Jakby to rzekł pewien klasyk: mają rozmach.
WHO przedstawiła nową inicjatywę pod nazwą „Wspólny plan działania na rzecz jednego zdrowia”.
Ten globalistyczny plan obejmie przyznanie niewybieralnym biurokratom władzy dyktowania polityki zdrowotnej na wypadek przyszłych pandemii.
Plan został uruchomiony przez Quadripartite, w skład którego oprócz WHO wchodzą:
1 Organizacja Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO)
2.Program Narodów Zjednoczonych ds. Ochrony Środowiska (UNEP)
3. Światowa Organizacja Zdrowia Zwierząt (WOAH, założona jako OIE)
Ta nowa inicjatywa sprowadza się do przejęcia wielu globalistycznych organizacji i zsynchronizowania ich planów, przy jednoczesnym połączeniu ich zasobów i władzy w celu stworzenia planu One Health.
“Cztery mocarstwa połączą siły, aby wykorzystać potrzebne zasoby w celu wsparcia wspólnego podejścia do rozwiązywania krytycznych zagrożeń dla zdrowia i promowania zdrowia ludzi, zwierząt, roślin i środowiska”, zgodnie z komunikatem prasowym WHO. Można sobie tylko wyobrazić, co to naprawdę oznacza, zwłaszcza że podkreślają “pojawiające się i powracające epidemie chorób odzwierzęcych”.
Czym jest Wspólny Plan Działania “Jedno Zdrowie“?
Na papierze WHO stwierdza, że wspólny plan działania na rzecz jednego zdrowia (OH JPA) „ma na celu poprawę zdrowia ludzi, zwierząt, roślin i środowiska, jednocześnie przyczyniając się do zrównoważonego rozwoju”. Jego pięcioletni plan, który obejmuje lata 2022-2026, zakłada zwiększenie mocy produkcyjnych w sześciu obszarach One Health:
- Systemy zdrowotne
- Pojawiające się i ponownie pojawiające się epidemie odzwierzęce, endemiczne epidemie odzwierzęce
- Środowisko
- Zaniedbane choroby tropikalne
- Zagrożenia bezpieczeństwa żywności
- Oporność na środki przeciwdrobnoustrojowe
Plan zawiera dokument techniczny “oparty na dowodach, najlepszych praktykach i istniejących wytycznych”, który obejmuje zestaw działań mających na celu rozwój One Health na poziomie globalnym, regionalnym i krajowym.
“Działania te obejmują w szczególności opracowanie nadchodzących wytycznych dotyczących wdrażania dla krajów, partnerów międzynarodowych i podmiotów niepaństwowych, takich jak organizacje społeczeństwa obywatelskiego, stowarzyszenia zawodowe, środowiska akademickie i instytucje badawcze” – czytamy w komunikacie prasowym WHO. Innymi słowy, ostatecznym celem jest stworzenie zasad, które będą przestrzegane w skali globalnej, w tym następujących “celów operacyjnych”:
- Zapewnienie ram dla wspólnych i skoordynowanych działań mających na celu włączenie podejścia “Jedno zdrowie” do głównego nurtu polityki na wszystkich szczeblach
- Zapewnienie doradztwa w zakresie polityki i prawodawstwa na wcześniejszym etapie oraz pomocy technicznej, aby pomóc w ustaleniu krajowych celów i priorytetów
- Promowanie wielonarodowej, wielosektorowej i wielodyscyplinarnej współpracy, uczenia się i wymiany wiedzy, rozwiązań i technologii
Jeśli ktoś nie rozumie tego bełkotu urzędowo-intelektualnego, to akurat dzisiaj oglądałem filmik na fejsie, w którym to Polak mieszkający w Australii opowiada o tym jak to lekarze nie maja już nic do powiedzenia w kwestii leczenia. Obejrzyjcie ten krótki film aby napełnić się świadomością tego, co chcą z nami zrobić na przykładzie Australii:
WHO jest kontrolowane przez Billa Gatesa i jest lojalne wobec Chin. Taki scentralizowany system zdrowotny spowoduje pozbawienie narodów suwerenności i taki jest tego główny zamysł.
Bill Gates pracuje nad jednym systemem zdrowotnym, papież nad jedna religią, a inni nad jednym systemem waluty cyfrowej.
Witamy w biblijnym Wielkim Ucisku, który o zgrozo jeszcze nie wystartował…
Oddanie WHO takiej władzy spowoduje też, że zielarstwo przejdzie do lamusa a nawet może być karalne, a więc powinien teraz zaistnieć wielki nacisk na rząd, aby się temu nie poddał, aby nas nie sprzedali za miskę soczewicy.
