Ledwo w poprzednim artykule napisałem, że przestanę pisać z niemocy o Ukrainie, a teraz motywuje mnie do tego katolicki rząd Królowej Niebios.
W sumie co się mam kopać z koniem i jeszcze ryzykować, że mi zabiorą laptop za pisanie prawdy. Przecież prawda jest tylko jedna i mieszka ona w siedzibie PISu.
“Sejm w czwartek ma przeprowadzić pierwsze czytanie projektu ustawy o zmianie konstytucji, autorstwa posłów PiS. Dotyczy on możliwości przejęcia przez Skarb Państwa własności, która ma służyć do wspierania rosyjskiej agresji. Zakłada też niewliczanie wydatków na obronę ojczyzny do długu publicznego.
Sejm w środę rozpocznie dwudniowe posiedzenie; jak podano na stronie Sejmu, posłowie w czwartek w południe mają przeprowadzić pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie Konstytucji RP.”
PIS jako partia prodemokratyczna staje się partia totalitarną.
Byle jaki agent podsłuchujący moje rozmowy telefoniczne wie, że nie jestem rosyjską onucą, ale mimo to zamykają usta takim jak ja, bloger niesympatyzujący z żadnym państwem poza Królestwem Niebieskim, ale i na biblię przyjdzie czas i to może jeszcze za rządów PIS.
Czy ustawa przejdzie? Według mnie tak, gdyż żyjemy w dystrykcie chazarskim.
Mocno zdziwiłbym się gdyby było inaczej. Pozostaje jeszcze nadzieja w posłach lewicy, którzy wywodzą się wszak z rosyjskiej bolszewi.
źródło:
https://www.bankier.pl/wiadomosc/PiS-chce-zmienic-konstytucje-Sejm-zajmie-sie-projektem-w-czwartek-8343177.html