Na bardzo ciekawą ankietę natrafiłem w sieci o tematyce jak w tytule.
Może najpierw spójrzmy poniżej jak to wygląda:
Kraje komunistyczne takie jak Wietnam czy Chiny mają wysoki wskaźnik chęci walki za swój kraj. To jest moje pierwsze spostrzeżenie.
Drugim jest fakt, iż w czołówce są kraje liczne i zarazem przeciwne chrześcijaństwu. Turcja będąca na 12 pozycji posiada milionowa armię i łącznie z Indiami mogłaby zająć całą Europę.
Licząca ponad 1,3 miliona żołnierzy Indie posiadają trzecie siły zbrojne na świecie pod względem liczby regularnego personelu (po ChRL i USA). Ich arsenał obejmuje broń jądrową, 3500 czołgów, 1250 samolotów, 600 śmigłowców i 170 okrętów.
Trudno się dziwić Polakom, którzy przelewali krew na frontach nie tylko Europy podczas II wojny światowej, ale i świata, po czym zostali sprzedani komunistom. Dodatkowo demotywująco działa polityka polskojęzycznych rządów wypędzających Polaków zagranicę. Być może dlatego ostatnio podsyca sie wśród nas nastroje patriotyczne aby miał kto zostać armatnim mięsem…
Zaskakującą pozycją w tym rankingu jest pozycja USA. Być może Amerykanie nauczeni bezsensownością Wietnamu poszli po rozum do głowy, a byc może wynika to z nadmiernego konsumpcjonizmu.
66% Żydów poszłoby na taką wojnę, ale oni żyją w stanie notorycznej wojny, a więc owo poczucie zagrożenia wpływa zapewne na ich poświęcenie się obronie państwa.
Włosi od czasu upadku Cesarstwa Rzymskiego nigdy nie byli waleczni i nawet w filmie “Jak rozpętałem II wojnę światową” reżyser ukazał ich jako tchórzy.
Ogólnie jeśli spojrzymy kontynentalne, to cała zachodnia Europa jest antypatriotyczna jeśli tak to można ocenić, choć awersja do udziału w wojnie nie musi być tożsama z patriotyzmem, ale mając na uwadze wielkie wysiłki w wykorzenieniu patriotyzmu UE, wynik wydaje się być skuteczny.
Zaskakujący jest także wynik Japonii. Kraj samurajów i wojowników stał się antypatriotyczny. Jak się to stało? Powód podobny do kraju, który napadł w roku 1939 ogrom państw. Uznano iż nacjonalistyczne wartości doprowadziły do tragedii II wojny światowej.
Jednakże ponad tym wszystkim jest cel elit światowych: jeden rząd, jedna religia, jeden pieniądz. Spiskowcy nazywają to NWO, a Biblia Wielkim Uciskiem.
Reasumując ludzie Złego skutecznie wyperswadowali patriotyzm, gdyż ten zamieniono pojęciowo na nacjonalizm. Popierasz państwo narodowe – jesteś nacjonalistą, a więc i faszystą.
My, chrześcijanie jesteśmy nacjonalistami Królestwa Niebieskiego. Tutaj jesteśmy tylko podróżnikami.
Chwała Panu Jezusowi.
Ze mnie Słowo Boże wykorzenilo patriotyzm. Za 3 rp czyli satanistyczne państwo nie zamierzam walczyć. A królestwo Boże ma armie nie do pokonania. Np. Mnie jeśli Bóg by mi pozwolił zniszczyć golymi rękami wojska innych państw. Cieszę się że sporo Polaków nie jest już patriotami.
Dobry komentarz…
Celem każdego konfliktu jest ubój jak największej rzeszy ludzi, na zbrojeniach zarabiają wyłącznie syjoniści, a piechota wojskowa w obecnych czasach to jedna wielka danina z ciała i krwi.
Ludziom którzy nie zaczęli jeszcze wędrówki po stronie prawdy wmawia się, że gdy weźmie karabin do ręki i założy mundur to będzie bronił ojczyzny.
Ale tak się składa, że w 2018r choćby siedzieli po ciemku w lesie, to drony z termowizją mają ich zawsze jak na dłoni, słychać tylko przez chwilę rój silników, kilka wybuchów, a później to już tylko latające kawałki ciał.
Nie bez powodu utkano powiedzenie ,,biedna pieprzona piechota”
PS: zamiast pieprzona powinna być pier…na
,, Kochać wszystkich, bez wyjątku, najtrudniejsza to nauka i najpiękniejsza”