Czy przydusiliście coś? mnie się udało makaron. Zapomniałem że nastawiłem 20 minut wcześniej i trochę wody wyparowało….
Nie wiem jak się to stało ale miałem uduszony makaron.
Niektórzy obchodzili to święto nieco inaczej. A mówiłem, że Duch Izebel działa:
Tak na poważnie to dziś kościół rzymski obchodzi właśnie tzw Zaduszki. Nie wiem co to oznacza być za duchem, czy przed duchem, ale święto to, jest odpowiednikiem pogańskiego święta Dziadów:
“Dziady (biał. Дзяды) – przedchrześcijański obrzęd zaduszny, którego istotą było “obcowanie żywych z umarłymi”, a konkretnie nawiązywanie relacji z duszami przodków (dziadów), okresowo powracającymi do swych dawnych siedzib. Celem działań obrzędowych było pozyskanie przychylności zmarłych, których uważano za opiekunów w sferze płodności i urodzaju[1]. Nazwa “dziady” używana była w poszczególnych gwarach głównie na terenach Białorusi, Polesia, Rosji i Ukrainy (niekiedy także na obszarach pogranicznych, np. Podlasie, Obwód smoleński, Auksztota), jednak pod różnymi innymi nazwami (pominki, przewody, radecznica, zaduszki) funkcjonowały bardzo zbliżone praktyki obrzędowe, powszechne wśród Słowian i Bałtów, a także w wielu kulturach europejskich, a nawet pozaeuropejskich”
https://pl.wikipedia.org/wiki/Dziady_(zwyczaj)
I kto mi powie, że religia katolicka to nie satanizm?
“przedchrześcijański obrzęd zaduszny, którego istotą było „obcowanie żywych z umarłymi”- aż włos sie jeży…
Zwyczajna nekrofilia…
Zwyczajna metafora. Wypatrzenia i patologie pojawiają się wtedy, gdy doslowność bierze górę.
gdy rozum śpi, budzą się upiory
A wiesz kto zatytułował tak swoją rycinę? Czyli czasem można coś że sztuki zachować, a czasem nie?
jakiś goj 😎
Może mu było Franek
Najbardziej “zdemonizowany” malarz epoki romantyzmu. 😉
nie wiem czy można wartościować pomiędzy gościem, który odciął sobie ucho a Frankiem
To już modernizm, postmodernizm.
Zresztą Van Ucho, nie miał tak mrocznych dzieł, jak miał Franek Goń Demon. 😉
A to ci przypadek że akurat lekturą,jaką omawiam jest “Dziady” A.Mickiewicza…
zgodnie ze stopą życiową Polaków.
To lektura obowiązkowa z ekonomii obecnie?
Tego już nie wiem.Wiem jedynie,że obowiązkowa dla gimnazjalisty.
Biednemu dzieciakowi zamieszałeś. Już sam nie ogarnia czy to lekcja języka polskiego czy przedsiębiorczość i statystyki! :p
Racja,
Tak więc prostuje. To był żart, DZiady to Polacy, bo są niezamożni i dlatego pod ekonomie to podchodzi.
A ta kobieta dusząca na fotce podchodzi pod zaduszki.
😎
Jest to wybitne dzieło i nie ma w nim ani jednego gorszącego przesłania. Chyba nie muszę przypominać, że sztuka nie jest dosłownością? Przypowieści Jezusa są tego cudownym przykładem. A wracając do “Dziadów” – Konrad w III części, w Wielkiej Improwizacji zaczyna bluźnić Bogu, wystawia Go na pojedynek..i co się dzieje? PRZEGRYWA!
A. Mickiewicz był prawdopodobnie największym kabalistą w Europie za swojego życia.
W sprawie dzieł literackich – nigdy nie patrzy się dosłownie, należy pamiętać o języku ezopowym.
Konrad w III cz. Dziadów “przegrywa”, bo taki bunt reprezentuje czarną stronę szatana, która przegrywa, a zwycięża antychryst – jeździec na białym koniu, czy też tutaj odmieniony na katolicyzm Konrad.
“Dziady” są pełne pogańskich odniesień, obrzędów, wierzeń. Autor nie mógł napisać tego, co napisał, bez uczestniczenia w wywoływaniu duchów (demonów), co nie jest czymś nowym (było to powszechne, popularne zjawisko w romantyzmie).
Tak więc jest to satanizm.
P.S. BTW, z kwadratów magicznych – kiedy Mickiewicz pisał “a jego liczba czterdzieści i cztery” – miał na myśli siebie. Chyba u Radtrapa jest to ładnie opisane.
Greetings
ah przepraszam wszystkich za to poczucie humoru, ale zawsze tak reaguje jak czuje niemoc ….
Zmarły w sosie własnym. Mniam, mniam.
Ja akurat obchodziłam urodziny 😀
Wow.
Przede wszystkim życzę Ci z tej okazji – Niech Jezus Chrystus Zamieszka W Twym Sercu Na Zawsze oraz Wytrwałości w Porzuceniu Starego Człowieka.
Dlaczego wow?
Bo tj te 30 dni w roku charakteryzujące osoby o dużych emocjach. Wiesz o co mi chodzi Gabi…
Ja jestem grudniowy bałwan 😎
Prezydent Jaruzelski kiedyś ofiarował mi niezbyt przyjemny prezent
Bardzo Ci dziękuję 🙂
Dołączam się do życzeń Fe – spóźnionego najlepszego i wszelkiej pomyślności Bożej 🙂
Buli Bulinek 🙂
To dopiero ciekawe: http://www.fronda.pl/a/uwaga-wazne-dostan-odpust-na-godzine-smierci-juz-dzis,59719.html