Na wstępie wyznam, że mnie osobiście nie służyło zaprzestanie pisania, a był to tylko tydzień.
Mniej się uświęcałem i byłem bardziej podatny na ataki złego. Wtedy pomyślałem, że ten wydawałoby się tylko blog uświadamiająco-informacyjny jest dla osób utożsamiających się z nim takim kościołem ale w sensie eklezji (zgromadzenia). Było nie było codziennie się tu spotykaliśmy rozważając Słowo, zakotwiczając w Prawie Boga, uświadamiając gdzie jest zło i ile warty jest ten świat.
Nie wiem jak to dalej będzie, ale na pewno będę musiał wprowadzić tryb mieszany: reklamy plus wsparcie w postaci darowizn i to jeszcze nie wiadomo jak to wyjdzie.
Co zadecydowało o o tym, że będę kontynuował pisanie? Dzisiejszy sms od mojego przyjaciela z Giżycka Krzyśka Żołnierza.
Zanim napiszę co mi przesłał, to chciałbym Wam powiedzieć, że przestraszyłem się tak, jak bylem wzywany w podstawówce z matematyki do tablicy. Myślę tak swoją drogą, że dowodem na to, że mamy Ducha Świętego jest m.in. strach kiedy Bóg nas upomina.
Krzysiek przesłał mi niby tylko pytając 🙂 jak to rozumiem, a 1 Kor 3 .15 tyczy sie nauczających..
” Jeśli czyjeś dzieło, zbudowane na tym fundamencie (Jezusie), się ostoi, ten zapłatę odbierze; (15) jeśli czyjeś dzieło spłonie, ten szkodę poniesie, lecz on sam zbawiony będzie, tak jednak, jak przez ogień.”
Jeśli moje dzieło ma spłonąć, a ja mam przejść przez ogień, to nie napawa mnie optymizmem.
Tak jest z każdym. Zachowajmy więc szczególną ostrożność przy wybieraniu materiałów budowlanych. W końcu nastąpi inspekcja. Jeśli użyjesz tanich lub gorszych materiałów, dowiesz się kim jesteś. Kontrola będzie dokładna i rygorystyczna. Jeśli twoja praca przejdzie inspekcję, to dobrze; jeśli nie, twoja część budynku zostanie wyrwana i uruchomiona. Ale ty nie zostaniesz wyrwany; przetrwasz – ale ledwo ledwo.
Niestety strona stanie się bardziej komercyjna z uwagi na reklamy. No cóż, ja nie ma dotacji z budżetu państwa jak krk czy zbory.
Jeśli ktoś chce pracować 8-9H za darmo, to niech założy taki blog, a ja chętnie będę czytywał.
Być może poszerzę tematykę o odżywianie co już rozpocząłem rok temu na detektywzdrowia.pl, ale zaprzestałem pisania na tej stronie.
Uwierzcie mi prowadzenie takiego bloga nie jest czymś fajnym. Robię to, co lubię, ale zgraja samozwiedzionych ludzi potrafi dokopać. Część z nich to zapewne agenci, ale według mojej oceny większość stanowią osoby, którym wydaje się, że mają Ducha Świętego. Uważajcie na chrześcijan. Patrzcie po owocach jak się odnoszą do innych, po szacunku, prawdzie, sprawiedliwości itp.
Osobom mogącym mnie wesprzeć podaję nr konta:
Nazwa odbiorcy: Piotr
Tytuł: Bezinteresowna DAROWIZNA dla właściciela strony detektywprawdy.pl
Nest bank
71 1870 1045 2078 1028 6259 0001
PAYPAL
Z góry serdecznie dziękuję w imię Jezusa Chrystusa i Jemu to pozostawiając czy blog nadal będzie istniał.
No. W sumie byłam spokojna, bo gdzieś tam w środku przeczuwałam, że wrócisz. Chwała Bogu 🙂
A mi, dla odmiany, włos się zjerzył w pierwszym odruchu. Spokój przyszedł dopiero później.
Boży twardziele się nie poddają 🙂
Kiedy przeczytałam o nękających cię czytelnikach bloga, przypomniały mi się listy Św. Pawła do Tymoteusza i Tytusa, których pouczał o konieczności pilnowania porządku w zborze, karcenia i napominania innych członków eklezji z racji przewodnictwa. Jeśli Pan nasz Jezus Chrystus powołał cię do prowadzenia chrześcijańskiego bloga i przewodzenia internetowemu zgromadzeniu wiernych w Chrystusie, a wierzę, że tak właśnie było (wirtualnie bo takie mamy czasy!), to ty jako leader możesz narzucić pewne reguły, których inni członkowie muszą przestrzegać. Dlatego też kwestia współfinansowania bloga przez czytelników nie powinna podlegać dyskusji. Nasz Pan daje “chcenie i wykonanie”, nie pozostawi cie samego w kłopocie i podsunie ci możliwe rozwiązania sytuacji. Na pewno wielu czytelników wspiera cię teraz modlitwą.
20 Mój Tymoteuszu, pilnuj tego, co Bóg dał ci pod opiekę. Unikaj bezsensownych i bezwartościowych dyskusji oraz sporów wywoływanych prze ludzi, którzy uważają się za bardzo mądrych. 21 To przez ich nauki niektórzy stracili wiarę.
Niech Bóg obdarza was swoją łaską! (1 Tm 5,19-20)
co racja to racja.
Chyba popełniałem kosmiczny błąd dyskutując z pieniaczami. Czyniłem to w imie wolności wypowiedzi, ale przeradzało sie to w chamstwo i pieniactwo.
Pewne rzeczy ciężko przewidzieć, zwłaszcza zachowania ludzi. Jednak Chrystus ma wszystko pod kontrolą. Jeżeli cała ta sytuacja była potrzeba, aby uzdrowić blog i “wyprosić złe towarzystwo”, to dobrze się stało. Już nie mogę się doczekać twoich kolejnych artykułów. Chwała Chrystusowi!
Cieszę się że “ciąg dalszy następuje” 😀
dużo zdrowia! 🙂
😉
Ja również bardzo się z tego cieszę, choć ostatnio rzadziej mogę czytywać Twego bloga 🙂
Z Panem Bogiem