Czy chrześcijanin powinien iść na wybory?

To protestanccy agenci wmówili ludziom, aby nie mieszać się w sprawy tego świata, co skutkuje kompletną ignorancją w kwestiach społecznych. Ale ci sami agenci później narzekają jak to żyjemy w czasach ostatecznych gdzie geje protestują, gdzie nauczycielem roku zostaje homoseksualista, gdzie pastorzy spotykają się na spotkaniach ekumenicznych z politykami.

 

źródło: https://adwent.pl/przedstawiciele-roznych-wyznan-u-prezydenta/

 

Na co dzień mówią Wam “nie interesuj się polityką,. to jest świat” (tak mnie mówił starszy zboru), ale kiedy są zapraszani do pałacu prezydenta lub na inne imprezy pospiesznie i dumnie pomykają.

 

Ich przedstawiciel (Alians Ewangeliczny) Mateusz Wichary podpisuje apel o świętowanie niedzieli, który to jest aktem politycznym, gdyż jak wiemy, choćby z najbliższego weekendu, że ta niedziela będzie obligatoryjnie wolna.

 

Tak więc oni sobie uprawiają politykę, a Was uczą a raczej programują, abyście nie interesowali się polityką.

Mnie Bóg z polityki wyciągnął po to, aby uprawiać politykę dla królestwa Niebieskiego. Królestwo Niebieskie kontra ekumenia.

 

Polityka z definicji to:

 

” polityka to realizacja określonych celów za pomocą określonych środków przez przedstawicieli mających prawo decydowania nadane im przez społeczeństwo.”

 

Nie tej weberowskiej definicji uczą w szkołach a Arystotelesowskiej gdzie dąży się do ładu, kiedy doskonale wiemy, że ładu nie ma i jest masa konfliktów interesów. Inny interes będą miały związki zawodowe, a inny pracodawcy.

Opierając się na powyższej według mnie właściwej definicji, zauważamy w tych słowach nasz obowiązek zaangażowania sie w politykę gdyż:

 

-nie chcemy aby nasze dzieci uczono homoseksualizmu, czyli preferencji seksualnych niezgodnych z biblią,

-nie chcemy, aby sprowadzono za nasze pieniądze tureckich uchodźców z obcą i wrogą nam religią, gdyż wiemy jak to się dzieje w państwach, które tych nachodźców przyjęły,

– nie chcemy zabijania polskiej przedsiębiorczości

-nie chcemy wysokich podatków zmuszających miliony młodych ludzi do emigracji

-nie chcemy głodowych emerytur

 

Bóg nie chce dla nas zła. Wystarczy bierność ludzi dobrych, by zwyciężyło zło.

Sam kościół rzymski jest polityką. Pastor ekumeniczny Bogdan Olechnowicz popierał Hannę Gronkiewicz Waltz.

 

Nie widzę sensu, abyśmy nie poszli głosować.

Wybory samorządowe oczywiście są tymi najniższego kalibru, ale to kto będzie rządził w miastach, gminach również ma znaczenie.

 

Na kogo więc głosować? Gdyby to były wybory do sejmu, to głosowałbym na partię Wolność Korwina, która ma najwięcej elementów wolnościowych oraz prezentuje konserwatyzm społeczny w oparciu o biblijne wartości.

Niestety ta partia ma słabe struktury i nie wszędzie ma kandydatów w wyborach samorządowych, gdyż uprawiają politykę kanapową i to nie zawsze realną, wbrew pierwotnej nazwie tej partii (Unia Polityki Realnej).

Jeśli udacie się na wybory, to na bank, będziecie mieli wybór miedzy złem, a mniejszym złem.

W związku z tym, że tego tekstu nie kieruje do leniwców wyborczych, taka postawa wydaje się być sensowna, gdyż nie pójście na wybory wcale może skutkować zwycięstwem innych takich panów Biedroniów (homoseksualista zbierający obrazy Matki Boskiej – Astarte).

 

Mój blog powstał w wyniku buntu wobec tego systemu społeczno-religijnego co skutkuje zainteresowaniem wielu najpiękniejszą księga na świecie jaką jest Biblia. Gdybym nie zaangażował się 6 lat temu w prowadzenie bloga, to tysiące osób nie mogłoby połączyć sobie faktów polityczno-religijnych.

 

Ktoś powie: ‘czy apostołowie interesowali się polityką”. Nie możemy w ten sam sposób patrzeć, ponieważ musielibyśmy jak oni porzucić swoje rodziny ewangelizując cały świat. Po drugie, wtedy nie było demokracji. No może na najmniejszym szczeblu, kiedy mieli wybór ukrzyżowania Barabasza lub Jezusa.

 

Dzisiaj codziennie krzyżuje się Jezusa niszcząc najbardziej pokrzywdzonych: dzieci, wdowy, emerytów itp.

 

 Wówczas zapytają sprawiedliwi: “Panie, kiedy widzieliśmy Cię głodnym i nakarmiliśmy Ciebie? spragnionym i daliśmy Ci pić? 38 Kiedy widzieliśmy Cię przybyszem i przyjęliśmy Cię? lub nagim i przyodzialiśmy Cię? 39 Kiedy widzieliśmy Cię chorym lub w więzieniu i przyszliśmy do Ciebie?” 40 A Król im odpowie: “Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili”.
41 Wtedy odezwie się i do tych po lewej stronie: “Idźcie precz ode Mnie, przeklęci, w ogień wieczny, przygotowany diabłu i jego aniołom!
42 Bo byłem głodny, a nie daliście Mi jeść;
byłem spragniony, a nie daliście Mi pić;
43 byłem przybyszem, a nie przyjęliście Mnie;
byłem nagi, a nie przyodzialiście Mnie;
byłem chory i w więzieniu, a nie odwiedziliście Mnie.”  Mt 25

 

Dzisiaj dzieci uczone są satanizmu w szkołach. Halloween, wróżenie andrzejkowe, topienie Marzanny, dyskoteki, nauczanie o ewolucji.

Emeryci i renciści mają głodowe ochłapy, kiedy miliony idą na pomniki, wspieranie Izraela (również emerytury dla Żydów). Polacy są okradani, gdyż nie maja poznania.

Socjalizm zabija, co widać na przykładzie Szwecji.

 

Osobiście mam wybór w moim okręgu wyborczym między byłym platformersem, którego znam osobiście, a sprzymierza się on z wpływowym człowiekiem z sld, a PISowcem, który mógłby wykładać o technikach manipulacji Machiavellego. Pierwszy to poczciwy człowiek ze świata, a drugi pozornie prawicowy …(szkoda słów). Natomiast szczebel wyżej nad wyborami do rady,  będę głosował na PISowca, który jest zdeklarowanym i ideowym antykomunistą. Taka to zawiłość. Wybory do samorządu nie mają zawsze twarzy partii.

 

Bożych ludzi tam nie znajdziemy, ale jest mniejsze zło. To są wybory jak między Kwaśniewskim a Dudą.

 

Reasumując, warto iść, warto zadawać pytania, angażować się społecznie, Bo jeśli nie my to kto, jeśli nie teraz to kiedy…

Czeka nas tutaj jeszcze nie wiadomo ile lat i to od nas zależy mimo całej tej wyborczej farsy w jakim stopniu będziemy zniewoleni: w małym stopniu czy wielkim.