać ludzi wciąż ciągnie do pogaństwa. Ach ten synkretyzm…

    1. Jogi, nawet tej popularnej u nas hatha-jogi niestety nie da się oddzielić od filozofii hinduizmu ponieważ wg. klasycznego hinduizmu te wszelkie formy (hatha, raja, djan, laja, kundalini, prana itp) jogi zostały dane człowiekowi bodajże przez sziwę.
      Hatha joga (czyli popularnie zwana gimnastyką) stanowi fundament (przygotowanie kanałów oraz czakr) dla wyższych stopni jogi.

      Po drugie prawie każda tzw. asana skierowana jest do konkretnego bóstwa i w ten sposób człowiek oddaje cześć temu bóstwu. Np. surya namaskar u nas zwana jako powitanie słońca faktycznie stanowi rytuał pokłonu dla słońca, czyli u nas byłoby to bałwochwalstwo.

      1. Dziękuję ci za informacje o jodze, przynajmniej wiadomo na co uważać…

    2. Ja też nie rozumiem stawiania jej na piedestale…

  3. Gdy mówił o sztukach walki, czy o jodze to jeszcze było ok. Ale to nowe narodzenie w Marii to jakieś głupoty. Narodzić na nowo można się tylko z wody i z Ducha, mamy naśladować Chrystusa, ale jego czyny miłosne. Nie musimy naśladować np. jego diety czy pracy, ale jego pomoc ubogim, umiłowanie ludzkości, nawet nieprzyjaciół ogólnie jego duchowe nauki, jego przykazania. A nie np. to że jadł rybę, czy że był cieślą

  4. Gdy byłem mały tata zapisał mnie na judo. Zawsze wydawało mi się śmieszne kłanianie się obrazom zaplutego dziada i mówienie jakichś dziwnych słów. Czytałem też że lud Boży nie powinien uczyć się walki, ponieważ Bóg wygra każdą za nas. Na przykład zesłanie anioła który sam pokonał ogromną armię w starożytnym Izraelu.

    1. dlatego rzuciłem 4 lata temu, choć bardzo to lubiłem.
      Jednak dostałem dwa wyraźne znaki od Boga.

  5. Właśnie zastanawiało mnie dlaczego sztuki walki i joga. Ufamy bezkrytycznie?,nie sprawdzając nawet z czym mamy doczynienia . A w medytacji zawsze zastanawiało mnie ,że jak to przestać czuć? To nie normalne. Dobrze że Pan Jezus czuwa nade mną i mnie prowadzi. Choć czasem mówi strasznie cichutko i zanim usłyszę wskazówkę to skręcę nie tam gdzie trzeba. Dzięki Piotrze?!

    1. Chwała Jezusowi bo on to jest krzewem winnym, a my latoroslami. Jedną z nich jest Diana, która mnie (latorośli ) przysłała 🙂

  6. Nie no, ręce opadają. Właśnie się dowiedziałam, że moja mama zaczęła chodzić na jogę 🙁

  7. Yogi i Bubu zawsze kradli koszyki piknikowe, mnie mama zawsze przywozi koszyk z jedzeniem 😀

    1. wiesz Dianka, na starość ludziom bunt się włącza. Jeśli mama zostanie wyznawcą Yogi Misia, może zaistnieć ryzyko, że już mama nie będzie mogła Ci zaśpiewać przez telefon “wiozę tobie koszyk z darami, smaczne jedzenie z dyniami…”
      🙂

  8. Ten ksiądz jest wrecz opetany Maryją.

  9. Odpaliłem ten fragment o Marii, ten człowiek oszalał!!

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Detektyw Prawdy, Dobra Nowina i Apokalipsa © 2015 Frontier Theme
Polish
Polish
Polish
English
Exit mobile version