Prawda w czasach ostatecznych. Chrześcijanie biblijni.

Chrześcijanie biblijni. Prawda dla NAŚLADOWCÓW JEZUSA CHRYSTUSA "Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli"

Czy kremy do opalania są bezpieczne czy raczej szkodliwe?

Tekst z detektywzdrowia.pl

🙂

 

Sezon na opalanie się już zaczął. Kwietniowe kurczaki będące na grillu wiedzą o tym pierwsze. ?

Zbliża się jednak czas wyjazdów na wakacje nad morzem, gdyż to głównie tam się opalamy. Pojawią się więc liczne stoiska z kosmetykami a w nich z kremami do opalania.

 

Słońce jest nam potrzebne nie tylko z powodów estetycznych. Tak, owszem, żyjemy w epoce pięknego wyglądu, choć nie pięknego ducha. Jest jednak większa korzyść z prażenia się na słońcu. Jest nią witamina D.  Jeśli chcesz się przed nią ukryć, to najlepiej będzie jeśli zakupisz sobie krem do opalania.

 

Podczas gdy władze służby zdrowia twierdzą, że opalanie będąc zabalsamowanym jest bezpieczniejsze niż pieczenie skóry na słońcu, to nie mówią o niektórych z potencjalnie szkodliwych składników występujących w wielu z nich.

 

Oto niektóre z bardziej powszechnych składników, które najlepiej uniknąć w płynach do opalania:

Olej mineralny – pochodna ropy naftowej, może być rakotwórcza, jest komedogenna (blokuje pory). Jest używany, ponieważ jest to tani przewoźnik, tworzy poślizg i pomaga w rozsycaniu.
Hydroksymetyloglicynian sodu – jako „naturalny środek konserwujący” i w wysokich stężeniach jest substancją drażniącą dla skóry i oczu. Uważa się również, że zawiera formaldehyd (dodawany podczas przetwarzania) i może rozpadać się na formaldehyd po przeniknięciu do skóry.
Octan amylu – składnik stosowany w sprzątaniu na sucho. Nie, dziękuję.
Stearynian Octylu – drażniący, a także komedogenny (blokuje pory).
Jaśminowy izopropyl – również komedogenny i może wiązać się z azotanami w organizmie … azotany są rakotwórcze.
Sztuczne zapachy i kolory – wiele substancji zapachowych stosowanych w produktach do opalania jest wytwarzanych z produktów petrochemicznych, a wiele substancji chemicznych używanych do tworzenia zapachów to znane substancje rakotwórcze (np. Chlorek metylenu). Bezbarwniowce nie są substytutem ochrony przeciwsłonecznej, więc jeśli założysz je i wyjdziesz na zewnątrz , Należy również używać kremu przeciwsłonecznego.

 

 

Produkty te zawierają dodatki barwiące, które oddziałują z chemią skóry, powodując, że staje się ciemniejsza. Jedna zatwierdzona chemia to dihydroksyaceton (DHA). Kiedy łączy się z aminokwasami w skórze, DHA powoduje reakcję brązowania – podobnie jak podczas robienia tostów lub mięsa z grilla, wyjaśnia dr Adam Friedman, dyrektor dermatologicznych badań w Montefiore-Albert Einstein College of Medicine. Friedman mówi: „Nasze ciała tworzą formę tego rodzaju rzeczy”, dodaje, odnosząc się do DHA.

Cienki wydruk z użyciem DHA zawiera listę środków ochronnych, takich jak unikanie kontaktu z oczami, nosem i błonami śluzowymi. Kilka lat temu wiele cytowanych przez ABC News raportów w USA wzbudziło obawy dotyczące salonów do opalania i ryzyka wdychania DHA i innych składników samoopalających.

Późniejsze badania potwierdziły, że wdychanie opalających się chemikaliów może powodować zwiększone ryzyko astmy, przewlekłej obturacyjnej choroby płuc (COPD) lub raka. W raporcie ABC News wymieniono dane z administracji Food & Drug Administration sugerujące, że małe ilości DHA mogą przeniknąć przez skórę i do krwiobiegu, ale dalsze badania nie dowiodły, że DHA penetruje bariery ochronne skóry. Do tej pory nie ma żadnych danych, które dowodzą, że DHA jest szkodliwa podczas stosowania miejscowo, ale jeśli jesteś w ciąży, możesz uniknąć tego jako środka zapobiegawczego.

Najczęstszym ryzykiem stosowania balsamów do opalania i eliksirów wydaje się być reakcja alergiczna lub podrażnienie. W górnej części nie prowadzą do raka skóry, jak na przykład słońce exposur.

Czy w tej sytuacji jadąc na wczasy z dziećmi dacie im kremy do opalania?

Piękna grafika, aby sprzedać zło.

 

Podobnie może być z osobami udającymi się na wakacje na Mazurach. Tam z kolei mogą być sprzedawane kremy przeciw komarom. Czy jednak kupujący czytają informacje na temat składu tych kremów?

 

 

Gdyby opalanie było szkodliwe i w związku z tym koniecznym byłoby stosowanie kremów do opalania, to wszyscy mieszkańcy Afryki, Izraela, Syrii musieliby stosować takie kremy, a z tego co wiemy nie stosują.

Nieznane są także przypadki wzmożonej ilości zachorowań na raka skóry w krajach południowych.

Przez tysiące lat ludzie nie używali kremów do opalania i żyli. Teraz nagle okazuje się, że do opalania niezbędny jest krem.

 

źródło:

http://detektywzdrowia.pl/2018/06/05/czy-kremy-do-opalania-sa-bezpieczne-czy-raczej-szkodliwe/

 

 

 

 

 

 

Zaktualizowane: 11 czerwca 2018 - 21:38

13 komentarze

Dodaj komentarz
  1. Dzień dobry, chciałabym poprosić o modlitwę za mojego tatę(Dariusza), który ma obecnie operację. Z góry dziękuję w imieniu Pana Jezusa.

    1. Modlitwa zaniesiona do Pana, pokój tobie. Dużo zdrowia dla taty i niech nasz kochany Ojciec pokrzepi twoje serce i twoich bliskich, niech tak się stanie. ?

    2. Prośba o modlitwę spełniona.

      1. Dziękuję za modlitwy 🙂 operacja przeszła pomyślnie i mój tata całkiem dobrze się czuje. Z Panem Bogiem

  2. Generalnie to kiedyś ludzie nie mieli czasu na opalanie się bo pracowali. Podczas pracy jednak i przebywania na słońcu uzywali błota, popiołu i gipsu oraz innych środków (łącznie z makijażem) do ochrony skóry przed nadmiernym słońcem co nie oznacza, że niektóre ze składników kremów nie są szkodliwe . Wszystko można przedawkować, przedawkowanie słońca wiąże się z piekącą i złażącą skórą lub poparzeniami, a widziałem kiedyś chłopca , który plecy miał aż fioletowe. Zdrowy rozsądek przy opalaniu przede wszystkim.

  3. Bóg stworzył słońce dla dobra i radości ludzi.Wielkie korporacje stworzyły “specyfiki ochronne” dla własnego zysku.

    1. Nie do końca tak jest, to zbytnie ułatwienie. Bóg stworzył słońce radości i z innych powodów ale nie służy tylko do tego. Jeśli ktoś ma przebywać długo na słońcu powinien skorzystać ze środków osłonnych. Nie ważne czy dla tego że lubi czy że musi. A to już też inna sprawa. 🙂

    2. Ps. “U nas” opalenizna jest atrakcyjna i pożądana. Z kolei np. w Japonii było tak lub jest nadal…Gdy ktoś jest opalony to oznacza, że jest parobkiem pracującym w polu, z niższych sfer, co świadczy “źle”. 🙂 Wielkie korporacje potrafią wykorzystać wszystko co się da dla zysku. Ja nie lubię ani mrozów ani zimy. 😉

  4. Opalanie = nagość (?)
    “Nie będziesz wstępował po stopniach do mojego ołtarza, żeby się nie odkryła nagość twoja.” Wj 20,26
    ” I uczynisz im spodnie lniane, aby od bioder aż do goleni okryli nimi nagość ciała.” Wj 28,42.
    Jak zdefiniować “nagość” porównując te dwa przykazania? Co może zostać odkryte, gdy kapłan, który jest ubrany w długie spodnie oraz tunikę sięgającą do stóp wchodzi po schodach? Skarpet nie nosili, więc to nie o stopy chodzi, a jedynie kawałek łydek mógł zostać odsłonięty i to już zostało nazwane przez Boga nagością. Dziś to nasze ciała są świątynią, a my wszyscy jesteśmy kapłanami, więc i kapłańskie standardy powinny nas obowiązywać. Może nie tak całkiem literalnie, jak to Księga Wyjścia przedstawia, ale czy możemy sobie pozwolić na krótkie ubrania? A już tym bardziej czy nawrócone kobiety mogą sobie pozwolić na krótkie i obcisłe ubrania?

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Detektyw Prawdy, Dobra Nowina i Apokalipsa © 2015 Frontier Theme
Polish
Polish
Polish
English
Exit mobile version