Prawda w czasach ostatecznych. Chrześcijanie biblijni.

Chrześcijanie biblijni. Prawda dla NAŚLADOWCÓW JEZUSA CHRYSTUSA "Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli"

Ojciec Dominik się zastanawia. My już nie.

krzyz

 

 

Jedną z pierwszych rzeczy jakie zrobiłem po narodzeniu na nowo,  było zdjęcie ze ściany krzyża i obrazów.

Pamiętam jeszcze, jak znajomi opowiedzieli mi, jak ich syn powiedział babci w jej domu “babciu ja zdejmuje Pana Jezusa z krzyża”. Babcia na to “dlaczego”. Wnuczek: “bo Pan Jezus został zdjęty z krzyża 2000 lat temu”.

 

Kościół rzymsko-egipski jednak woli Jezusa na krzyżu lub malusieńkiego. Jezu malusieńki ze stajenki…kiedy nasz Jezus to Bóg potężny. Po trzech dniach zmartwychwstał:

 

“19 Wieczorem owego pierwszego dnia tygodnia, tam gdzie przebywali uczniowie, gdy drzwi były zamknięte z obawy przed Żydami, przyszedł Jezus, stanął pośrodku i rzekł do nich: «Pokój wam!» 20 A to powiedziawszy, pokazał im ręce i bok. Uradowali się zatem uczniowie ujrzawszy Pana. 21 A Jezus znowu rzekł do nich: «Pokój wam! Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam». 22 Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im: «Weźmijcie Ducha Świętego!. “.

Jana 20

 

Zaktualizowane: 13 maja 2016 - 22:07

141 komentarze

Dodaj komentarz
  1. Po zmiażdżeniu bałwana następnym krokiem wielebnego Dominika powinno być odrzucenie jakże ohydnego, bo bluźnierczego tytułu “ojca”. Kolejnym zdjęcie z siebie czarnej sukni i jarzma katolicyzmu, a jeszcze kolejnym zwrócenie się przeciwko swoim byłym przełożonym. Brzmi to jak wspaniałe świadectwo prawdziwego nawrócenia się ze złej drogi jaką jest kocia, rzymska wiara.

    1. Pan Dominik od czegoś musi zacząć, ale słuszna słuszność 🙂

  2. Bóg się rodzi mówią księża to jest lek na ciężkie czasy. Wiarę waszą kler spienięża bo jest na pieniądze łasy. Gdy ksiądz przyjdzie po kolędzie, świętą mową was omami, oszczędności wydobędzie i odejdzie z banknotami. O naiwny ludu wierny!
    Kościół was ogłupia w religijnym szale: Choć bogaty, wciąż pazerny Wkrótce wszystko wam zabierze
    Dom wasz i majętność całą I wszystkie wioski z miastami Zawsze bowiem mu za mało Tak to jest z pasożytami. A morałem tej kolędy Niech się stanie prawda naga Co głoszona będzie wszędy Że kraj dręczy czarna plaga Nie ma tutaj żadnej kwestii Że jesteśmy winni sami Pozwalając czarnej bestii
    By mieszkała między nami. Cytat z internetu. Nie mój tekst.

  3. cóż za prostacki wpis. to jest cała prawda o protestantyzmie, wyśmiewanie się z krzyża, zapominanie o nim.

    1. farmakij,
      to co robimy to odkrywanie prawdy.
      Pan Jezus 2000 lat temu zszedł z krzyża. Twój kościół Cie oszukuje i poniża Pana Jezusa pokazując go nadal wiszącego, jakby nie zmartwychwstał.
      Dlatego krzyże protestanckie i rzymsko-egipskie się różnią. My wiemy, że nasz Król siedzi po prawicy Ojca, a Wy urągacie dziełu krzyża. Postępujecie niezgodnie ze Słowem Boga.

      Dalej. Modlenie się do krzyża z Jezusem jest bałwochwalstwem.

      “„ Ale ty, gdy się modlisz, wejdź do komory swojej…” Mt 6,6

      Nie ma mowy: idź do komory i modl się do figurki.

    2. Katolicyzm skupia się głównie na kulcie śmierci tak jak starożytny Egipt więc i krzyż jest w jego centrum uwagi, zapominając że 99,99% misji zbawienia świata to bezgrzeszne życie Chrystusa dzięki któremu został z martwych wzbudzony przez Ojca, gdyż w zawsze pełnił Jego wolę. Krzyż to tylko symbol rozłożonego zamkniętego sześcianu jakim było Miejsce Najświętsze w materialnej Świątyni. Od czasu śmierci i zmartwychwstania Chrystusa nasze ciało jest świątynią Boga, a nie budynek i tak będzie już na zawsze. Wszyscy zbawieni będą na Nowej Ziemi tworzyć filary Bożej Duchowej Świątyni – Nowego Jeruzalem.

      Zwycięzcę uczynię filarem w świątyni Boga mojego i już z niej nie wyjdzie, i wypiszę na nim imię Boga mojego, i nazwę miasta Boga mojego, nowego Jeruzalem, które zstępuje z nieba od Boga mojego, i moje nowe imię. Apokalipsa 3:12

      https://napoczatkuslowo.wordpress.com/2016/05/02/jak-rozumiec-nowe-jeruzalem/

        1. Cupak, bracie, niech PAN Jezus ci obficie błogosławi! Chwała Tobie PANIE Jezu za braci mający dar wykładania wiedzy.

          1. Chwała Panu Jezusowi bracie, Duch Święty cały czas działa i łączy chrześcijan na ogromne odległości w głoszeniu Dobrej Nowiny. Chyba drugi już raz miałem w głowie wcześniej temat, który za jakiś czas poruszył Detektyw, a ja mogłem odnieść się do tego, bo wcześniej dostałem odpowiedź.
            pozdrawiam w Chrystusie

        2. Wspaniałe są wykłady brata Mariana.
          Szczerze polecam wszystkim 🙂

      1. Inaczej pisząc tak w wielkim skrócie to Jezus Chrystus jest właśnie Arką Nowego Przymierza, w której mamy zbawienie a nie Maryja jak próbuje przekonać KRK.
        Arka Starego Przymierza zatem od początku wskazywała na Jezusa Chrystusa.

    3. faramirkj
      Dlaczego wyśmiewanie z krzyża? Przecież Pan Jezus nie wisi już na krzyżu zmartchwystał 2000 lat temu a teraz siedzi po prawicy swojego Ojca w niebie!

  4. Tylko, iż my chrześcijanie jesteśmy kojarzeni z brudnymi czynami Krk, który odstręcza ludzi od Boga… Jak neutralizować tą czarną propagandę?

  5. Boi się pan krzyża, boi się pan! Kłuje Pana w oczy! Jeszcze przyjdzie taki czas, że pan Go zrozumie!

    1. zobacz jak się boję krzyża:

      https://detektywprawdy.pl/2015/01/15/jezus-chrystus-jest-krolem/

      farmakijm zastanów się skąd u Ciebie ta nienawiść

      1. Krzyż jest conajwyżej symbolem okrutnej śmierci PANA Jezusa i nie ma żadnej mocy sam w sobie. To tylko dwie dechy zbite gwoździami. Bać się należy tylko i wyłącznie Tego, który objawił się m.in. Saulowi i św. Janowi, Zmartwychwstałego.

    2. Czytam. A moje oczy robią się wielkie… I jeszcze większe… I jeszcze…

    3. Drogi Faramirkj, Co rozumiesz pod pojęciem krzyż? Czy tylko 2 kawałki sklejonego drewna i przyklejona do nich wymodelowana ludzkimi palcami postać? Ale zapytam jeszcze raz – czym jest dla Ciebie krzyż? Czy niesiesz go? I nie chodzi mi o niesienie na szyi dla ozdoby czy wiszącego na ścianie ale czy niesiesz ten prawdziwy krzyż w swoim życiu? Co miał Paweł na myśli mówiąc o krzyżu? Czy miał na myśli tylko drewniany krzyż na którym umarło miliony osób? Myślisz, że w drewnie czy postaci uczynionymi ludzkimi rękami jest moc, ale są to tylko straszaki na polu ogórkowym. Prawdziwy krzyż musi być widoczny w naszym życiu jako umarcie dla świata i jego pożądliwości, jako niesienie go w swoim życiu i świadomość tego, że na tym hańbiącym krzyżu umarł za nas nasz Pan Jeszua jako ofiara doskonała, wykonało się, nie trzeba tej ofiary już dłużej powtarzać 🙂

      ,,Gdyż bóstwa ludów są marnością. Są dziełem rąk rzemieślnika pracującego dłutem w drzewie, ściętym w lesie,
      10:4 Które przyozdabiają srebrem i złotem, umacniają gwoździami i młotami, aby się nie chwiało.
      10:5 Są jak straszak na polu ogórkowym, nie mówią, trzeba je nosić, bo nie mogą chodzić. Nie bójcie się ich, bo nie mogą szkodzić, lecz nie mogą też nic dobrego uczynić.
      10:6 Tobie nikt nie dorówna, Panie! Jesteś wielki i wielkie jest w mocy twoje imię.
      10:7 Któż by się nie bał ciebie, Królu narodów? Tak, tobie się to należy, gdyż wśród wszystkich mędrców narodów i wśród wszystkich ich królów nie ma takiego jak Ty.
      10:8 Wszyscy co do jednego są głupi i nierozumni; niedorzecznością jest cześć oddawana drewnu.” Jeremiasza 10:3-10:8

    1. problem w tym, że my nie jesteśmy protestantami, ale biblijnymi chrześcijanami nie zrzeszonymi w żadnym kościele.

      1. Nawet jeżeli nie jesteśmy protestantami to mówienie prawdy o kościele rzymskim w tym kraju wymaga odwagi, więc faramirkj trafił z tą inwektywą… kulą w płot.

      2. Brawo Piotrze my jesteśmy kościołem naszego Pana Jezusa Chrystusa
        Kościołem żywym tak jak On.

        1. … a każdy inny kościół, w szczególności rzymskokatolicki, ostatecznie jest z diabła, głosi fałsz i trzeba z niego odejść.

          Kto temu niedowierza niech pozbywszy się uprzedzeń szczerze i pokornie pomodli się do PANA Jezusa Chrystusa o poznanie prawdy, a zrozumie to, co zrozumieli wszyscy ci, którzy o to Boga prosili i otrzymali.

          1. Ja sie zastanawiam po co w ogole udostepniasz jej/jego komentarze?
            W tym przypadku chyba nie pomozemy…..

            1. Każdy potrzebuje pomocy, a jeżeli ktoś trafił na tę witrynę, to może go tak Pan
              Bóg prowadzi, bądzmy cierpliwi.

    2. Faramirkj,
      Szkoda,że Ty nie protestujesz.
      Jeśli rzeczywiście kochasz Jezusa,który jest Prawda,to zaprotestuj,że nauczany jestes kłamstw.Wykaż na podst.Pisma Sw.,że nauczany jesteś kłamstw wbrew temu co Pismo św.mówi inaczej to Ty niestety wyjdziesz na tchórza albo jeszcze gorzej Jezus czyli Prawda jest Ci obojetny,możesz się karmić fałszem.
      Pamiętaj ,tylko Prawda wyzwala.
      dziecko Boże kocha Prawdę a brzydzi się fałszem,\.
      Pomysl o tym i pójdż za Prawdą.

    3. Faramikj,

      już w latach 730 – 843 r., na terenach Cesarstwa Bizantyjskiego, zrodził się ruch walki z bałwochwalstwem, m.in. wizerunkami Matki Boskiej i Chrystusa na krzyżu, nie mówiąc o świętych. Ruch ten zwano ikonoklazmem i został doskonale udokumentowany na kartach historii. Już wówczas zauważono, że drugie przykazanie Dekalogu wyraźnie zakazuje czynienia wizerunków Boga i świętych.
      Zjawisko kultu świętych wizerunków narastało już od IV w., a w VII wieku bałwochwalstwo było niewyobrażalne! Modlono się do drewnianych desek, a nie Boga.

      Czy to wg Ciebie także działania protestanckie? Zastanów się logicznie.

      1. Byłbym zaskoczony, gdyby faramirkj podjął z wami merytoryczną dyskusję. Łatwiej rzucić hasło “tchórze”.

        1. Daczego przeszkadza wam wizrunek Jezusa na krzyżu? “Mój kielich pić będziecie” pierwsi chrześcijanie też umierali na krzyżu, a wy widzicie w Jezusie potężnego władcę, tylko nie wiecie na czym ta potęga polega… Jezus zmartwychwstał ale nie po to by nie okazywać jakąś “moc” czy “potęgę” tak jak wy chcecie żeby okazywał w waszym życiu.

          1. “ale nie po to by nie okazywać jakąś „moc” czy „potęgę” tak jak wy chcecie żeby okazywał w waszym życiu.”

            a kto powiedział/napiosał, że w krzyzu Jezusa nei ma mocy?

            http://detektywprawdy.pl/2016/03/19/porazka-szatana-zac-poonen/

          2. Jak brzmi drugie przykazanie?

          3. faramirkj
            Mój Jahuszua jest silnym Bogiem który już dawno zlazł z tego krzyża i pokonał śmierć a taki symbol aż szczypie w oczy bo przedstawia podobiznę jakiegoś chuderlaka który wisi i wisi na tym krzyżu i zejść nie może.
            Tylko tyle napiszę, bo widząc po poprzednich wpisach, to brak Ci nie tylko wiedzy, ale też i ogłady. Na wiedzę jeszcze można przymknąć oko, ale nie będę męczył swojej jedynej zdrowej ręki tylko po to byś określił mnie jakimś epitetem.
            Osobiście już dawno pisałem by takich banować, ale Piotr ma chyba większą cierpliwość niż ja. Pewnie dlatego to On prowadzi bloga, nie ja.
            Zawsze modlę się za ludzi, dzięki którym lepiej poznaje Boga, a cały ten blog (wszystkich, stałych bywalców) wymieniam oddzielnie, jako jeden z nielicznych.
            Także modle się za wszystkich nienawróconych, a Ciebie dziś też wymienię oddzielnie, jako jednego z licznych niestety. niestety, bo wolałbym by nienawróconych było jak najmniej.
            A tu coś do posłuchania dobrego śpiewaka i “nauczyciela” (cudzysłów, bo jeden jest nauczyciel, ale brak mi innego słowa. Aha jeśli chcesz oglądać filmy na tym kanale, to lepiej nastaw się psychicznie na mocną prawdę)
            https://www.youtube.com/watch?v=ljSXoiZ2BG4

        2. To rodzaj trolla. Rzuci hasłem, a my mamy się produkować na co odpowie: protestanci tacy bądź owacy nie odnosząc się do argumentów. Co jakiś czas komentują u detektywa katolicy nastawieni na obrażanie i zawsze, o dziwo, zaczyna się od królowej niebios. Wielką ma świtę jak widać.

          1. nie, ja myślę że zagorzały rzymianin. Zbyt bardzo emocje nim targają

            1. Trudno zdzierżyć prawdę, kiedy w sercu jest się rzymianinem.

              Nie wiem, czy to trolling, czy nie – mniejsza o to tak naprawdę. Tu chodzi o duszę…

              Faramir… A jednak odpisałeś.

              Człowieku! Watykan panuje nad światem, temu nie zaprzeczysz patrząc jak czołobitnie – tak jest! służalczo! – nastawieni są politycy względem Rzymu. Franciszek lada chwila zbuduje Nowy Światowy Ład… Obudź się! To Watykan jest wrogiem, a nie my! Największym wrogiem jest Maryja Królowa Niebios i to przeciwko jej wpływom się modlimy, i o wasze przebudzenie. Szczerze życzę ci, by PAN dotknął twojego serca.

              W takich chwilach uzmysławiam sobie najlepiej, jak wielkim błogosławieństwem Bożym jest otrzymanie poznania prawdy… Chwała tylko Bogu Ojcu, Jezusowi Chrystusowi i Duchowi Świętemu.

            2. Dokładnie, wiem to bo sam taki byłem gdy byłem jeszcze omamiony czarami rzymu.

              Jak nikt wiem co to znaczy być zagorzałym rzymianinem.

              Póki Pan Bóg nie ukazał mi dowodów czarno na białym,wszystko interpretowałem dowolnie na korzyść rzymu…

            3. Niee wiem czy jestem rzymianinem w waszym rozumieniu. Nie mam nic wspólnego z klerem i całym tym złem w kościele katolickim ,które się nasiliło w ostatnich latach, zgadzam się z wieloma tekstami na tym blogu, szczególnie o współczesnym świecie, systemie szatana i odstępstwie kościoła, natomiast nie pozwolę na obrażanie Maryi i porównywanie jej z pogańskim bóstwami czy nawet ,robienie z Niej demona. Jest Ona najkrótszą drogą do Pana dla grzeszników, takich jak ja. To Ona powstrzymuje karę jaka szykuje się na ten świat, i błaga o pokutę i nawrócenie.

              1. “faramirkj”
                “natomiast nie pozwolę na obrażanie Maryi i porównywanie jej z pogańskim bóstwami czy nawet ,robienie z Niej demona. Jest Ona najkrótszą drogą do Pana dla grzeszników, takich jak ja”

                czy mógłbys swa tezę uargumentować Słowem Bożym?

                Pan Jezus wszak powiedział:

                “Odpowiedział mu Jezus: «Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie.”

                Czy rozumiesz bracie te słowa?

              2. Przecież ona jako zwykły śmiertelnik NIE ŻYJE ( jest w stanie zawieszenia ), więc jak coś może zrobić?

              3. Ale my nie obrażamy Maryi-matki Jezusa. To krk ją obraził robiąc z niej królową niebios i dodając jej mocy i znaczenia w zbawieniu.

      2. Aniu 🙂
        Faramikj może nie zna drugiego przykazania, więc
        dodam do Twojego wpisu (z Biblii, nie z katechizmu) :
        ” Nie będziesz miał cudzych bogów obok Mnie! 4 Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią! 5 Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, ponieważ Ja Pan, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze występek ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia względem tych, którzy Mnie nienawidzą. 6 Okazuję zaś łaskę aż do tysiącznego pokolenia tym, którzy Mnie miłują i przestrzegają moich przykazań. ” Ks.Wyjścia 20.

        Farakmij – drugie przykazanie Bóg wypisał swoim palcem na tablicach kamiennych, Krk (w obronie którego tak dzielnie stajesz) wyrzucił je z dekalogu. Kto więc jest w błędzie ?

        1. Faramirkj, Farakmij… trochę namieszałam, ale wiadomo do kogo kierowałam mój wpis.

  6. Księża ( ci normalni ) to oszukani/zwiedzeni ludzie, którzy w swych przybytkach nieświadomie głoszą diabła miast Chrystusa…

  7. To jest bardzo wrażliwy społecznie temat. Musimy postępować z wyczuciem.

    1. Ksiądz/kapłan rzymski dla wielu Polaków równa się Bóg… To uwłacza Stwórcy, Panu zastępów…

  8. Na marginesie. Żyjemy w czasach w których czasem trudno się połapać co jest dobre, a co złe. Atmosfera niepokoju,niekończących się konfliktów, nieporozumień, nienawiści jest coraz gęstsza i rodzi coraz większe spustoszenie duchowe…

  9. I Ty zostań bohaterem w swoim domu, wyrzuć bałwany!

  10. Faramirkj, z całym szacunkiem ale dlaczego kościół katolicki bez przerwy krzyżuje Pana Jezusa? On umarł i zmartwychwstał 2000 lat temu. To się dokonało raz i koniec. Biblia naucza że czczenie figur, obrazów jest bałwochwalstwem i Bogu to się nie podoba. Pan Jezus daje człowiekowi zbawienie za darmo, z łaski, jest to dar, nie z uczynków aby się nikt nie chlubił. Natomiast Krk naucza że zbawienie się dostanie przez dobre uczynki, co jest nieprawdą. Można by tak przykład za przykładem podawać w jakim zwiedzeniu tkwią katolicy. Nikt tu się nie wyśmiewa z krzyża, każdy z nas wie że na nim dokonało się dzieło zbawienia. Strasznym jest to że kościół katolicki pozmieniał Słowo Boże, dekalog i tak wiedzie ludzi na zatracenie. Niech Pan Bóg otworzy Ci oczy Faramirkj.

    1. Marto 🙂 “dlaczego kościół katolicki bez przerwy krzyżuje Pana Jezusa ?”
      Może dlatego, że to jedyny moment kiedy szatan “triumfował” myśląc, że odniósł zwycięstwo ? Bo to, że przegrał dotarło do niego w momencie kiedy PAN ZMARTWYCHWSTAŁ.

    2. …przepraszam za smialosc… znalazlem te strone… i mysle, ze zostane tu na dluzej… szukam odpowiedzi… strona jest obiecujaca… abstrahujac od tego w co wierze… lub wierzylem… nie rozumiem wypowiedzi Marty, ktora twierdzi, ze: “Natomiast Krk naucza że zbawienie się dostanie przez dobre uczynki, co jest nieprawdą.”…
      …czy to wlasnie nie Jezus powiedzial co w stylu, ze nie wazne co sie mowi… tylko co czyni…?
      … i czemu czczenie Maryji jest czczeniem demona…? pomijam balwochwalstwo ( obrazy i te rzeczy )… czyz Maryja nie jest matka Jezusa ? czyz nie jest to czczenie osoby zbawionej, ktorej, nie powinno sie czcic… czemu to jest czczenie demona ??? mam nadzieje na merytoryczna odpowiedz…

      1. Tylko Panu Bogu oddaje się cześć. Tak w wielkim skrócie: krk zaaranżował kult “matki wszystkich ludzi” na kanwie matki Jezusa i adaptując różne przymioty pogańskiej isis/królowej niebios/astarte. Oczywiście wtedy zaczęła się ukazywać i mówić rzeczy niezgodne z Biblią w otoczce prawdy aby łatwiej zwieść.

  11. Na siłę nikogo nie nawrócimy. Jak Bóg kogoś nie wybrał to nic nie możemy zrobić. Jesteśmy sługami Stwórcy, więc czyńmy swoją powinność jak najlepiej. Oby Jezus Chrystus wam błogosławił. Wieczna cześć i chwała Panu zastępów.

  12. Rzeczywiście Sławku, o ile określenie “protestant” to tylko kolejna, jedna z wielu etykietka, to jednak z punktu widzenia kogoś wychowanego w katolickim systemie jak nasz może mieć szczególnie negatywne zabarwienie. To ten odmieniec: “Ten zły, ten protestant jakiś inny…”. Drażni to, że nijak nie można im nieraz wytłumaczyć naszego braku przynależności do określonej denominacji. To wykracza poza zakres pojmowania większości ludzi obawiam się 🙁

  13. Pomóżcie. Siostra moja chce bym był chrzestnym ojcem jej dziecka. Zgodziłem się wyrażając przy tym moje wątpliwości w stosunku do KRK i zapowiedziałem, że będę chciał z nią o tym porozmawiać. Wiem, ze ich od tego nie odwiodę ale może uda mi się w nich ziarno zasiać, a dziecko w miarę możliwości jak będzie rosło będę uświadamiać. Czy dobrze zrobiłem godząc się? Jak będę się do Boga Ojca i Jezusa modlił przed, podczas i po chrzcie to uda mi się przełamać ewentualne wpływy demoniczne rytuału w kk ? Proszę o podpowiedź bo nie wiem co myśleć…

    1. Kategorycznie odradzać tą decyzję, ale z wyczuciem, nie na siłę. Wybór należy do ciebie.

    2. Łukaszu, Czy wiesz co to oznacza zostać ojcem chrzestnym? to znaczy złożyć przysięgę, że będzie się pomagało rodzicom tego dziecka wychowywać je w wierze katolickiej. Czy zamierzasz złożyć taką przysięgę? oczywiście nie oczekuję od Ciebie odpowiedzi tu na blogu. Proś Boga w modlitwie o pełne zrozumienie tej sytuacji. Pozdrawiam Cię. Z Bogiem.

      1. Wiem i tej przysięgi nie zamierzam składać. Rozmawialiśmy tu kiedyś na temat przysięgania. Wydaje mi się, że może to być okazja do otwarcia oczu siostrze i jej mężowi ale na pewno nie od razu. Ja mówię o swiadomej modlitwie w celu próby przełamania klątwy podczas ”chrztu” w kk. Czy mogę takową próbę podjąć? Wiecie, łatwo jest zostawić innych samym sobie. Te argumenty znam, jestem tego świadomy, moje pytanie się skupia na części drugiej- czyli podjęciu takiej próby- modlitwy i może postu. Przed, w trakcie i po tym obrządku.

        1. Mocno przekombinowane. A mówiąc wprost – oszustwo. Siostrę i jej męża uda Ci się oszukać, ale dla Boga to jednak będzie krzywoprzysięstwo. Może właśnie ta sytuacja jest Ci potrzebna do podjęcia decyzji co dalej z moją relacją z Bogiem. Módl się Łukaszu i proś Boga o radę a na pewno Ci odpowie i wskaże wyjście z tej sytuacji. Z Bogiem.

        2. To jest chodzenie na kompromis, mamy się oddzielać od tego świata. To tak jakbyś poszedł na rezurekcję czy inną procesję i kłaniał się obrazom, by nikt Ci nie ględził nad uchem. A nawet gorzej, bo to Cię zwiążę na całe życie.

    3. Witam, to mój pierwszy wpis na tym blogu (czytam go już od roku, może nawet i dłużej). Dwa miesiące temu urodziłam córkę, udało mi się mojego partnera przekonać do nie szczepienia, rodzina tez zaakceptowała moja decyzje. Zbliżają się jednak, niezbyt wyczekiwane przeze mnie, chrzciny. Kiedy mama zapytała kiedy chrzcimy, powiedziałam, ze zastanawiam się w ogóle nad tym czy chce. Powiedziałam, ze chce Wiktorię uczyć o Jezusie, żeby sama świadomie podjęła decyzje o tym czy chce być ochrzczona. Mama i siostra wybuchły, powiedziałam im ze krk je jak i wiele innych osób okłamuje, ze prawda jest tylko w Biblii. Powiedziały żebym przestała bawić się w jakieś sekty. Zaczęły się gadki typu, ze Wiktoria będzie miała potem problemy żeby iść do komunii, problemy z bierzmowaniem, ze jak zobaczy ze wszystkie dziewczynki idą do komunii to będzie na mnie zła itd. Próbowałam je przekonać, ale nic nie docieralo ( modle się o to żeby otworzyły oczy, mowię im o kłamstwach krk i o tym jak jest w Biblii napisane, słuchają, ale jak widać nic nie dociera). Pomyslałam sobie, żeby dla świetego spokoju wyprawić te chrzciny. Poprosiłam Boga o pomoc w tej sprawie, i tu ten komentarz. Moglibyście mnie uświadomić z czym się wiąże ochrzczenie dziecka? i co się stanie jezeli Wiktoria nie zdąży się ochrzcić? wybaczcie, ze tak walę od razu z tymi chrzcinami i ze tak się rozpisałam, mam nadzieje ze mi pomożecie 😉

      1. Witaj Kasia.

        Miło, że odważyłaś się napisać.

        Moje propozycje co do chrzcin:

        1. Kompromisowa: mówisz rodzinie, że zastanowisz się i może za rok ochrzcisz. Zyskasz czas na oswojenie się.
        2. Bezkompromisowa: nie chrzcicie mówiąc rodzinie, że chcecie aby dziecko było świadome.

        Ja bym nie chrzcił, ale nie ja jestem w Waszej skórze, gdzie jest presja rodziny.
        Ponoć chrzest wiąże się z magią. Ponoć:

        http://zbawienie.com/ukrasc_dusze.htm

        Chodzi o znak krzyża. Probloem w tym że krzyż nie jest tylko znakiem Pana Jezusa. Krzyz był symbolem, Tammuza.

        https://pl.wikipedia.org/wiki/Dumuzi_(b%C3%B3g)

        http://detektywprawdy.pl/2014/12/26/tammuz-i-historia-krzyza/

        Nie chcę Cię straszyć, ale my wszyscy przeciez mielismy chrzest jako dzieci w krk i nasze życie nie było zbyt szczęśliwe. Lepiej chuchac na zimne.

        Poza tym chrzest jest w kościele babilońskim.

        Wiem że przecistawienie sie rodzinie kosztuje, ale uwierz minie pół roku, rok i zapomną.

        1. No właśnie tu jest problem, ze jakbym miała podjąć taką decyzje to byłabym zupełnie sama. Na partnera nie mam co liczyć. Jego rodzina to zagorzali katolicy, chociaż i z tym mogłabym się zastanawiać bo bardziej wierzą w pieniądze niż w Boga. Nawet nie chce wyobrażać sobie rozmowy z nimi na temat krk. Chodzą codziennie do kościoła, czasem nawet kilka razy dziennie, wyjeżdżają na jakieś zjazdy z księdzem. Może byc cieżko. Partner jest pod wpływem złego, wiem to na pewno, ale za dużo pisania żeby to wszystko wyjaśnić. Nie interesuje się swoją córka, w sensie woli siedziec długo w pracy, zajmuje się nią tylko wtedy kiedy nie mam jej z kim zostawić i w ogóle odnoszę wrażenie jakby nie zdawał sobie sprawy z tego jak wielkim wyzwaniem jest wychowywanie dziecka zwłaszcza w dzisiejszych czasach. Plus jest w tym, ze jeżeli ja się nie zajmę chrzcinami to on pewnie nawet nie pomyśli o tym żeby je wyprawić, wiec mogę to odwlekać. Masz racje z tym ze wszyscy byliśmy chrzczeni, jednak nie chciałabym aby moja córka musiała przechodzić przez to co ja żeby poznać prawdę, równie dobrze może w ogóle nie chcec jej poznać. Byłam dzisiaj z siostrą na spacerze i na spokojnie wyjaśniłam jej dlaczego nie chciałabym chrzcić jej teraz, zrozumiała i w sumie powiedziała, ze to co mowię ma sens:) pozostaje mi tylko porozmawiać z mamą. Zapewne bedzie zła na mnie, ale to moje dziecko i nie może podważać moich decyzji. Jeżeli chodzi o partnera to zapewne tez zacznie coś gadać, ale pewnie nie zajmie się organizacją, wiec na gadaniu się skończy.

          Mam jeszcze dwa pytania
          Co się stanie z Wiktorią jeżeli nie zdąży się świadomie ochrzcić a przyjdzie sąd ostateczny?
          I drugie z innej beczki
          Tydzień temu siostra mojej koleżanki popełniła samobójstwo, szatanowi udało się doprowadzić ją do ciężkiej depresji, przez co zdecydowała się na taki krok. Co się dzieje z ludźmi którzy odbierają sobie życie?

          1. “Co się stanie z Wiktorią jeżeli nie zdąży się świadomie ochrzcić a przyjdzie sąd ostateczny?”

            Jest uświęcona przez rodziców chrześcijan (Ciebie)
            ad2.
            z tego co wiem tracą zbawienie, ale tutaj jest np inaczej:

            http://www.gotquestions.org/Polski/samobojstwie-chrzescijan.html

          2. Kasia, a zdajesz sobie sprawę, że tak na prawdę nie jesteś sama? Pan Jezus Cię wspiera i pomoże Ci przejść przez każdą trudną rozmowę. Podjęłaś dobrą decyzję i tego się trzymaj :-).

            1. 🙂 fakt, tylko jeżeli chodzi o rozmowy typu -czemu nie chciałabym chrzcic- to nie wiem czy zapamiętałabym te informacje dlaczego chrzest krk jest zły i potrafiła w logiczny sposób jakoś to wyjaśnić. Narazie nikt nie porusza tematu, to i ja siedzę cicho

      2. Kasiu, napiszę Ci na swoim przykładzie. Dzieci nie chrzciłam, nie posyłam na religię, nie pójdą do komunii. Było trochę kwasu z tego powodu, ale już rodzinie przeszło :-). Moi synowie nie cierpią w żaden sposób z tego powodu i nie czują się od nikogo gorsi. A ja mam satysfakcję, że postępuję zgodnie z sumieniem.

        1. Szacunek dla ciebie za odwagę!

          I potwierdzają się słowa Detektywa, że spór o kropienie to w gruncie rzeczy dużo hałasu tak naprawdę o nic, bo inaczej temat nie ucichałby tak szybko. Choć pewnie nie wszędzie i nie zawsze tak bywa.

    4. Trudna sytuacja.. Osobiście, nie mogłabym uczestniczyć w tych katolickich sakramentach. Dlatego wszystkich poinformowałam, że jestem protestantką i “zmieniłam wyznanie” na bliższe memu sercu. Idei braku przynależności niestety nikt nie rozumie, więc tak jest łatwiej. A nie możesz dokonać apostazji i po prostu powiedzieć siostrze, że nie możesz być chrzestnym?

  14. Wy którzy szukacie pocieszenia w tych trudnych czasach. Wy którzy błądzicie jak każdy człowiek szukający Boga w tym świecie pełnym oszustwa i kłamstwa. Wy którzy nie wiecie już co jest prawdą i komu wierzyć. Schrońcie się u Matki, Ona was poprowadzi w oczekiwaniu na Niego. Pozdrawiam i życzę dobranoc.

    1. Faramirkj nie odpowiedziałeś mi.
      Uciekasz.
      Pod pozorem czczenia Mari czcisz demona odbierając jednocześnie Chwałę Jezusowi.
      Mogę się założyć, że Twoje zycie jest nieszczęśliwe. To przekleństwo bałwochwalstwa.

    2. Faramirkj 🙂
      “Wy którzy szukacie pocieszenia w tych trudnych czasach. Wy którzy błądzicie jak każdy człowiek szukający Boga w tym świecie pełnym oszustwa i kłamstwa. Wy którzy nie wiecie już co jest prawdą i komu wierzyć. Schrońcie się u Matki, Ona was poprowadzi w oczekiwaniu na Niego.”

      Do NIEGO prowadzi tylko i wyłącznie Duch Święty. Oto słowa samego Zbawiciela:
      “15 Jeżeli Mnie miłujecie, będziecie zachowywać moje przykazania. 16 Ja zaś będę prosił Ojca, a innego Pocieszyciela5 da wam, aby z wami był na zawsze – 17 Ducha Prawdy, którego świat przyjąć nie może, ponieważ Go nie widzi ani nie zna. Ale wy Go znacie, ponieważ u was przebywa i w was będzie. 18 Nie zostawię was sierotami: Przyjdę do was.” J.14
      “26 A Pocieszyciel, Duch Święty, którego Ojciec pośle w moim imieniu, On was wszystkiego nauczy7 i przypomni wam wszystko, co Ja wam powiedziałem. 27 Pokój zostawiam wam, pokój mój daję wam. Nie tak jak daje świat, Ja wam daję. Niech się nie trwoży serce wasze ani się lęka!” J.14

      Maryja to nie jest droga – to jest zwiedzenie. To bazowanie na emocjach ludzkich i najbliższej sercu ludzkiemu osobie na ziemi – matce. Też uległam temu zwiedzeniu więc doskonale Cię rozumiem. Będę modlić się o Ducha Świętego dla Ciebie i Jego prowadzenie. ON jeden może doprowadzić do całej prawdy (tak mówi Pismo).

      Pocieszeniem w trudnych czasach jest JEZUS i Jego obietnice, a wtedy “choćbym chodził ciemną doliną zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną” (Ps.23).

    3. faramirk,
      skoro szukasz matki tzn.że nie znalazłeś Ojca.
      Kiedy Go naprawdę zapragniesz,znajdziesz zaspokojenie i nie bedziesz potrzebował matki,bo w Bogu znajdziesz wszystko ,bo Bóg jest WSZYSTKIM..
      Jesli znajdziesz prawdziwego Jezusa ,nie bedziesz ani łaknął ani pragnął jeszcze kogoś.
      Powiem Ci jeszcze baaaardzo ważną rzecz,Słowa samego Pana Jezusa:
      Ew.św.Jana 6.44
      :
      “Nikt nie może przyjść do Mnie,jeżeli go nie pociągnie (kto? Maryja? tak powiedział Pan Jezus? Nieee. ),jeżeli Go nie pociągnie OJCIEC (powtórzę OJCIEC),który Mnie posłał”
      Zapamiętaj proszę ten werset z Pisma Sw.
      Do Jezusa pociaga tylko Ojciec,nie Maria,chyba że uznajesz,że Pan Jezus nakłamał.
      Nikt inny nie jest w stanie pociągnąć do Syna Bożego Jezusa jak TYLKO OJCIEC.
      Nikt znaczy nikt.
      Uwierzyłeś kłamstwu,że jest jeszcze ktoś,kto może pociągnąć do Jezusa.

      Nie ma,tylko Ojciec,chyba że Jezus kłamał.
      Ja Mu wierzę.
      A Ty,komu wierzysz,JEZUSOWI czy ludziom po teologii?
      Wybieraj?

    4. “Schrońcie się u Matki,”

      Już się schroniliśmy u Ojca i Syna przez Ducha Bożego – nie przez Maryję.
      Jeden jest tylko Pośrednik, Orędownik u Ojca Niebiańskiego.. Nie ma innego Imienia pod którym moglibyśmy być zbawieni. Tym Imieniem jest Jezus Chrystus.

      Marię czyli stworzenie -bogobojną , skromną kobietę i uniżoną służebnicę Boga postawiono w KRK na miejscu Boga.

      Nasuwa się zatem kto stoi tak naprawdę za ta istotą tym bardziej , że jej orędzia przeczą Ewangelii Bożej?

      Jak wiemy z Pisma szatan przybiera również postać anioła światłości.

      Przemyśl to. Niech Bóg otworzy Ci oczy.

      1. Chodzi o to że jestem, byłem, strasznym grzesznikiem. Zwiedzionym nie przez krk ale przez świat i swoje grzechy. Bóg pozwolił mnie ukarać, bo na długie lata odszedłem i bluźniłem mu. Szukam u Matki wyjdnania , przbaczenia , i litości u Jej Syna który słusznie dopuścił na mnie zło abym na nowo Go odnalazł. Modlitwa(tzn. różaniec) do Jego Matki łagodzi mój ból i uwalnia od moich zniewoleń przez złego, które dopuściłem do siebie przez swoje grzechy. Być może jesteście lepszymi ludźmi ode mnie, nie potrzebujecie tej troski jaka Matka obdarza grzeszników.

        1. Ale matka Jezusa nie żyje, śpi jak Łazarz przed wskrzeszeniem. Ta istota zwana m.in. Matką to sam szatan! Modląc się do Maryi oddajesz cześć diabłu.

          1. A skąd Pan to wie? Zna Pan wole Boga i jego moc? Czy Matka Boga której objawił się sam Archanioł i która wygłosiła cudowny magnificat, nie mogła zostać przyjęta do Tronu Bożego na równi z aniołami? Czyż ta niewiasta nie była w oczach Boga wyjątkowa? Sam Bóg ją wybrał na Swoją Matkę! Czy Pan to rozumie!Czy Pan to rozumie? Jezus Chrystus miał Matkę! Wie Pan co znaczy Matka dla Syna? Czy Syn Boży nie wywyższył swojej Matki samy swoim urodzeniem? Czyż nie poczęła z Ducha Świętego? Czy myśli Pan, że jest traktowana tak samo jak inni ludzie u Tronu Bożego? Jeżeli tak Pan sądzi to znaczy ,że nie zna Pan Boga a przez to i Syna i Ducha

            1. Wiem, bo w pokorze szukałem prawdy. Prosiłem PANA Jezusa, by objawił mi prawdę i tylko do Niego się modliłem. Skoro prosiłem o to samego Boga Ojca w imieniu Jego Syna, to otrzymałem poznanie prawdy.

              Wszystkiego nie wiem, ale jedną z pierwszych rzeczy, jakie zostały mi rozjaśnione był pogański charakter kultu maryjnego, który sięga czasów babilońskich.

              Oprócz tego czytałem, czytam Biblię. W Nowym Testamencie jasno jest napisane, że nikt poza Jezusem Chrystusem nigdy do nieba nie wstąpił. Odpowiednie cytaty już z resztą padły w tym wątku.

              To, że Bóg wybiera ludzi nie czyni z nich istot równych Jemu Samemu. Maria biblijna była tak samo grzeszna jak my i potrzebowała odpuszczenia swoich grzechów. A kościół rzymski ukradł jej tożsamość, doprowadzając do jej fuzji z demonem znanym jako Królowa Niebios, któremu ufasz i do którego się modlisz. Najwyższy czas żebyś przejrzał na oczy, a narodzisz się na nowo z mocy Ducha i otrzymasz poznanie prawdy.

              Módl się w imieniu Jezusa do Boga Ojca o poznanie prawdy, inaczej nawet najbardziej elokwentny i pełen dowodów biblijnych wywód cię nie obudzi.

            2. http://images.gildia.pl/literatura/news/2006/02/machina_madonna/image/w200 Nawet upadły świat kpi z tego demona omyłkowo nazywanego Marią, matką Jezusa.

            3. To dlaczego kraje będące pod “opieką” królowej niebios gniją i rozpadają się?

            4. Faramirkj 🙂
              Cytat z Twojego wpisu: ” Czy myśli Pan, że jest traktowana tak samo jak inni ludzie u Tronu Bożego?”

              A skąd Ty kochanie wiesz, że Maryja jest u Tronu Bożego ?
              Żaden z apostołów o tym nie pisał. Apostoł Jan w Ks. Objawienia opisuje niebo i Tron Boży (przeczytaj proszę) – nie ma tam najmniejszej wzmianki o obecności “królowej nieba”
              Czy nie dziwi Ciebie to ? Jeśli taka to ważna i “święta” persona to dlaczego Jan jej nie widział i o niej nie wspomina ?
              Możesz oczywiście trwać przy swoim stanowisku i polegać na teologach bez pewności, że idziesz dobrą drogą i w dobrą stronę; możesz też sam (z pomocą Ducha Świętego) szukać PRAWDY. Wybór należy do Ciebie !
              Jezus Chrystus, wskazując na ówczesnych przewodników religijnych powiedział do uczniów:
              “Zostawcie ich! To są ślepi przewodnicy ślepych. Lecz jeśli ślepy ślepego prowadzi, obaj w dół wpadną.” Mat.15,14

              Dzisiaj jest wielu takich przewodników, którzy używając imienia Zbawiciela prowadzą ludzi prosto do piekła.
              Niezawodnym przewodnikiem i DROGĄ jest JEZUS. Pomyśl o tym, proszę 🙂

          2. Jak diabeł został strącony z Nieba, tak Niewiasta została tam wznieniona! Czy to takie trudne? Dlatego między innymi on się Jej najbardziej boi! Zajęła jego miejsce. W miejsce pychy przyszła niewyobrażalna wręcz pokora. Ona zmiażdży mu głowę.

            1. faramirkj 🙂
              Niewiasta w Biblii (Ks. Objawienia) symbolizuje Boży Kościół, Izrael duchowy -Oblubienicę Baranka.

              I nie “ona” zmiażdży mu głowę lecz “ono” czyli potomstwo.

              Nawet w Biblii Tysiąclecia poprawiono ten błąd 🙂

              1. Faramirkj,
                pozwolę sobie jeszcze dodać kilka zdań do powyższego postu Magduli, która wspomniała, że Niewiasta z Objawienia wcale nie jest Marią.

                Ponieważ na pocz. XVII wieku Hiszpania oddała się pod opiekę tzw. Matce Boskiej Niepokalanego Poczęcia – kontrreformacyjny kościół postanowił zainwestować w liczne obrazy ukazujące powyższą.
                Wyjął zatem z Biblii cytat: “Niewiasta odziana w słońce i księżyc pod stopami jej, a na głowie jej korona z dwunastu gwiazd (…)” (Obj.12, 1.). Wyrwał brutalnie z kontekstu. Tę niewiastę nazwał Matką Boską Niepokalanego Poczęcia – inaczej Immaculatą. Jak grzyby po deszczu zaczęły powstawać na zamówienie kleru obrazy, ukazujące kobietę według wymienionego wyżej wzorca. Rozpowszechniały się z zawrotną szybkością, bo inkwizycja miała w tym swój cel.

                Od tego momentu Hiszpania zaczęła ostro podupadać ekonomicznie i politycznie. Już w XVII w. były ogromne dysproporcje społeczne. I wielka, ciemna masa ludu, brutalnie ugniatana przez kościół i podatki, nabożnie fanatyczna – któremu to ludowi Matka w niczym nie pomogła. Możesz sprawdzić choćby w Wikipedii (oczywiście nie reklamuję tego szajsu), że wcześniej Hiszpania była potęgą. Tak naprawdę moment oddania się Immaculacie przyniósł ze sobą ponurą historię trwającą wieki. Jeżeli interesujesz się polityką, to wiesz, że dzisiaj Hiszpania też nie ma lekko.

                Podobnie było w Polsce. Tutaj na blogu pewnie są odpowiednie artykuły. W 1 poł. XVII wieku Jan Kazimierz oddał Polskę pod opiekę Matce Boskiej i przestaliśmy być potęgą. Sam wiesz, co nastąpiło później. Rozbiory, I i II wojna, czerwone powojenne zniewolenie, dzisiejsze problemy…

                Można potwierdzić metodą „szkiełka i oka”, że najbardziej katolickie kraje, a zwłaszcza te oddane oficjalnie Marii – giną, przygniatane ciemnymi siłami. Że ciąży na nich jakby klątwa. Kult Marii NIE JEST dobrem. Gdyby był – dzisiaj bylibyśmy szczęśliwym narodem.

            2. To wierutne kłamstwo katolickie.

              Tylko PAN Jezus Chrystus zmartwychwstały wstąpił do nieba.

              Nie ma do nieba innej drogi jak tylko przez oddawanie należnej czci i chwały Bogu-człowiekowi.

              Kult maryjny jest jedną z wielu innych dróg, a o każdej innej drodze natchniony przez PANA Salomon pisał: “Jest droga, która wydaje się człowiekowi słuszna, ale jej końcem jest droga do śmierci” (Przysłów 16:25, UBG).

        2. Faranirkj słoneczko 🙂
          Wszyscy byliśmy strasznymi grzesznikami i wszyscy przekroczyliśmy Boże prawo. Bóg mówi:
          “Choćby wasze grzechy były jak szkarłat,
          jak śnieg wybieleją;
          choćby czerwone jak purpura,
          staną się jak wełna.
          19 Jeżeli będziecie ulegli i posłuszni,
          dóbr ziemskich będziecie zażywać.
          20 Ale jeśli się zatniecie w oporze,
          miecz was wytępi».
          Albowiem usta Pańskie [to] wyrzekły.” Ks.Izajasza 1
          To szatan trzyma Cię w przekonaniu, że Bóg Cię karci, że nie możesz pójść do niego jak marnotrawny syn i powiedzieć : “Ojcze zgrzeszyłem przeciwko Tobie i ludziom, ale proszę wybacz mi i przemieniaj, abym był posłusznym dzieckiem Twoim”. To szatan podsuwa Ci Maryję i kiedy do niej się zwracasz mniej Cię nęka i kusi, ale wierz mi, to tylko pozory. On jest zwodzicielem i kłamcą i pragnie Twojej zguby.
          BÓG JEST MIŁOŚCIĄ i wybaczy Ci wszystko – jest jednak jeden warunek. Trzeba zwrócić się do Niego, wyznać swoje winy i prosić o pomoc.
          Odrzuć proszę Maryję, kult zmarłych a zamiast tego proś szczerze w modlitwie Jezusa Chrystusa o przebaczenie i prowadzenie. Tylko Jezus jest bramą do Ojca i do nieba. Czytaj Pismo Święte i proś Boga o zrozumienie Jego Słowa.
          Niech prowadzi Cię Duch Święty i strzeże 🙂
          Bóg Cię kocha i ludzie prowadzeni przez Jego Ducha też Cię kochają 🙂
          A jeśli chodzi o grzechy – nikt nie jest od nich wolny. Od czasu do czasu wszyscy upadamy, ale:
          1 List Jana 2: (1) Dzieci moje, to wam piszę, abyście nie grzeszyli. A jeśliby kto zgrzeszył, mamy orędownika u Ojca, Jezusa Chrystusa, który jest sprawiedliwy. (2) On ci jest ubłaganiem za grzechy nasze, a nie tylko za nasze, lecz i za grzechy całego świata.
          Jezus powiedział : “Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię. Weźcie moje jarzmo na siebie i uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokorny sercem, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych.” Mat.11,28-29.
          ON powiedział: “przyjdźcie do Mnie wszyscy”.
          Faramirkj 🙂
          Zaufaj Jezusowi i Jego słowom, zgłębiaj Jego naukę i naśladuj Go a ujrzysz cuda w swoim życiu.

        3. Faramirkj…

          Zastanów się proszę w swoim sercu, ale tak głęboko, czy potrafisz w każdej sekundzie i minucie odmawiania różańca skupiać się na słowach, na treści. Na każdym kolejnym słowie… Czy odmawiając 5 x 10 = 50 razy ten sam tekst – nadal szczerze wielbić adresatkę modlitwy…

          Nie myślałeś kiedykolwiek, że ta modlitwa jest jednak martwa? NIKT nie jest w stanie SKUPIĆ się w 100 %, recytując non stop ten sam tekst. Efekt jest taki, że zaczynamy błądzić myślami i odrywamy się od treści. I co jakiś czas wracamy na “tory” i znowu usilnie staramy się skupić. I znowu odlatujemy…

          Jaki zatem sens ma ta modlitwa? Przecież ona jest martwa… Różaniec nie przewiduje miejsca na głęboką, osobistą myśl człowieka. Zniewala natomiast schematem. Staje się więzieniem.

          Myślisz, że ci, którzy różaniec wymyślili, nie wiedzieli o tym? Wiedzieli doskonale. Posiadali ogromną wiedzę z zakresu psychologii. I tym samym wiedzę o sposobach manipulowania ludzkimi umysłami.
          Miliony ludzi odmawiają różaniec jak roboty. To jest swoista mantra, która staje się wręcz powłoką wokół człowieka, która nie przepuszcza żadnej głębszej, OSOBISTEJ myśli kierowanej do adresata/tki modlitwy.

          Adresatka modlitwy różańcowej jest tak samo martwa, jak martwa jest ta modlitwa. W różańcu brak prawdziwej duchowości.

          Wyjdź na łąkę, spójrz na niebo, słońce. A potem wymów stare aramejskie słowo, którym modlili się pierwsi chrześcijanie: Marana tha… Co znaczy “Przyjdź Panie, przyjdź”. I zobacz, co odczujesz w swoim sercu.
          Dla mnie ta modlitwa jest cudem. Rozświetla i chroni. Pomaga w sytuacjach zagrożenia. Patrzę na niebo, mówię Marana tha i czuję ŻYCIE!

          Kiedyś próbowałam kilkakrotnie odmawiać różaniec. Za każdym razem coś w głębi serca mówiło mi, że to nie ma sensu. Że bezmyślnie mówię w kółko to samo. I w ten sposób wcale nie okazuję szacunku dla adresatki.
          W zasadzie nigdy w dorosłym życiu nie odczuwałam prawdziwej potrzeby modlitwy do Marii. Odpychało mnie. A dodam, że całe moje życie jest nieustającym szukaniem Boga. 🙂

          Natomiast kiedy rano staję przed oknem, patrzę na cudowne niebo, wznoszę do góry ręce (jak pierwsi chrześcijanie z malowideł katakumbowych) i odmawiam Ojcze Nasz – to aż gęba mi się śmieje od ucha do ucha.:) A potem dziękuję za to niebo, za wszystko co mam i proszę o to, czego potrzebują inni i ja. I to jest modlitwa żywa – do Boga ŻYWEGO. Jest w niej mnóstwo osobistych słów, moich uczuć. Jestem poza schematami. Nigdy różaniec nie da Ci tej radości… I Maryja również. Bo dać NIE MOŻE.

          Faramirkj, spróbuj proszę oderwać się przynajmniej na jakiś czas od matki i różańca. Módl się do Boga, Chrystusa. Zobacz, co wówczas będzie się działo. Zaobserwuj swoje myśli, odczucia. Przynajmniej spróbuj.
          Jeżeli nie chcesz uwierzyć w to, co tutaj piszemy, to przynajmniej spróbuj przeprowadzić takie (nawet tylko tymczasowe) zmiany. Co Ci szkodzi ? A my się o Ciebie pomodlimy, abyś miał duchowe wsparcie. Tutaj są naprawdę dobrzy, fajni i oddani innym ludzie. Czy gdybyśmy błądzili w swoich opiniach o kulcie Marii – byłoby tu na blogu tyle ciepła? Mamy w sobie więcej troski o innych, niż typowy wielbiciel różańca. W głębi duszy wiesz, że mam w tej kwestii rację. 🙂

          1. Nie tyle wymyslili różaniec. Różaniec został przywieziony ze wschodu przez krzyżowców walczących o ziemie świętą i odpowiednio zaadaptowany do potrzeb przez Watykan. Inną kswestia jest to, że islam jako taki to bzdet stworzony przez krk czego dowody mamy teraz w postępowaniu papy, który z uporem maniaka wbija wiernym do głów, że wszyscy wyznajemy jednego boga i że Biblia i koran to to samo oraz by przygarnąć bezbronnych uchodzców bo Europa ich potrzebuje! Te koraliki klepią chyba też w buddyzmie?

        4. A ja myślę faramirkj, że Ty na ten blog nie trafiłeś przypadkowo, Bóg zna Twoje serce i gorliwość w modlitwie, i chce Ciebie tylko wyprowadzić z błędu i naprowadzić na prawidłową ścieżkę.To ścieżka PRAWDY. A
          dla nas jesteś bratem, na którego Pan Jezus wskazał nam , byśmy w swoich modlitwach Ciebie Mu polecali.

          1. Dokładnie Basiu tak samo myślę,od wczoraj proszę Pana o pomoc dla faramirkj.

  15. Usun go stad bo jeszcze jakiegos słabszego zwiedzie! Malo to agentów. Swiat zly bla bla bla ale o maryi spiewa. Widze tu swiadomosc i nie podoba mi sie ta persona.

    1. Mati nie mów tak, miej miłość do ludzi, bo miłość z Boga jest. Nie można odrzucać osoby która błądzi i szuka Pana Boga.. Jeszcze bardziej się utwierdzi w błędnych przekonaniach a jeszcze może poczuć się odrzucona i urażona i to nie będzie wtedy miłość. Czytelnicy mają tutaj wystarczająco postów, fragmentów z Pisma Świętego obnażających nieprawdziwość błędnych doktryn jako, że Miriam, bogobojna kobieta, która także potrzebowała zbawiciela (i nie była bezgrzeszna, nie była wiecznie dziewicą) może być jakąkolwiek drogą do Boga, bo JEDYNĄ drogą do Ojca jest Pan Jezus Chrystus a ci którzy próbują wchodzić innymi drogami nie wejdą, zostaną zwiedzeni pozornym błogosławieństwem jak ludzi czczący w ST królową niebios co powodowało straszny gniew u Boga. Czy rozumiesz faramirkj co to znaczy Jedyna Droga i JEDYNY POŚREDNIK między Bogiem a ludźmi? Czytaj Nowy Testamet ze szczerą modlitwą do Boga o zrozumieniu w imieniu Pana Jezusa a poznasz Prawdę i Prawda Cię wyzwoli. Gdy Maria przyszła do Jezusa żeby z Nim porozmawiać, gdy On przemawiał to co powiedział Pan Jezus? Pamiętasz? Matką moją są ci którzy wykonują wolę mego Ojca. A gdy pewna kobieta powiedziała do niego : błogosławione łono które Cię nosiło i piersi które ssałeś to co powiedział Pan Jezus? Nie miał chyba lepszej okazji żeby wywyższyć Marii. Ale co On odpowiedział? ,,Lecz On odpowiedział: Szczęśliwi są raczej ci, którzy słuchają Słowa Bożego i przestrzegają go.” Dosłowny przekład bez manipulacji : http://biblia.oblubienica.eu/interlinearny/index/book/3/chapter/11/verse/28 .

      1. Owszem 🙂
        Dzieci Boże , których Królestwo nie jest z tego świata w sensie duchowym mają realnie tylko Ojca -Boga (w Niebie -Królestwie Bożym nie ma żadnej “Matki Boskiej” -jest tylko Ojciec Niebiański). Matką zaś dzieci Boże słuchający oraz przestrzegający Słowa Bożego (Oblubienica Baranka) są sobie nawzajem jak zresztą wynika ze słów Jezusa.

        Tak ja to widzę 🙂

  16. niby nie wierzę w jakąś magię piątku 13, a tu bach, jednak doznałem pecha i mam trochę poharataną rękę przez piłę elektryczną ;p Na szczęście sama skóra i skończyło się na kilku szwach ;p
    Będę teraz trochę mniej pisał, bo muszę lewą oszczędzać, a zbyt długie i żmudne jest pisanie jedną ręką 😀

    1. To jest szczesliwy dzien tak naprawde. Mowi sie ze 13 piatek trzeba uwazac bo to pechowy dzien ale jest on pechowy tylko dlatego, ze wladza jezuistów kiedys tam wlasnie tego dnia została sprzatnieta (niestety na jakis czas)

      1. Ooo, ciekawe, nie wiedziałem!

        1. Podałbym tu nawet dowód w postaci filmu, który obejrzalem całkiem niedawno tylko kurcze teraz nie mogę sobie go przypomniec. Jak sobie przypomnę to Ci sie przypomnę 🙂

          1. Za słowo nie trzymam, ale miło by było 😉

      2. taki szczęśliwy że ledwo co mogę buta zawiązać 😀
        żartuje, wiem że to dzień jak każdy inny ;p

        1. Wracaj do zdrowia. A piłe zostaw mordercom z horrorów klasy c 😉

  17. Franciszek wzorem reformatora – powiedziała w Rzymie niemiecka biskupka luterańska Margot Käßmann.
    http://ekai.pl/wydarzenia/ekumenizm/x99652/franciszek-wzorem-reformatora/
    oraz
    Timmermans: „Nigdy więcej jednokulturowych społeczeństw, naszym celem jest wymieszanie!”
    https://wzzw.wordpress.com/2016/04/03/%E2%96%A0%E2%96%A0-timmermans-nigdy-wiecej-jednokulturowych-spoleczenstw-naszym-celem-jest-wymieszanie/

  18. Tak poza tematem. Czy osoby postępujące w sposób perfidny, wyrachowany, amoralny, ogólnie zimny mają duszę? Moim zdaniem nie.

  19. wiecie że usuwając z heksagramu dwie poziome linie otrzymamy znak masonerii?

    http://kodczasu.pl/files/gwiazda_820.gif

  20. Bardzo mi się podoba ten wierszyk :-).

  21. Jakich egzorcystów??? Księży rzymskich? To szamani. Oni nic nie mogą. Jedynym, który wypędza złe duchy jest Duch Święty naszego PANA i Boga Jezusa Chrystusa.

  22. Dlaczego Krk nie jest sektą? Bo są pod ochroną księcia ciemności…

    1. Na tym upadłym świecie wszystko jest na opak… Zło jest pochwalane, a dobro piętnowane…

  23. Nie wiem czy jesteś tego świadomy faramirkj ale wszystkie te twoje, za przeproszeniem, brednie które napisałeś o królowej niebios, nie mają potwierdzenia w Biblii.

    To jest najbardziej uderzające, my do Was uderzamy cytatami z Biblii, a Wy nie dość, że pewnie ich nie czytacie, to jeszcze tworzycie jakieś swoje heretyckie doktryny, opierając się tylko na swoich odczuciach i rozumowaniu.

    Przeczytałem Twoje posty w których broniłeś kultu królowej niebios i uderzające jest to, że nie dość, że nie opierasz się na Biblii, to Twoje słowa zaprzeczają temu co jest w Biblii.

    Dam Ci szansę, znajdź jakiś argument na kult królowej niebios kierując się TYLKO Słowem Bożym. Trochę byś się natrudził zanim byś odkrył, że nie dasz rady czegoś takiego znaleźć.

    Ciekawe jest to, że reakcje katolików na uświadamianie ich o kulcie maryjnym, są podobne do tej opisanej w Dziejach Apostolskich. Paweł, o ile mnie pamięć nie myli, udał się do Efezu i tam chciał uświadomić ludzi, że ich kult bogini Artemidy jest bałwochwalstwem, a wszyscy ludzie się oburzyli i zaczęli krzyczeć: ,,wielka jest artemida efeska!” i tak krzyczeli przez kilka godzin, nie dając się uspokoić. Tu jest podobnie.(jakby ktoś znalazł ten fragment to byłbym wdzięczny)

    Także na koniec, życzę Ci faramirkj, aby Bóg Ojciec otworzył ci oczy i wyzwolił cię z kultu królowej niebios, niech tak się stanie w imieniu Jezusa Chrystusa!

  24. Ja pamiętam że stluklem w 2013 kiedy porzucilem KK figurkę horusa.
    Krzyż również mam zdjęty, ale NIESTETY żal mi go uszkodzić

  25. Polska to my, szare masy, ogłupiane/ciemiężone przez Krk i inne złamasy…

    1. detmold czy Ty nie widzisz swojego języka?
      “złamasy” ?

      Prosze o modlitwę za detmolda, oby narodził sie na nowo z nowego ducha.

      1. problem w tym, że detmold notorycznie odreagowuje.

      2. Od jakiegoś już czasu modlę się o detmolda,aby narodził się na nowo.

  26. Wielu ludzi nie widzi związku między watykanem a wydarzeniami na świecie… Może ktoś ze starszych zboru by to w przystępny sposób objaśnił? Z góry dziękuję.

  27. Zastanawiałem się jak to jest prowadzić blog 🙂 Utworzyłem swój mały blog i o dziwo mam o czym pisać 🙂

    1. Właśnie 🙂
      Podaj adres…

      1. Bardzo fajny matiksowy blog 🙂 Taki inny niż wszystkie.
        Pisz dalej.. ku chwale Jezusa Chrystusa.

    2. Zdzisiu nie daj się dłużej prosić,wrzucić adres?

      1. Taki mały bezkonkurencyjny blog 😀

        Wczoraj sobie bloga utworzyłem a dzisiaj do rymów serce rozpaliłem 🙂

  28. 1. Krytykować przywary elokwentnie, a nie obscenicznie. 2. Być mniej obcesowy. 3. Brać pod uwagę uwagi innych.

  29. Ten zlepek scen oddaje mentalność babilończyków https://youtu.be/_QCD0b9VGd4.

  30. Sytuacja ogólna jest następująca. Ludzie gardzą swą duchowością, gdyż nie można nią dla poklasku szpanować, ani zbierać za nią pochwał czy różnorakich gratyfikacji… Wolą paść swoje jestestwo, niż dostąpić łaski zbawienia…

    1. Czasem zapominamy o tym co najważniejsze, ponieważ gonimy za rozmaitymi pierdołami… https://youtu.be/UMXzP-a8Mic.

  31. Zdzisław to pisz będziem czytać 🙂 Nie musisz wcale rymować by dobrze prawić ale jeśli czujesz, że możesz nas ująć rymem to zapodawaj:)! Dobrze, że postanowiłeś przelać swoje przemyślenia na bloga. Przez ostatnie lata schamiałem i sprostaczyłem się bo kiedyś potrafiłem pięknie i zgrzebnie przelać swoje myśli na papier teraz wolę czytać zatem zachęcam Cie do pisania czytelników nie braknie. Niech Jezus udzieli Ci natchnienia w twym dziele. Trzym się Bracie!

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Detektyw Prawdy, Dobra Nowina i Apokalipsa © 2015 Frontier Theme
Polish
Polish
Polish
English
Exit mobile version