Miejsce i data zjazdu czytelników bloga.

Większość z Was wybrała centrum Polski oraz drugą datę czyli 11-12 lipca.

Jako miejsce proponuję Sulejów z uwagi na bliskość kilku tras centrum Polski: 74 z Kielc, e75 ze Śląska, e67/s8 Warszawa.

Poza tym w Sulejowie jest zalew a więc i będzie możliwość dokonania chrztu dla chętnych.

Miło mnie zaskoczyła liczba osób zainteresowanych owym zjazdem. Obecnie jest to ok 120 osób. Wynika z tego, że gro osób nie komentuje na blogu, ale utożsamia się z wartościami wyznawanymi na blogu i szuka bratniej duszy. Tak, to prawda, osoby wyznające wartości chrześcijańskie są outsiderami, poza ogólnymi trendami kulturowymi.

Nie za bardzo wiem jakie są tak na prawdę Wasze oczekiwania co do tego zjazdu, ale postaram się jakoś stanąć na wysokości zadania.

Wiedzcie jedno: jestem takim samym grzesznikiem jak Wy. Różnica między nami wszystkimi polega tylko na stopniu natężenia pychy. Jedni mają jej mniej a inni więcej. Nie jestem pastorem. Wzrastam razem z czytelnikami. Edukuje się z Biblii kilka lat i wiem, że sama wiedza Biblijna jest niczym. Wartością jest naśladowanie Jezusa, miłość do bliźniego, bo Bóg jest miłością. Zszedł z wygodnego miejsca na Ziemię, aby zbawić innych. Zbawić, czyli uratować z rąk wroga, ze świata śmierci, chorób, nienawiści.

Popełniłem masę błędów/grzechów w tym wzrastaniu, ale chrzest jaki mi udzielił Janusz tydzień temu dał mi nowe życie. Od tamtej pory porzuciwszy starego człowieka mam fantastyczną szansę nowego życia za co Bardzo Dziękuję Jezusowi Chrystusowi. Stary Piotr umarł. Żyje nowy. Nawet jeśli ćpałeś, kradłeś, zapijałeś się, byłeś  nie dobry dla żony, żona dla męża, żyłeś kosztem innych, obżerałeś się, zdradzałeś/aś masz szansę na nowe życie. Oczywiście sam chrzest nie jest czymś magicznym, ale chcąc być konsekwentnym TY sam/a zmieniasz swoje życie.

 

”Kto uwierzy i ochrzczony zostanie, będzie zbawiony, ale kto nie uwierzy, będzie potępiony” (Ew. Marka 16.16).

Tak jak wstępujesz dopiero co do klubu fitness, musisz chcąc być konsekwentna pilnować diety, ruszać się, systematycznie ćwiczyć. Tak będąc ochrzczonym/ą starasz się żyć zgodnie ze słowem Bożym i walczyć głównie ze swą pychą.

 

Nikt na zjeździe nie będzie wyżej niż inni.

Mamy sobie pomagać. Nie dopuszczę do głosu ani krytykantów Pawła, ani krytykantów Henryka Kubika.

My mamy wzrastać i miłować się.

Samo określenie siebie chrześcijaninem nic nie daje. Aby być chrześcijaninem, należy podjąć się chrztu poprzez zanurzenie ale i także narodzić się na nowo, czyli porzucić ten świat.

 

Wierzę, że po takim spotkaniu wyjedziemy wszyscy podbudowani.

 

 

Co do kwestii organizacyjnych. Proszę osoby pragnące wziąć udział w owym zjeździe o napisanie do mnie maila z podaniem imienia i miasta zamieszkania. Bez nazwiska.

oto mail: admin @ detektywprawdy.pl

 

W swoim czasie napiszę jakie to miejsce dokładnie będzie.

Podróż, kwatera, wyżywienie we własnym zakresie. Nie jestem żadną organizacją, jestem sam jak palec :-).

 

Niech Jezus Chrystus nas prowadzi.