Osobom nie w temacie przypominam, że Nigel Farage jest europosłem z UK. Eurodeputowany V, VI i VII kadencji, współprzewodniczący frakcji Europa Wolności i Demokracji. Nigel Farage jest, był dotychczas idolem zwolenników i członków partii Korwina Mikke: Kongres Nowej Prawicy.
Przypuszczałem, że pan Nigel nie może być odosobnioną wyspą w świecie Złego. Tak się i stało:
“Lider Partii Niepodległości Zjednoczonego Królestwa (UKIP), słynny eurosceptyk, Nigel Farage zadeklarował swoje poparcie dla homomałżeństw. Jego zdaniem, powinny być one legalne.
Farage zaznaczył przy tym, że tradycyjne małżeństwa chrześcijańskie nie powinny być legalne w świetle prawa państwowego.
Lider UKIP wezwał też homoseksualistów by dołączali do jego partii. – Proponujemy związki partnerskie i równy status małżeństw dla wszystkich – zachęcał Farage. – Proponujemy też by rozdzielić małżeństwo w świetle prawa państwowego od małżeństw o charakterze religijnym – dodał.
Farage zapowiedział też, że Ukip będzie sprzeciwiał się pomocy (np. finansowej) dla krajów, w których homoseksualiści nie mają należnych im, jego zdaniem, praw.
Słowa Farage’a nie są przypadkowe. Padły w wywiadzie udzielonym portalowi PinkNews, który jest jedną z największych stron informacyjnych dla homoseksualistów.
A tak go lubiłem.
O kurcze nie wierzę 😀