Prawda w czasach ostatecznych. Chrześcijanie biblijni.

Chrześcijanie biblijni. Prawda dla NAŚLADOWCÓW JEZUSA CHRYSTUSA "Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli"

SOBOTNI INSTYNKT.

Na początku, kiedy Bóg stworzył świat, zarówno w człowieku, jak i zwierzętach zakodował naturalną potrzebę odpoczynku jednego dnia w tygodniu. Na dzień ten przeznaczył każdy siódmy dzień tygodnia, czyli sobotę.
Początkowo każde stworzenie posiadało ten sobotni instynkt. Niestety wywołane grzechem stresy spowodowały, że ten naturalny odruch z czasem również uległ zatarciu. Niezwykłe jest jednak to, że w przypadku niektórych zwierząt instynkt ten został zachowany do dzisiaj. Możliwe jest to w przypadku zwierząt żyjących w środowisku, w dużej mierze wolnym od skażenia, różnych niebezpieczeństw, i tego wszystkiego, co osłabia wrażliwość organizmu na głos Stwórcy.
W styczniu tego roku udałem się do Brazylii, gdzie prowadziłem wykłady dla grupy pastorów. Podczas jednego z takich spotkań powiedziałem, że Stwórca dał nam sobotni odpoczynek po to, żeby umożliwić każdej komórce regenerację, gdyż to właśnie regeneracja jest najistotniejszym leczniczym czynnikiem.
Odpoczynek jest czymś niezbędnym, aby proces regeneracji i uzdrowienia mógł przebiegać prawidłowo. Z tego też powodu sabat był dla Chrystusa i powinien być dla nas szczególnym dniem uzdrawiania.
Bóg pobłogosławił ten siódmy dzień, czyli sobotę, gdyż chce w tym dniu udzielić nam więcej swej mądrości i energii. Podczas tych wykładów, wyjaśniłem też, że procesy te z upływem czasu przebiegają coraz wolniej, ponieważ człowiek zatracił naturalny instynkt sobotniego odpoczynku.
Kiedy wyjaśniałem to zagadnienie, wówczas jeden z uczestników tych spotkań powiedział: Ja mam znajomego, którego pszczoły zachowały ten instynkt i zawsze odpoczywają w każdy sabat!
Bardzo zainteresowała mnie ta wiadomość, gdyż już wcześniej podejrzewałem, że mogły zachować się jakieś gatunki zwierząt, które nie zatraciły jeszcze tego instynktu. Byłem niezmiernie szczęśliwy i wdzięczny Bogu za to, że moje przypuszczenia okazały się trafne.
Oczywiście, gdy tylko dowiedziałem się o tych pszczołach, natychmiast udaliśmy się do ich właściciela, aby z bliska przyjrzeć się temu niezwykłemu zjawisku.
Człowiek ten był bardzo biedny, nie nosił butów, a jego dom nie miał nawet szklanych okien. Uprawiał banany oraz inne rośliny i jadł tylko świeżą, nieprzetworzoną żywność prosto z ogrodu. Prowadził bardzo prymitywny tryb życia, a swoją serdecznością oraz niewinnym i poczciwym wyglądem wzbudzał sympatię i zaufanie.
Świadomie przybyliśmy tam w sobotę, aby zobaczyć czy pszczoły faktycznie w tym czasie odpoczywają. I rzeczywiście, choć w pasiece znajdowało się wiele uli, nie widać było żadnych pracujących w polu pszczół. Byłem tym bardzo podniecony i chciałem jak najwięcej dowiedzieć się na ten temat.
Ule, w których znajdowały się pszczoły wykonane zostały z pni drzew, z których wydłubywano środek a następnie dół i gorę pnia zalepiano gliną. Potem robiono w nich otwory tak, aby pszczoły mogły przez nie dostawać się do środka.
Zachęcony przez tego pszczelarza przyłożyłem ucho do jednego z tych otworów i usłyszałem brzęczenie pszczół wewnątrz ula. Niezwykłe było to, że żadna z nich nie wychodziła na zewnątrz chociaż na dworze było bardzo jasno.
Wtedy zapytałem tego człowieka, kiedy one zaczynają swój sobotni odpoczynek? Wówczas on odpowiedział, że zawsze pszczoły te przestają pracować dokładnie w piątek o zachodzie słońca!
To było niesamowite! Odpoczywając od zachodu słońca w piątek, pszczoły te zupełnie nieświadomie, instynktownie zachowywały sabat zgodnie z zaleceniem, jakie dał w Biblii Bóg!
Po chwili mężczyzna, chcąc pokazać, że nic nie może przeszkodzić tym owadom w ich sobotnim odpoczynku, przyniósł młotek i wybił kawałek gliny. Dzięki temu w jednym z uli zobaczyłem tysiące pszczół, które pomimo uszkodzenia ula, nie wychodziły z tego pnia, ale nadal zostawały w jego wnętrzu.
Wprawdzie podczas wybijania gliny kilka pszczół wyszło na zewnątrz, to pomimo tego zaraz wróciły do ula.
Było to dla mnie niezwykle przeżycie. Pszczoły przez cały sabat pozostawały w ulach, choć na zewnątrz było tyle pracy do wykonania.
Powiedziano mi jeszcze, ze jeśli ktoś chciałby te ule przesunąć, to można to zrobić tylko po zachodzie słońca w piątek, gdyż inaczej spowodowałoby to duży problem.
Przejęty tym co zobaczyłem, wróciłem tam następnego dnia rano, żeby sprawdzić czy po sabacie pszczoły będą pracować. I rzeczywiście, tym razem wszystkie pszczoły bardzo intensywnie pracowały, zbierając pyłek. Stale wchodziły do ula i wychodziły z niego. Były bardzo zajęte pracą.
Tamtej niedzieli chciałem zabrać ze sobą trochę tych pszczół, więc ten człowiek zaczął je dla mnie łapać. Robił to jednak gołymi rękoma stojąc przy samych ulach, zachęcając do łapania również i mnie. Zdziwiony taką propozycją, odparłem, że przecież te pszczoły mogą mnie użądlić. Wtedy on, ku mojemu zdumieniu wyjaśnił, że te pszczoły nie mają żądeł! To było niesamowite! Pszczoły zachowujące czwarte przykazanie, święcące sabat od zachodu słońca w piątek i nie mające żądeł!
W międzyczasie zdążyłem skontaktować się telefonicznie z przyjacielem prosząc go, żeby poszukał w Internecie informacji na temat tych pszczół. Okazało się, że entomologom znany jest ten gatunek.
Nie przywiązywali oni wprawdzie uwagi do faktu, ze te pszczoły zachowywały sabat. Podali jednak informacje o pszczołach z gatunku melaiponae panamica, żyjących w Ameryce Południowej w pobliżu kanału panamskiego. Naukowcy ci zamieścili też w Internecie informację o tym, że gatunek ten nie ma żądeł i zachowuje tygodniowy cykl pracy, jeden dzień w tygodniu poświęcając na odpoczynek!
Produkowany przez te pszczoły miód jest w Brazylii bardzo drogi, dlatego że posiada wyjątkowe walory smakowe i ma wspaniałe lecznicze właściwości.
Zawiozłem ten miód nawet mojej mamie, która bardzo lubi tego typu produkty. Dałem jej w prezencie miód od pszczół pozbawionych żądeł i święcących sabat!
Zwykle pszczoły maja żądła, ponieważ są im one potrzebne w celach obronnych. Te jednak pszczoły żyły w środowisku bardziej zbliżonym do tego, które Bóg stworzył na początku. Ponieważ otoczone były dziewiczą i wolną od niebezpieczeństw przyrodą, nie było konieczności posiadania żądeł i ochraniania swoich uli. Dzięki egzystencji w sprzyjających warunkach, zachowały nawet instynkt sobotniego odpoczynku. Inne zwierzęta zatraciły ten zakodowany w nich przez Stwórcę instynkt, ponieważ stale znajdowały się pod wpływem silnego stresu, a stres powoduje osłabienie naturalnych odruchów.

Kiedy wróciłem już, aby kontynuować wykłady, byłem pod wielkim wrażeniem tego, co zobaczyłem.
Zacząłem więc opowiadać o tym uczestniczącym w tych spotkaniach pastorom. Gdy skończyłem mówić, jeden z nich wstał i powiedział: Ja znam też pewien gatunek ptaków zachowujących sabat! Kiedy byłem małym chłopcem – powiedział – każdego sobotniego popołudnia razem z ojcem wychodziliśmy na dwór, żeby obserwować te ptaki. Każdego dnia intensywnie pracowały one budując gniazda, często rozbierały je a potem budowały od nowa. Cały czas były bardzo zajęte pracą, ale w sabat ptaki te nigdy nie pracowały!

Niebawem mam zamiar ponownie udać się do Brazylii, aby jeszcze lepiej zbadać te niezwykłe zwyczaje pszczół i udokumentować to zjawisko w naukowy sposób. Moim pragnieniem jest udowodnić światu, że istnieje coś takiego jak sobotni instynkt, i że również my ludzie powinniśmy ten naturalny odruch posiadać, dlatego że odpoczynek jest niezbędnym elementem życia. To właśnie dlatego w czwartym przykazaniu Bóg zalecił odpoczynek nie tylko człowiekowi, ale nawet zwierzętom. Jeśli tylko logicznie myślimy, musimy uznać, że jest to bardzo ważny dzień. Jest to szczególny dzień uzdrawiania. Z tego też powodu w tym dniu Jezus znacznie więcej uzdrawiał niż w inne dni.
Mam nadzieję, że wkrótce dzięki Bożej łasce uda mi się odzyskać ten sobotni instynkt, a przynajmniej wykazać, że niegdyś nieodłącznym elementem natury zarówno ludzi jak i zwierząt była instynktowna potrzeba sobotniego odpoczynku.

Dr Sang Lee

Zaktualizowane: 21 marca 2017 - 09:51

17 komentarze

Dodaj komentarz
  1. Niesamowite!
    Bóg zachowuje takie diamenty prawdy ukryte wokół nas.
    Jeśli ktoś Go szuka, odnajdzie również potwierdzenie Jego praw…
    I tak na zakończenie:
    Te pszczoły są mądrzejsze od ludzi – nie wchodzą w “ekumenię” 😉

    1. Nie wyobrażam sobie, by pszczoły mieszkały razem z osami, muchami i innymi komarami 😀

    2. Zdumiało mnie o tych pszczołach, bardzo fajne 🙂

  2. A już myślałem, że To Ty Piotrze, byłeś w Brazylii 😀

  3. Czytam sobie właśnie 2 list do Tesaloniczan. Czytam sobie różne przekłady i moją uwagę przykuł przekład Davida H. Sterna. Zacytuje tutaj fragment.

    (1): Lecz w związku z nadejściem Pana naszego Jeszui Mesjasza i naszym wspólnym zgromadzeniem się na spotkanie z Nim prosimy was, bracia, (2): abyście się nie dali łatwo zbić z tropu w swoim myśleniu ani zaniepokoić się z powodu już to ducha, już to wygłoszonego orędzia, już to listu rzekomo od nas, twierdzącego, że Dzień Pana już nadszedł. (3): Nie pozwólcie, żeby was kto zwiódł w jakikolwiek sposób. Bo Dzień ten nie przyjdzie wcześniej, nim nastanie Odstępstwo i objawi się człowiek, który odcina się od Tory, ten przeznaczony do zguby. (4): Sprzeciwi się on wszystkiemu, co ludzie zwą bogiem albo czynią przedmiotem czci, wywyższy się ponad to wszystko, tak że zasiądzie w Świątyni Bożej i ogłosi się Bogiem. (5): Czy nie pamiętacie, że gdy jeszcze byłem u was, mówiłem wam o tych sprawach? (6): A teraz wiecie, co stoi na przeszkodzie, tak aby się on objawił w swoim czasie. (7): Bo już w tej chwili potajemnie działa owo odcięcie się od Tory, ale będzie ono potajemne tylko do chwili, aż ten, który stoi na przeszkodzie, zejdzie z drogi. (8): Wtedy objawi się ten, który ucieleśnia w sobie odcięcie się od Tory, ten, którego Pan Jeszua zabije tchnieniem swoich ust i zniszczy chwałą swego przyjścia. (9): Kiedy przyjdzie ów człowiek, który trzyma się z dala od Tory, Przeciwnik da mu moc czynienia wszelakich fałszywych cudów, znaków i dziwów. (10): Da mu zdolność zwodzenia na wszelakie nikczemne sposoby tych, którzy zmierzają na zatracenie, bo nie przyjęli miłości prawdy, która mogła ich zbawić. (11): Dlatego Bóg sprawia, że błądzą, aby uwierzyli Kłamstwu. (12): Wskutek tego zostaną potępieni wszyscy, którzy nie uwierzyli prawdzie, ale upodobali sobie niegodziwość. (13): Ale my musimy nieustannie dziękować Bogu za was, bracia, których miłuje Pan, gdyż Bóg wybrał was jako pierwociny wyzwolenia, dając wam świętość pochodzącą od Ducha i wierność pochodzącą od prawdy. (14): Wezwał was do tego naszą Dobrą Nowiną, abyście dostąpili chwały naszego Pana Jeszui Mesjasza. (15): Dlatego, bracia, trwajcie niezachwianie i trzymajcie się tradycji, których was uczyliśmy, już to mówiąc o nich, już to listownie. (16): I niech sam Pan nasz Jeszua Mesjasz i Bóg Ojciec, który nas ukochał i łaską swą dał nam wieczne pocieszenie i dobrą nadzieję, (17): pocieszy wasze serca i umocni was w każdym dobrym słowie i czynie. [Przekład Davida H. Sterna NT, 2tes 2]

    Wiecie co jest tutaj takiego niezwykłego? Dla porównania zacytuje ten sam fragment z przekładu UBG

    (1): Prosimy was, bracia, przez wzgląd na przyjście naszego Pana Jezusa Chrystusa i nasze zgromadzenie się przy nim; (2): Abyście nie tak łatwo dali się zachwiać w waszym umyśle i zatrwożyć się ani przez ducha, ani przez mowę, ani przez list rzekomo przez nas pisany, jakoby już nadchodził dzień Chrystusa. (3): Niech was nikt w żaden sposób nie zwodzi. Ten dzień bowiem nie nadejdzie, dopóki najpierw nie przyjdzie odstępstwo i nie objawi się człowiek grzechu, syn zatracenia; (4): Który się sprzeciwia i wynosi ponad wszystko, co się nazywa Bogiem lub co jest przedmiotem czci, tak że zasiądzie w świątyni Boga jako Bóg, podając się za Boga. (5): Czy nie pamiętacie, że jeszcze będąc u was, mówiłem o tym? (6): A teraz wiecie, co przeszkadza, tak że się objawi w swoim czasie. (7): Tajemnica nieprawości bowiem już działa. Tylko że ten, który teraz przeszkadza, będzie przeszkadzał, aż zostanie usunięty z drogi. (8): Wówczas pojawi się ów niegodziwiec, którego Pan zabije duchem swoich ust i zniszczy blaskiem swego przyjścia. (9): Niegodziwiec przyjdzie za sprawą szatana, z całą mocą, wśród znaków i fałszywych cudów; (10): Wśród całego zwodzenia nieprawości wobec tych, którzy giną, ponieważ nie przyjęli miłości prawdy, by zostali zbawieni. (11): Dlatego Bóg zsyła im silne omamienie, tak że uwierzą kłamstwu; (12): Aby zostali osądzeni wszyscy, którzy nie uwierzyli prawdzie, ale upodobali sobie niesprawiedliwość. (13): Lecz my nieustannie powinniśmy dziękować Bogu za was, bracia umiłowani przez Pana, że Bóg od początku wybrał was do zbawienia przez uświęcenie Ducha i wiarę w prawdę. (14): Do tego powołał was przez naszą ewangelię, abyście dostąpili chwały naszego Pana Jezusa Chrystusa. (15): Dlatego, bracia, stójcie niewzruszenie i trzymajcie się przekazanych nauk, o których zostaliście pouczeni czy to przez mowę, czy przez nasz list. (16): A sam nasz Pan Jezus Chrystus i Bóg, nasz Ojciec, który nas umiłował i dał wieczną pociechę i dobrą nadzieję przez łaskę; (17): Niech pocieszy wasze serca i utwierdzi was w każdym dobrym słowie i uczynku. [Uwspółcześniona Biblia Gdańska, 2tes 2]

    Widzicie różnice? UBG mówi o człowieku bezprawia. Przekład Davida Sterna wprost mówi o ODCINANIU SIĘ OD TORY! Co jest głoszone w wielu zborach, jaka doktryna jest głoszona w wielu denominacjach? DOKTRYNA O NIEOBOWIĄZYWANIU TORY, WŁĄCZNIE Z SZABATEM!!

  4. Ludzie SWIADOMIE nieposluszni Bogu staja sie coraz bardziej nieznosni i sa coraz wiekszym utrapieniem dla otoczenia. Narasta w nich szal checi niszczenia wszystkiego co dobre. Koniec ich bedzie gorzki, bo w jeziorze siarki i ognia nieugaszonego.

  5. Wow Bardzo dziekuje za ten Artykul Piotrze i podzielenie sie.

    Ja zawsze powtarzam ze absolutnie nikogo nie stac na tym swiecie a szcegolnie biednych na nie swietowanie Soboty .
    Za duzo blogoslawienstw Bog obiecal przy tym swiecie dlatego tak silnie jest tepione przez swiat.

    Zgdnijcie ktory dzien jest najczestszym dniem zmiany turnusow (przyjazdow i wyjazdow) na urlopach?
    Dokladnie dzien w kotrym mamy daleko nie podrozowac Dzien Swiety Sobota.Wtedy tez sprzata sie te apartamenty

    a ktory dzien jest horrorem kryminalnym na ziemi?
    ano chyba wlasnie piatek (po zachodzie?)
    Za wspomniana statystyka kryminalna w filmu
    “The call” 2013
    Oni wspomnieli ktory dzien tygodnia wlamania, gwalty itp.Cos chyba podobnego wspomniane bylo w “Kochaj albo rzuc” pawlakowi i Kargulowi
    W piatek o ile dobrze pamietam helle loose -pieklo sie uwalnia aw sobote cisza (nic)w filmie “The call”

    1. no i Travolta “Gorączka sobotniej nocy”.

      1. standardzik….

        Doszedłem ostatnio do wniosku, że pół biedy z tym, że niedziela jest dniem świętym. Najgorsze jest to, że sobota jest traktowana jako dzień przygotowania i (jeśli ktoś mieszka z katolicką rodziną) wtedy bardzo często jest największy nawał pracy.

        1. blagam z tym Twoim generalizowaniem
          W stanach, po angielsku wygoogluj “vigil mass” msza sobotnia bardzo popularna
          od 30 do 50% ludzi chodzi zamiast w niedziele w sobote wlasnie na ta msze zaliczana jako swieta.

          Przyklad :
          Ksiadz przelozyl polska msze na sobote wyjatkowo tylko raz na osma bodajze wieczorem dla powiedzmy okolo 30-50 Polakow.
          Stoje przed kosiolem z innymi Polakami i czekamy az zakonczy sie inna wczesniejsza msza.
          Nagle wylewa sie tlum ludzi z tej mszy.
          Bylem zaskoczony i myslalem ze to moze slub badz chrzest. Nic podobnego.
          Najciekawsze ze zaraz obok dwie ulice dalej zaczynala sie przyslowiowa “goraczka sobotniej nocy” na handlowej deptakowej ulicy gdzie mlode dziewczeta nierzadko flaszuja wdziekami
          czyli podnosza koszulki pokazujac gore badz dol.(mooning lub flashing), motory demonstracyjnie podkrecaja silniki wrecz pojedynkuja sie na obroty np. te super z harlejowymi, dziewczyny wychodza na zer, piekne samochody demonstracyjnie lsniace wyjezdzaja itd.
          ps. ja wiem Karolku ze to nie pasuje do Twojego prostego podzialu na zsietych juz zbawionych z laski protestantow i nie czytajacych i nie szukajacych Boga katolikow balwochwalcow.

          1. Cyprian

            Pisałem to w drugim komentarzu do Ciebie, ale napiszę jeszcze tutaj. Nie życzę sobie byś mówił do mnie per “Karolku”

            Po drugie, tłumaczyłem Ci już coś kiedyś o “zbawieniu z łaski”. Ty zaś dalej używasz kłamliwego tonu wobec doktryny, w którą nikt na tym blogu nie wierzy. Po za tym oczerniłeś mnie personalnie i na dodatek kłamliwie.

  6. Czlowiek uparcie odrzucajacy istnienie Boga na rzecz roznych doktryn materialistycznych w stylu Hawkinga czy raczej Dawkinsa albo zle pojmujacy jego istote zaczyna fiksowac tzn. rozstraja mu sie swiadomosc, plecie od rzeczy-belkocze ( bez zazycia srodkow odurzajacych! ) itp. …

  7. Ta a ziemia jest płaska i ma 6000 lat. Nikt i nic nie było nigdy w kosmosie, planety nie istnieją bo to pogańskie symbole stworzone przez iluminatów, masonów. Dużo by gadać… Mało kto zna prawdę. Większość niestety kłamie w tym temacie. Wydaje im się, że widzą przez lunetę jakieś planety, ale to są tylko pogańskie hologramy stworzone przez blue beam. Wszelkie loty w kosmos to wierudne kłamstwo! A meteoryty nie istnieją, bo ziemia jest otoczona lustrem polerowanym mocnym. Tak samo ziemia jest płaska w kształcie talerza i otoczona lustrem polerowanym..

  8. Karolu

    Trudno aby pan David H. Stern przetłumaczył inaczej słowa NT. Dlaczego? Bo jest za razem autorem komentarza żydowskiego do NT.

    cyt. z przekładu Pana Sterna:
    Komentarz żydowski do Nowego Testamentu wychodzi naprzeciw postulatom współpracy w dziedzinie dialogu chrześcijańsko-żydowskiego i stanowi praktyczne urzeczywistnienie zaleceń II Soboru Watykańskiego (Nostra aetate), który potwierdza obustronne korzyści z poznawania tradycji religijnej wyznawców judaizmu i chrześcijan. Nowy Testament jest w nim rozumiany i przedstawiony z perspektywy żydowskiej i chrześcijańskiej zarazem, ponieważ to dzieło wydobywa i szanuje to, co dla obydwu religii jest wspólne i zbieżne.

    a oto link do tej pozycji i obszerniejszy opis.
    http://dobryskarbiec.pl/komentarz-zydowski-do-nowego-testamentu.html

    Znając więc intencje powstania owego przekładu – wnioski niech każdy wyciąga samodzielnie.

    1. Sugerujesz więc, że David Stern przetłumaczył to błędnie i wcale nie chodzi o odstępstwo od Tory? Jasne, wszystkie inne przekłady tłumaczą to jako “bezprawie” lub coś w ten deseń. Ale to właśnie Tora jest prawem. Na jedno wychodzi.

  9. Nic nie sugeruję – nawet lepiej mi brzmi tłumaczenie Sterna – jakoś bardziej całościowo jest spójne. Po prostu pokazałem że w takim doborze słów też jest zawarty czyjś interes.

  10. Witaj,
    Tlumaczenie tego artykulu (z video) zabralo mi sporo czasu wiec mozy byloby dobrze posluchac glosu sumienia i podac nazwisko tlumacza i zrodlo tego artykulu: https://zbawienie1.info/artykuly/sobotni-instynkt/

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Detektyw Prawdy, Dobra Nowina i Apokalipsa © 2015 Frontier Theme
Polish
Polish
Polish
English
Exit mobile version