Aby zapewnić jak najlepsze wrażenia, korzystamy z technologii, takich jak pliki cookie, do przechowywania i/lub uzyskiwania dostępu do informacji o urządzeniu. Zgoda na te technologie pozwoli nam przetwarzać dane, takie jak zachowanie podczas przeglądania lub unikalne identyfikatory na tej stronie. Brak wyrażenia zgody lub wycofanie zgody może niekorzystnie wpłynąć na niektóre cechy i funkcje.
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych.
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.
http://niezatrzymywalna.blog.onet.pl/2011/01/28/joseph-prince-pokolenie-beniamina/#_ftn1
Dziękuję za ponowne zamieszczenie tu linku do filmu 🙂
https://youtu.be/48E_ymNGGmQ
Posłuchajcie uważnie Janusza od 0;50
On mówi, że słońce wokół ziemi.
Fajnie by było gdyby powiedział, że ciemnota wierzy w to, że Ziemia obraca się wokół Słońca. Możliwe iż o to mu chodziło, lecz się walnął 😉
lubię prof. Veitha swego czasu bardzo często słuchałem jego prezentacji, to samo miałem z filmikami od Hovind’a o kreacjonizmie z naukowego punktu widzenia. Właśnie Hovind zakładał, że zgodnie z Biblią życie na ziemi trwa nie więcej jak 7000 lat, a badania wieku skamieniałości węglem jest bardzo zawodne i ma wiele wad. Można to też odnieść do 23 września, bo tego dnia jak już pisano będzie miał miejsce nietypowy układ gwiazd i planet “Brzemienna kobieta obleczona w słońce, pod nią księżyc a nad nią wieniec z gwiazd dwunastu” – Jowisz w znaku panny przez 9 i pół miesiąca, pod panną księżyc, za nią słońce nad nią 12 gwiazd (chociaż w tym 3 planety, które odbijają światło słoneczne i wyglądają jak gwiazdy) – według naukowców taki układ zdarza się raz na 7000 lat! czyli wg. kreacjonizmu pierwszy raz w historii ludzkiej cywilizacji.
23 września to może być początek bitwy w Niebie o której pisał Jan w skutek czego syn Jutrzenki (jak pisał prorok Izajasz) zostanie strącony z Nieba i myślę, że w niedługim czasie po tym rozpocznie się okres 3.5 roku (czas czasy i połowa czasu – wielki ucisk). W tym czasie będzie pochwycenie oraz ujawnienie się antychrysta, pieczęcie, dwóch świadków Bożych, głoszenie ewangelii przez Anioła oraz czipizacja ludzi (znamię bestii, w sumie to nie wiadomo czy czipizacja bo w oryginalnej grece znamię bestii jest piętnem czymś w rodzaju “wyryte, odciśnięte” bardziej tu pasuje tatuaż). Datę 23 września podkreśla również to, że zostanie poprzedzone dwudniowym świętem trąbek (Yom Teruah).
Sytuacja na świecie zdaje się być napięta manewry wojskowe we wrześniu prowadził Izrael (Światłość Ziarna), teraz Rosja (Zapad) niedługo NATO (Dragon) a nawet neutralna od 200 lat Szwecja (Aurora 17).
“Ale wy, bracia, nie jesteście w ciemnościach, aby ów dzień miał was zaskoczyć jak złodziej. Wszyscy wy bowiem jesteście synami światłości i synami dnia. Nie jesteśmy synami nocy ani ciemności.” 1 Tes 5, 4:5
Otóż to, 23 wrzesnia może miec ponownie wymiar duchowy. Ludzie może spodziewają się jakiegoś meteoru itp, a tak na prawdę może spaść, ale coś w wymiarze duchowym.
Wg mojej oceny na 99% pochwycenia wtedy nie będzie. Natomiast jeśli nawet w sferze niewidzialnej coś się wydarzy, to wydaję mi się, że odczujemy to w sferze widzialnej.
Miesiące poprzedzające 23 września były pełne kataklizmów.
Nie wierzę, aby ten rok zakończył się tak jak każdy inny.
Może się mylę, ale za dużo jest niepokojących informacji.