53 Kielczanin chciał ukarać źle parkujących kierowców dokonując samosądu poprzez porysowanie lakieru samochodów źle parkującym kierowcom.
W połowie września tego roku do funkcjonariuszy z Komisariatu Policji II w Kielcach zgłosili się użytkownicy samochodów osobowych renault i mitsubishi. Sporawa dotyczyła porysowania powłoki lakierniczej obydwu pojazdów.
– Pokrzywdzeni oświadczyli, że od końca lipca zarysowania zaczęły się pojawiać na ich samochodach, ale wcześniej tego nie zgłaszali. Rzecz działa się na kieleckim osiedlu Ślichowice – informuje sierż. szt. Karol Macek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach. – Sprawą zainteresowali się mundurowi z Wydziału Kryminalnego komisariatu z ulicy Kołłątaja. To właśnie oni wpadli na trop nienotowanego wcześniej 53-latka. Podejrzenia kryminalnych dodatkowo potwierdziła analiza monitoringów, zainstalowanych na terenie osiedla – dodaje.
https://kielce.onet.pl/kielczanin-chcial-ukarac-zle-parkujacych-kierowcow-moze-miec-spore-klopoty/ge8np4p
Każdy ma poczucie sprawiedliwości i w każdym drzemie grzech. Ale gdybyśmy przełożyli to na wierzących, to fałszywie nawróceni również wymierzą kary na swoich złoczyńcach, kiedy prawdziwie nawróceni albo pójdą do tych kierowców poprosić o prawidłowe parkowanie, albo się o nich pomodlą, albo jeśli będą krnąbrni owi nonszalanccy kierowcy zemstę zostawią Bogu.
Człowiek nienawrócony chce być sędzią i egzekutorem zarazem.
Kim byli faryzeusze chcący zabić nierządnicę jak nie sędziami?
“Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci w nią kamieniem”
Myślę, że grzech, któremu my wszyscy się poddajemy jest osądzanie, bez pouczenia i miłości. Żądamy kary dla wszystkich innych nie patrząc ani na swoje życie ani na powód występku grzesznika.
Pan Jezus osądzał jedyną grupę ludzi: byli nimi nauczyciele Słowa.
Na pewno są sytuacje, kiedy osąd jest prosty, jak na przykład wtedy, kiedy widzimy złodzieja w autobusie, czy kogoś, kto jest agresywny, czy kogoś kto mając męża, żonę zdradza, czyli cudzołożnika. Natomiast nawrócony człowiek powinien zawsze w relacjach z ludźmi STARAĆ SIĘ załatwiać sprawy polubownie.
Co oznacza ” “Nie stawiajcie oporu złemu. “?
Ni mniej ni więcej brak zemsty, a nie jak niektórzy uważają poddanie się złu. To jest klucz do działania w sytuacji konfliktowej.
Rozumiem irytację, ale rysować komuś lakier samochodu to już przesada…zwłaszcza że gdyby dowiedzieli się o tym poszkodowani właściciele porysowanych aut, to pewnie sprawca musiałby nieźle zapłacić…
Tak poza tym ludzie za bardzo troszczą się o rzeczy materialne. Porysować komuś niechcący samochód (oczywiście nie mówię tutaj o sytuacji tego Kielczanina), niektórzy by za to chcieli zabić. Często ktoś komuś rower ukradnie, to poszkodowany złorzeczy, przeklina złodzieja. Jeden lepszy od drugiego…