Prawda w czasach ostatecznych. Chrześcijanie biblijni.

Chrześcijanie biblijni. Prawda dla NAŚLADOWCÓW JEZUSA CHRYSTUSA "Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli"

WHO zaniepokojone rozprzestrzenianiem się koronawirusa. Bestia i nierządnica razem w pochodzie do Wielkiego Ucisku.

Urzędnicy Światowej Organizacji Zdrowia wyrażają poważne zaniepokojenie rozprzestrzenianiem się koronawirusa.

 

Zwróćcie uwagę, na to jaka była sekwencja wydarzeń:

 

  1. Wspólne manewry Rosji, Chin i Iranu w grudniu.

2. Zabicie generała Sulejmaniego.

3. Epidemia Koronawirusa w Chinach.

4. W tle rozmowy pokojowe Trmupa z Palestyńczykami.

 

Jak widać wojnę można prowadzić w całkowicie inny sposób aniżeli militarnie. Państwo można osłabić poprzez wirusa.

 

Na poranek czasu polskiego 70 osób zmarło, 7711 jest zakażonych.

 

To, co się dzieje to zabawa w inżynierię społeczną. Wypuszczając takiego wirusa można nie tylko osłabić państwo ale i wprowadzić reżim szczepionkowy pod chipowanie ludzi.

 

WHO należy do ludzi biblijnej bestii jak i wszystkie inne większe światowe organizacje. Oczywiście nie dowiecie się tego od liderów protestanckich.

 

W raporcie opublikowanym w środę chińscy badacze zasugerowali, że rozprzestrzenianie się osób między bliskimi kontaktami miało miejsce już w połowie grudnia. Na podstawie pierwszych 425 potwierdzonych przypadków naukowcy szacują, że każde zakażenie prowadziło średnio do 2,2 innego. To trochę więcej niż zwykła grypa, ale znacznie mniej niż niektóre inne choroby układu oddechowego, takie jak krztusiec i gruźlica. Współczynnik SARS, kuzyna tego nowego wirusa, oszacowano na 3.

Naukowcy napisali w raporcie opublikowanym w New England Journal of Medicine „znaczne wysiłki” w celu kontroli rozprzestrzeniania się.

Naukowcy odkryli, że ponad połowa przypadków, w których objawy zaczęły się przed 1 stycznia, była związana z rynkiem owoców morza, ale tylko 8% później. Poinformowali, że średni okres inkubacji wynosił pięć dni.

Tymczasem szef Światowej Organizacji Zdrowia w nagłych wypadkach powiedział, że kilka przypadków rozprzestrzeniania się wirusa między ludźmi poza Chinami – w Japonii, Niemczech, Kanadzie i Wietnamie – budziło „wielkie obawy” i było jednym z powodów, dla których agencja zdrowia ONZ dyrektor generalny zwołał w czwartek komitet ekspertów w celu oceny, czy wybuch powinien zostać uznany za globalny stan wyjątkowy.

 

To jest celem WHO organizacji marionetkowej bestii i nierządnicy biblijnej, gdyż jak wiemy są to dwie strony tego samego medalu.

 

 World Health Organization jest częścią dokręcania śruby i Codex Alimentarius popierany przez papiestwo jest ich tworem.

 

 Jeden z założycieli WHO, zmarły prof. Milton P. Siegel powiedział wprost, że  kościół katolicki nadal ma znaczący wpływ na politykę i rozwój programu WHO!!

Tego już Wam nie powiedzą polscy prawicowcy tzw prawicowcy bo jak można służyć Bogu i kościołowi katolickiemu?….

 

 

Pan Siegel powiedział, że w związku z tym, że Watykan oficjalnie nie mógł wejść w skład WHO, to miał swoich przedstawicieli w rządach, a jego samego odwiedził delegat Watykanu aby sprawdzić jego wiarę i pogląd na kontrolę urodzeń oraz planowanie rodziny….

 

Cały wywiad jest tutaj:

http://churchandstate.org.uk/2012/02/vatican-control-of-world-health-organization-policy/

 

 

Tymczasem wiodący epidemiolog ostrzega, że ​​globalna pandemia jest nieunikniona!

 

Każdego roku 5,8 miliona ludzi zaraża się wirusem HIV, a 2,5 miliona umiera na AIDS. W ramach ONZ kościół rzymskokatolicki próbuje zablokować międzynarodowe decyzje polityczne, które uczynią edukację prezerwatyw i wykorzystają główne narzędzie w zapobieganiu HIV / AIDS. Hierarchia rzymskokatolicka wielokrotnie potępiała stosowanie prezerwatyw w celu zapobiegania AIDS, Podkreślam, że nie prezentuję tutaj swojego poglądu na prezerwatywę a jedynie ukazuję politykę KRK i ich obłudę.

Rzym chce siłą wprowadzić swoją wersję prawa mojżeszowego.

Od potępienia antykoncepcji awaryjnej dla kobiet, które zostały zgwałcone w Kosowie, po palenie skrzynek z prezerwatywami, gdy AIDS niszczy Afrykę, hierarchia Kościoła rzymskokatolickiego pozwoliła, aby przestarzałe doktrynalne obawy miały pierwszeństwo przed życiem prawdziwych ludzi. Nigdzie nie jest to bardziej widoczne niż w ONZ.

Nie zrozumcie mnie źle, a może mało kto mnie zrozumie. Oby nie. Po prostu prawo religijne będzie prawem świeckim i nie będzie to Prawo Boże. Kiedy Jezus wybaczyłby nieprzemyślaną aborcję oni kobietę skażą na wieczne potępienie i być może karę więzienia. Musimy być ostrożni z tematem aborcji bo jest to element rozgrywki. Jako dowód mojej tezy można uznać niedawne (kilka dni temu) stanowisko Trumpa wobec aborcji:

 

Jako pierwszy urzędujący prezydent, Donald Trump osobiście przemówił na dorocznym antyaborcyjnym Marszu dla Życia w Waszyngtonie. – Musimy chronić, pielęgnować i bronić godności i świętości każdego ludzkiego życia – przekonywał.

– Jesteśmy tu z bardzo prostego powodu: by bronić prawa każdego dziecka, narodzonego i nienarodzonego, do zrealizowania swego otrzymanego od Boga potencjału – podkreślił.

https://www.rp.pl/Prezydent–USA/200129521-Donald-Trump-pierwszym-prezydentem-na-marszu-przeciw-aborcji.html

 

Prezydent syjonista posiada ten sam pogląd co Rzym.

 

To co nas czeka, to prawdopodobnie coś w stylu scenariusza thrillera pt “Ksiądz”, gdzie jedna światowa organizacja religijna odpowiada za: zdrowie, finanse i prawo.

 

 

 

 

 

 

 

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Detektyw Prawdy, Dobra Nowina i Apokalipsa © 2015 Frontier Theme
Polish
Polish
Polish
English
Exit mobile version