Gest Lichockiej i artyści.

 

 

Jak widać na załączonym obrazku  żyjemy w świecie symboli i pani Lichocka właśnie pokazała symbol hejtu, nienawiści, szydery.

 

Czy jest warto się czym zajmować?

Myślę, że tak, co udowodnię w dalszej części.

 

Otóż Pani Joanna ukończyła ona polonistykę na znanym uniwersytecie o wysokim prestiżu. Jest absolwentką polonistyki na Uniwersytecie Warszawskim, odbyła także literackie studia podyplomowe na Uniwersytecie Jagielloński.

Jej mam była profesorem. Co to znaczy? To oznacza, że owa posłanka powinna przedstawiać swoją osobą wysokie standardy moralne i kulturowe, a jednak to co zrobiła jest złe  i dyskredytuje  tę panią jako posłankę i to posłankę klubu parlamentarnego najbardziej katolickiego ze wszystkich.

Pytanie tylko, czy ta pani różni się czymś na przykład od blokersów i przede wszystkim od lewicy moralnej, gdyż sama jest w lewicy gospodarczej.

 

Ludzie uważają się za osoby wierzące, ale bycie naśladowcą Jezusa nie polega na przynależności religijnej, ale na posłuszeństwie wobec Jego słowa.

 

 

«Po tym wszyscy poznają, żeście uczniami moimi, jeśli będziecie się wzajemnie miłowali» (J 13, 35)

 

 

Przedstawicielka partii katolickiej tak właśnie pokazała miłość do opozycji…

Biblia wyszczególnia trzy rodzaje miłości: fileo, eros i agape. Miłość Chrystusowa to właśnie agape, czyli niezasłużona miłość. To szacunek wobec osób, które nas ranią i których nie lubimy.

 

 

W świecie chrześcijan nie tylko tych nominalnych (katolików) ale i protestantów  jest masa chamstwa i niestety ale większość chrześcijan nie będzie zbawiona. Owi niby wierzący ludzie nie potrafią –  nawet często – ewangelicy – w miłości się spierać. Musi być szpila, moja prawda mojsza a ty jesteś nikim. Takie są komentarze wśród chrześcijan. Dlatego tak wiele osób ląduje w new age, gdzie każdy stara się być miły…

Ja usuwam natychmiast komentarze osób będących duchowymi potomkami Chama.

 

Z drugiej strony mamy świat lewicy czyli osoby, które żyją z grania kogoś innego niż są, aktorzy, kabareciarze.

 

 

Spójrzcie, miała to być zapewne zabawa i wyraz sprzeciwu wobec pis ale jest to szydera a biblia jednoznacznie mówi o tym.

 

https://plejada.pl/zdjecia-gwiazd/monika-olejnik-borys-szyc-i-inne-gwiazdy-pozdrawiaja-lichocka-zdjecia/p0pj9z2

 

 

Pani Lichocka poszła śladami byłego sportowca, autora tzw gestu Kozakiewicza.

 

Olejnik, Szyc, Górski pokazali gest Lichockiej.

Poniżej młodszy Stuhr:

 

 

W ten sposób zarówno pis jak  po, sld i inne wiosny obniżają standardy kulturowe w Polsce. Takie tam do śmiechu, a ludziom żyjącym bez Słowa  Bożego przypadnie to do gustu.
Jak ktoś kogoś zirytuje, zawsze będzie można potraktować go gestem Lichockiej. Sarkazm, szydera są modne. Żyjemy w mega zepsutym społeczeństwie. Idiokracja, na prawdę polecam ten film. To się dzieje.

 

 

(1) Happy the husband who does not follow the advice of the wicked, does not go the way of sinners and does not sit in the circle of scoffers, (2) But he has pleasure in the Law of the Lord, and meditates on His Law day and night. (3) He is like a tree planted by flowing water, which bears fruit in its time, and its leaves do not wither: what it does, it brings forth successfully. (4) Not so wicked, not so: they are like the chaff that the wind sweeps away. (5) Therefore the wicked will not stand in judgment, nor sinners in the assembly of the righteous, (6) bo Pan uznaje drogę sprawiedliwych, a droga występnych zaginie.

Polecam Psalm 1.

 

 

Chamstwo było od zawsze, ale my tutaj mówimy o elitach, o posłance po polonistyce, o aktorach świetnie znających język polski.

To wszystko pokazuje jak człowiek po dobrych studiach , tudzież będący gwiazdą staje się nikim bez Jezusa, bo Jezus to slogan bez życia Słowem

Dopiero życie Jezusem czyli Jego Prawem czyni z człowieka kogoś wyjątkowego. Życie Prawem miłości, nawet do wrogów, czyli zwykłym okazywaniem szacunku mimo antypatii.

PIS nie zbawia. Jezus zbawia z takich zachowań i złej kultury.