Dla każdego chrześcijanina buddyzm jest religia pogańską. Papież Franciszek spotyka się natomiast w celach pokojowych z przedstawicielem buddyzmu:
Jak widać pracę nad zjednoczeniem religii pogańskich wrą. Franciszek jest bardzo pracowitym człowiekiem. Szkoda że nie dla Boga Ojca.
Buddysta Morikawa dał Franciszkowi kilka prezentów, w tym laskę.
W zamian Franciszek dał mu kopię swojej encyklice Laudato SI “.
Znany podróżnik i zdeklarowany katolik jakim jest Cejrowski stworzył kilka lat temu filmik o Buddyzmie twierdząc w nim, że jest to religia szatana i demonów:
https://www.youtube.com/watch?v=iINreJWCKJQ
English 
Polish
on tylko okazuje szacunek każdemu bliźniemu (sarkazm)- hahahahah 🙂
😀
“Franciszek jest bardzo pracowitym człowiekiem. Szkoda że nie dla Boga Ojca” 😀 dokładnie…
“Powiedział im Jezus: Gdyby waszym Ojcem był Bóg byście mnie miłowali, bo ja wyszedłem od Boga i przychodzę. Nie przyszedłem od samego siebie, ale On mnie posłał. Dlaczego nie rozumiecie mojej mowy? Gdyż nie możecie słuchać mojego słowa. Wy jesteście z tego oszczerczego ojca i chcecie czynić pragnienia waszego ojca.” (J 8:42 NBG)
Pragnieniem tego oszczerczego ojca jest NWO, oraz jedna światowa religia. Nawet w objawieniach Maryjnych istota ta informuje, że chce wprowadzić jedną “religię pokoju”, ma się to stać zaraz po tym, gdy KK ogłosi kolejny dogmat o jej współuczestnictwie w zbawieniu (a może by tak z marszu o współuczestnictwie w stworzeniu Wszechświata, jedna impreza, jeden podpis, dwie pieczenie 🙂 ). Oczywiście już nad tym pracują, i myślę, że niebawem ogłoszą kolejną prawdę “prawie biblijną”.
Tutaj jak zwykle Biblia znów jest niezawodna, i ostrzega nas przed tymi “pokojowymi manewrami”
“Kiedy będą mówić: Pokój i bezpieczeństwo, wtedy zbliża się ich zagłada; jak ból porodowy tej, co ma w łonie, i się nie wymkną.” (1Tes 5:3 NBG)
i standardowy obrazek:
to SZEF siedzi za biurkiem i przyjmuje PRACOWNIKA.. 🙂
ps: cejrowski należy do Opus Dei, inteligentny człowiek widzi demony w buddyźmie, a nie widzi bałwochwalstwa katolicyzmu, aha…
Faktycznie, też mnie to zastanawia 🙂 I to człowiek, który powinien posiadać zdrową dziennikarską ciekawość kopania u źródeł, wywala się na podstawach.
https://www.youtube.com/watch?v=9HRN-y216z4
Nie jestem w stanie słuchać tego człowieka. Wydaje się szalenie butny… Nie chcę rzucać oszczerstwami, więc zakładam, że on wcale niczego wnikliwie nie badał i nie zostało mu objawione, czym tak naprawdę jest rzymski katolicyzm. Gdyby tak było, przy jego temperamencie byłby na linii frontu jako demaskator katolicyzmu. A tak jedyne inne wytłumaczenie zawiera się w określeniu “zmowa milczenia”.
Jest irytujący trochę,tu już nie chodzi o jego przywiązanie do katolicyzmu,bo na to oko przymknę,ale on po prostu stoi na stanowisku – moja racja najmojsza,jesteś be,i wgl
Poza tym nie lubię jakoś jego słownictwa
Nie wiem, czy to nie taka poza tylko, takiego ultrakatolika. Jak się go słucha, to dochodzi się w każdym razie do wniosku, że pozjadał wszystkie rozumy i dał się zwieść mając się za mądrego i religijnego… albo wie o wiele więcej, ale nie powie, bo nie chce lub nie może.
Teraz tylko chcę się powiedzieć: “Jak to dobrze się spotykać w małych grupkach poza instytucją zwaną kościół”.
A ja mam w klasie buddystkę,na pierwszy rzut oka widać że czymś się to wyróżnia
Ale w sensie, że ona się pozytywnie wyróżnia, czy raczej odstaje od reszty? U mnie w liceum zapewne patrzyliby na kogoś takiego z ukosa, jako na odszczepieńca, co to na religię nie chodzi.
Nie wiem czy pozytywnie,po prostu widać od razu że jakaś taka inna,jak się zachowuje, wygląda i wgl.
U mnie mało kto chodzi na religię
Raczej nikt jej nie czepia się
Ponoć uczył ja ktoś kto ma “świecenia” od jakiegoś buddyjskiego kardynała
http://wolna-polska.pl/wiadomosci/pseudonim-estradowy-dalajlama-xiv-o-propagandowym-nieuleczalnym-belkocie-redaktora-t-sakiewicza-2016-09