Jak widać elektryzująca muzyka charyzmatyków nie buduje prawdziwej wiary.
Przywódca kultowego zespołu Hillsong, Marty Sampson, ogłosił w piątek na Instagramie, że „naprawdę traci wiarę” – i nie jest tym zdenerwowany. Sampson był jednym z pierwszych liderów kultowego zespołu Hillsong. Był współautorem setek pieśni uwielbienia, w tym takich przebojów, jak “Now that You’re Near,” “King of Majesty,” “O Praise the Name,” “For Who You Are” and “Open Heaven.”. W swoim poście – który został usunięty wraz z resztą postów artysty na Instagramie – zamieścił zdjęcie czegoś, co wydaje się być Samsonem, który obala filary świątyni filistyńskiej w Sędziach 16. Pisze, że im więcej o tym myśli tym bardziej chrześcijaństwo wydaje się być jak każda inna religia i nie chce już żadnej jego części:
„Chrześcijanie mogą być jednymi z najbardziej [osądzających] ludzi na świecie – mogą też być jednymi z najpiękniejszych i kochających ludzi … ale to nie jest dla mnie. Nie ma mnie już. Chcę prawdziwej prawdy. Nie „prawda, którą po prostu wierzę”. Nauka przenika prawdę każdej religii. Wiele rzeczy pomaga ludziom zmienić ich życie, a nie tylko jedna wersja Boga ”.
Powoli wychodzą na jaw prawdziwe intencje liderów kościołów i taki już trend pozostanie. Na razie wielu pastorów się kryje, ponieważ gdyby się ujawnili teraz, to straciliby dochody z dziesięciny. Ale w Polsce już kilku oficjalnie poparło zarówno przyjmowanie uchodźców jak i LGBT. To są sataniści.
Popatrzcie na kolorystykę sceny Hillsongu:
Tacy ludzie, którzy ba przedbiegu Wielkiego ucisku wycofują się z chrześcijaństwa, w którym byli wpływowymi ludźmi.
Sampson wskazuje również na pozorne sprzeczności w Biblii i kościele jako przyczynę porzucenia wiary.
„Ilu kaznodziejów upada?” On pyta. „Wielu. Nikt o tym nie mówi. Ile cudów się dzieje? Niewiele. Nikt o tym nie mówi. Dlaczego Biblia jest pełna sprzeczności? Nikt o tym nie mówi.
Jak Bóg może być miłością, a mimo to wysłać cztery miliardy ludzi w to miejsce, bo wszyscy w to nie wierzą? Nikt o tym nie mówi. Chrześcijanie mogą być najbardziej osądzającymi ludźmi na świecie – mogą być także jednymi z najpiękniejszych i kochających ludzi… ale to nie dla mnie. ”
Komentator kultury Michael Brown kwestionuje twierdzenia Sampsona, że nikt nie mówi o tych kwestiach.
Brown wskazuje na niezliczone artykuły, które zostały napisane w chrześcijańskich i świeckich mediach, kiedy Joshua Harris ogłosił swoje odejście z wiary dwa tygodnie temu. Komentując cuda i rzekome sprzeczności w Biblii, Brown mówi, że jest mnóstwo książek.
„Cóż, jestem podekscytowany słysząc, że chce on„ prawdziwej prawdy ”, a nie po prostu przyjmowania rzeczy wiarą” – mówi Brown. „Ale muszę jeszcze raz zapytać:„ W jakim chrześcijańskim świecie on mieszka? ”
Pomimo odejścia z chrześcijaństwa, Sampson mówi, że nadal trzyma się tego, co uważa za dobre w duchowości:
„Mógłbym kontynuować, ale nie zrobię tego. Kochajcie i wybaczajcie absolutnie. Bądź absolutnie miły. Bądźcie hojni i czyńcie dobro innym absolutnie. Niektóre rzeczy są dobre bez względu na to, w co wierzysz. Niech padnie jutro słońce, wschodzi słońce – podsumował autor.
Czy pachnie a raczej śmierdzi ekumenią? Czy teraz widać jaskrawo z kim mieli chrześcijanie do czynienia i z kim mają w kościołach niby protestanckich?
Amerykańscy pastorzy mówią o apostazji, ale to nie jest apostazja lecz wyjście “robaka z pod ziemi”.
Oczywiście nie można generalizować, że wszyscy pójdą jego śladem, ale trzeba czuwać.
Takich “apostazji” będzie więcej.
Sampson pisał teksty o Jezusie o Duchu Świętym, ale nigdy nie poznał Jezusa, gdyż nie był nigdy po jego stronie.
Czym więc są te elektryzujące uwielbienia?
Czym są te napisy Jezus?
Ile warte jest wznoszenie rąk bez posłuszeństwa Prawu Bożemu?
,,.. Nie ma mnie już. Chcę prawdziwej prawdy. Nie „prawda, którą po prostu wierzę”. Nauka przenika prawdę każdej religii.. ”
Tak mówi człowiek który nie otrzymał
obiecanego Ducha Prawdy.
https://www.magnapolonia.org/gazeta-wyborcza-przebila-kolejne-dno-sugeruje-ze-jezus-byl-homoseksualista/?fbclid=IwAR049vHD_dU9jCZju06Abqy8sQKpEjbVoLNjOjv4TXhNFk1kBTXClyBT8kw
A szkoda że odchodzą od wiary bo są niecierpliwi jak wielu z nas ale właśnie teraz gdy widać kto jest kim czy to prywatnie czy medialnie czy politycznie i ogólnie widząc właśnie ostatnimi czasy co się dzieje tymbardziej powinni trzymać się Jezusa (droga ,prawda życie ) .Nie wiem czy ja czy my gdzieś po drodze nie zbłądzimy ale właśnie teraz przy końcu czasów jestem pewien jeszcze bardziej niż kiedyś że Jezus jest jedyną drogą prawdą i życiem i że nie ma co się łudzić że ktoś inny poza Nim zaprowadzi Królestwo.Byly ,są i będą królestwa ludzkie bliższe, dalsze Bogu ale prawdziwie i po Bożemu będzie dopiero w Królestwie Bożym
Wierzę, że obecnie powinniśmy trzymać się szczególnie mocno Bożego Słowa, nie lekceważyć i prosić Ducha Świętego o głębsze zrozumienie. Takie sytuacje, jak opisana są pewnie owocem kościoła laodycejskiego i ekumenii. Wiele lat temu byłam na dorocznej konferencji Hillsong, z perspektywy lat zauważyłam, że był to początek mojego końca z tego typu “chrześcijaństwem”
Szkoda że tak się stało z tym człowiekiem…niemniej jednak dziękuję za ostrzeżenie…
On nie zna Jezusa bo nigdy nie chciał Go znać. Za to poznał to czego pragnął – pieniądze. Śmiem nawet twierdzić, że od początku te wszystkie wielkie “kościoły” to jakieś projekty prowadzone przez agentów, po to aby zebrać jak największą liczbę ludzi, a potem przekonać ich do ekumenii.
Takto jest, kiedy całe życie jest się legalista i ma się wokół siebie większość legalistów, zawsze uważałem że wszystkie te piosenki są bardzo ładnie skomponowane ale co z tego?
Mam nadzieję że to wszystko nie potrwa zbyt długo bo się odechciewa wszystkiego jak ma się świadomość pewnych rzeczy które się dzieją.