Prawda w czasach ostatecznych. Chrześcijanie biblijni.

Chrześcijanie biblijni. Prawda dla NAŚLADOWCÓW JEZUSA CHRYSTUSA "Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli"

Alain Delon: „Nienawidzę tej epoki, wymiotuje! Wszystko jest fałszywe, wszystko jest zniekształcone. Nie ma już szacunku, nie ma już szacunku danego słowa. Liczą się tylko pieniądze”

Kilka dni temu zmarł znany starszemu pokoleniu francuski aktor Alain Delon.

 

Zazwyczaj nie poświęcam uwagi i czasu zmarłym gwiazdom, które jakby nie było pracowały dla systemu bestii, ale zainteresowała mnie wypowiedź Delona z roku 2018.

Nie spodobałaby się elektoratowi Platformy Obywatelskiej i Hołownii

 

Alain Delon, jeden z najsłynniejszych francuskich aktorów na świecie, udzielił w 2018 roku wywiadu prowadzonego przez dziennikarkę Valérie Trierweiler, który ukazał się w specjalnym numerze magazynu Paris Match poświęconym jego 60-letniej karierze – podaje AFP.
„Życie nie daje mi już wiele. Wszystko to wiedziałem, wszystko widziałem. Ale przede wszystkim nienawidzę tej epoki, wywołuje u mnie wymioty” – oświadczyła francuska gwiazda, wówczas 82-letnia, na koniec wywiadu opublikowanego pod tytułem „Moi, Delon: l’interview de sa vie” („Ja, Delon: wywiad z jego życia”).
„Chodzi o ludzi, których nienawidzę. Wszystko jest fałszywe, wszystko jest zniekształcone. Nie ma już szacunku, dane słowo nie jest już szanowane. Liczą się tylko pieniądze” – powiedział Alain Delon w wywiadzie, w którym opowiedział o swojej karierze, trudnych relacjach z rodziną, kobietach, które kochał i przyjaciołach, które stracił.

 

 

To nie wszystko. Swego czasu Delon został zaatakowany przez marksistowski neofeminizm we Francji. Chcieli zniszczyć jego karierę i posunęli się nawet do tego, że  w ciągu kilku dni zebrano 20 000 podpisów pod tym, aby Alain Delon nie otrzymał honorowego trofeum Złotej Palmy w Cannes w 2019 roku .

 

Alain Delon odpowiedział działaczom lewicy:

„Możesz mnie kochać lub nie, ale nie możesz kwestionować mojej kariery”.

 

W roku 2015 powiedział:

 

„Nie mam nic przeciwko wspólnemu życiu homoseksualistów, ale dla mnie jest to sprzeczne z naturą. Zostaliśmy stworzeni, aby kochać kobietę, zabiegać o względy kobiety, a nie flirtować z mężczyznami ani być obiektem zalotów” – powiedział Alain Delon.

 

Nie wiem kim był w rzeczywistości, ale do takich słów albo trzeba było mieć odwagę, ale musiał być kontrolowaną opozycją.

Niestety ale był katolikiem, czyli tak czy owak popierał zepsuty i nie Boży kościół Rzymu. Kiedyś powiedział, że jego miłością jest Maryja:

 

https://www.gosc.pl/doc/4470259.Alain-Delon-Moja-miloscia-jest-Maryja

 

Czy  aktor rozsławiał Słowo Boże? Nic mi o tym niewiadomo.

Czy Delon prowadził życie zgodne z Biblią? Tego też nie wiem.

Jezus powiedział:

 

Cóż pomoże człowiekowi, choćby cały świat pozyskał, a na swojej duszy poniósł szkodę? Albo co da człowiek w zamian za swoją duszę?

 

Daj Boże aby jedynie błądził.

Dla nas biblijnie wierzących zawód aktora nie jest biblijnym zawodem. Nie bez powodu mówi się na znanych aktorów, że są gwiazdami. Zajmują rolę Boga, są bogami.

Dla nas Gwiazdą jest tylko Jezus:

 

(16) Ja, Jezus, posłałem mojego anioła, by wam zaświadczyć o tym, co dotyczy Kościołów. Jam jest Odrośl i Potomstwo Dawida, Gwiazda świecąca, poranna.
(Apokalipsa (Objawienie) 22:16)

 

 

 

Zaktualizowane: 19 sierpnia 2024 - 09:01

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Detektyw Prawdy, Dobra Nowina i Apokalipsa © 2015 Frontier Theme
Polish
Polish
Polish
English
Exit mobile version