Geoffrey Grider
„Nuże teraz wy, bogacze, płaczcie, zawodząc nad nieszczęściami, które na was przyjdą. Wasze bogactwo zgniło, a wasze szaty zjadły mole. Wasze złoto i srebro zardzewiało, a ich rdza będzie świadczyła przeciwko wam i strawi wasze ciała jak ogień. Nagromadziliście skarby na ostatnie dni” (List św. Jakuba 5:1-3, UBG).
Są trzy księgi w Biblii, które rozumiemy jako „księgi przejściowe”. To Ewangelia wg św. Mateusza, Dzieje Apostolskie i List do Hebrajczyków.
Ewangelia Mateusza stanowi pomost pomiędzy Starym a Nowym Testamentem. Dzieje Apostolskie to przejście z wieku królestwa do wieku kościoła, zaś List do Hebrajczyków łączy wiek kościoła z czasem utrapienia dla Jakuba, znanym również jako Wielki Ucisk. Narodzony na nowo chrześcijanin w wieku kościoła odnajduje doktrynę dla siebie w listach św. Pawła, lecz święci z okresu Wielkiego Ucisku znajdą ją w Liście do Hebrajczyków, Liście św. Jakuba, Listach św. Piotra, Liście św. Judy oraz w Objawieniu Jezusa Chrystusa spisanym przez św. Jana. Księgi te poświęcają wiele miejsca na przedstawienie ludu, czyli Żydów w czasie utrapienia dla Jakuba.
List św. Jakuba ma wiele do powiedzenia o ludziach zamożnych. I nie jest to nic dobrego.
W swoim liście św. Jakub osądza bogaczy i jest w stosunku do nich bezlitosny, jak można to zobaczyć poniżej:
„Niech ubogi brat chlubi się ze swojego wywyższenia. A bogaty ze swego poniżenia, bo przeminie jak kwiat trawy” (9-10, UBG),
„Posłuchajcie, moi umiłowani bracia: Czyż Bóg nie wybrał ubogich tego świata, aby byli bogatymi w wierze i dziedzicami królestwa, które obiecał tym, którzy go miłują? Lecz wy wzgardziliście ubogim. Czyż to nie bogaci was uciskają i nie oni ciągną was do sądów? Czy nie oni bluźnią zaszczytnemu imieniu, od którego jesteście nazwani?” (2:5-7, UBG),
„Nuże teraz wy, którzy mówicie: Dziś albo jutro udamy się do tego miasta i zatrzymamy się tam przez rok, będziemy handlować i osiągniemy zyski; wy, którzy nie wiecie, co jutro będzie. Bo czymże jest wasze życie? Doprawdy jest parą, która pojawia się na krótko, a potem znika” (4:13-14, UBG),
„Nuże teraz wy, bogacze, płaczcie, zawodząc nad nieszczęściami, które na was przyjdą. Wasze bogactwo zgniło, a wasze szaty zjadły mole. Wasze złoto i srebro zardzewiało, a ich rdza będzie świadczyła przeciwko wam i strawi wasze ciała jak ogień. Nagromadziliście skarby na ostatnie dni” (5:1-3, UBG).
Widać wyraźnie, iż Duch Święty przemawiający przez św. Jakuba w żadnej mierze nie jest zadowolony z ludzi bogatych. Nie okazuje im litości i posługuje się nimi jako przykładami na to, jak nie wieść swojego życia. Dlaczego miały to robić? Wielu jest w Biblii ludzi, których Bóg uczynił zasobnymi. Był nim Józef z Arymatei, człowiek dobrze sytuowany, który zadbał o zapewnienie nowego, nieużywanego grobowca dla Jezusa po ukrzyżowaniu. Dlaczego więc jest On w tym przypadku tak surowy w stosunku do ludzi majętnych?
Szybkie zastosowanie fragmentu z 2 Listu do Tymoteusza odsłania prorockie znaczenie tego, na co tak naprawdę usiłuje zwrócić naszą uwagę apostoł Jakub: „Staraj się, abyś stanął przed Bogiem jako wypróbowany pracownik, który nie ma się czego wstydzić i który dobrze rozkłada słowo prawdy” (2:15, UBG).
Znamię bestii w czasie utrapienia dla Jakuba
„I sprawia, aby wszyscy, mali i wielcy, bogaci i biedni, wolni i niewolnicy, przyjęli znamię na prawą rękę lub na czoło; i aby nikt nie mógł kupić ani sprzedać, tylko ten, kto ma znamię, imię bestii lub liczbę jej imienia” (Obj 13:16-17, UBG).
Internet pełen jest przeróżnych przemyśleń oraz opinii co do tego, czym będzie znamię bestii, gdy nadejdzie antychryst. Wierzący biblijnie nie tracą jednak czasu na spekulacje na temat tego, czym ono jest. Wiemy już, czym ono jest. Jest to znak umieszczony w zewnętrznej stronie dłoni albo w czole, który będzie kontrolować transakcje kupna i sprzedaży. Sprawa zamknięta. Żyjemy w cyberświecie zarządzanym przez ogromne komputery podłączone do Internetu, jest zatem rzeczą zrozumiałą, że będzie to jakiegoś rodzaju cyfrowy czip. Niezależnie jednak od tego, jaką ostatecznie przyjmie on postać, kontrolować będzie wszelkie transakcje finansowe. Każdą jedną z nich.
Spójrz na szybko w lustro. Czy malutka lampka symbolizująca olśnienie nagle wyskoczyła nad twoją głową? Czy teraz widzisz, dlaczego treść Listu św. Jakuba, czyli księgi napisanej w pierwszej kolejności do Żydów czasu Ucisku jest tak bardzo, bardzo przeciwko bogaczom? Czy już zaświtało ci w głowie?
„Biada! Bo wielki jest ten dzień, tak, że mu nie było podobnego; ale jakiżkolwiek jest czas utrapienia Jakubowego, przecie z niego wybawiony będzie” (Jer 30:7, BG).
Albowiem w czasie utrapienia dla Jakuba, czasie utrapienia dla Izraela, jedynymi ludźmi, których będzie można zaliczyć do bogaczy będą ci, którzy zgodzą się na oddawanie czci antychrystowi i przyjmą jego znamię. Każda osoba, która w tym czasie odmówi znamienia będzie uboga. Na pewno. A dlaczego? Ponieważ nie będą oni mieli dostępu do rachunków bankowych, kart kredytowych i debetowych, czy czegokolwiek innego, co umożliwiłoby im dokonanie transakcji finansowej. Nie ma wątpliwości, że do tego czasu gotówka zostanie zlikwidowana.
Jakub mówi w sposób profetyczny, gdy opisuje bogactwo, dla którego sprzedali swoje dusze. Odnosi się do ich pieniędzy uzyskanych poprzez znamię bestii jako do majątku, który jest „zardzewiały”, „zgniły” i „zjedzony przez mole”. Ponadto stwierdza, że ich pieniądze teraz „świadczą przeciwko nim”. Wow, jest to język naprawdę nieuprzejmy, nieprawdaż? Nieprawda. To opis istniejącej sytuacji, ponieważ w czasie utrapienia dla Jakuba nie ma wiecznego zabezpieczenia; zbawia cię wiara + uczynki, a nie sama wiara.
Obietnica zbawienia przez wiarę dana jest żyjącym we wieku kościoła, a nie w jakimkolwiek innym okresie: „Abyśmy istnieli dla uwielbienia jego chwały, my, którzy wcześniej położyliśmy nadzieję w Chrystusie. W nim i wy położyliście nadzieję, kiedy usłyszeliście słowo prawdy, ewangelię waszego zbawienia, w nim też, gdy uwierzyliście, zostaliście zapieczętowani obiecanym Duchem Świętym; który jest zadatkiem naszego dziedzictwa, aż nastąpi odkupienie nabytej własności, dla uwielbienia jego chwały” (Ef 1:12-14, UBG).
Przyjęcie znamienia bestii jest zaś grzechem, którego – z jakiegoś powodu – Bóg w ogóle nie wybaczy. Przeczytajcie sami:
„A po nich przyszedł trzeci anioł i donośnym głosem mówił: Jeśli ktoś odda pokłon bestii i jej wizerunkowi i przyjmie znamię na czoło lub rękę; ten również będzie pił z wina zapalczywości Boga, nierozcieńczonego, nalanego do kielicha jego gniewu, i będzie męczony w ogniu i siarce przed świętymi aniołami i przed Barankiem. A dym ich męki wznosi się na wieki wieków i nie zaznają odpoczynku we dnie i w nocy ci, którzy oddają pokłon bestii i jej wizerunkowi, i ten, kto przyjmuje znamię jej imienia” (Obj 14:9-11, UBG).
Przyjmujesz znamię i jesteś skończony/a na wieki. Nie ma przebaczenia. Jakub nie pisze kilku wersetów na temat „bogaci kontra biedni”, czy czegoś podobnego. On przestrzega ludzi, którzy znajdą się w czasie utrapienia dla Jakuba, że daleko lepiej będzie dla nich pozwolić swoim niemowlętom poumierać z głodu, aniżeli wziąć znamię w celu uzyskania pieniędzy na zakup żywności dla własnej rodziny. Czy teraz to widzicie?
Jest też jeden z wielu biblijnych dowodów na porwanie kościoła przed Wielkim Uciskiem. Kościół nie może znaleźć się w Ucisku, ponieważ posiada wieczne zabezpieczenie. Co by się stało, gdyby chrześcijanin przyjął znamię? Odpowiedź jest taka, że chrześcijanin nie może przyjąć znamienia (aczkolwiek niewątpliwie wielu słabych, raczkujących chrześcijan by to zrobiło), ponieważ zostaniemy usunięci podczas porwania przed rozpoczęciem czasu utrapienia dla Jakuba.
Pismo nigdy samo sobie nie zaprzecza. Chrześcijanie nigdy nie staną w obliczu konieczności przyjęcia znamienia, ponieważ będą zabrani przed nastaniem czasu sądu nad Izraelem oraz utrapienia. Ludzie w tymże czasie będą musieli „wytrwać do końca”, by dostąpić zbawienia. Znieść ubóstwo, głód, widok głodujących dzieci, bezdomność i dużo, dużo więcej. Będąc dziś zbawionym można tego uniknąć i mieć błogosławioną nadzieję porwania przed Uciskiem.
„Oczekując błogosławionej nadziei i chwalebnego objawienia się wielkiego Boga i Zbawiciela naszego, Jezusa Chrystusa” (Tyt 2:13, UBG).
Tłumaczył Jacko. Dziękuję w imię Jezusa.
Zadanie na weekend czyli popiątek.
Obj. 20.
4 I ujrzałem trony –
1-sza grupa zmartwychwstająca:
“a na nich zasiedli [sędziowie],
i dano im władzę sądzenia -”
2-ga grupa zmartwychwstająca:
“i ujrzałem dusze ściętych dla świadectwa Jezusa i dla Słowa Bożego,”
3-cia grupa zmartwychwstająca:
“i tych, którzy pokłonu nie oddali Bestii ani jej obrazowi
i NIE wzięli sobie ZNAMIENIA (CZIPU)na czoło ani na rękę.”
Ożyli oni
i tysiąc lat królowali z Chrystusem.
5 A NIE OŻYLI inni ze zmarłych, aż tysiąc lat się skończyło.
To jest PIERWSZE zmartwychwstanie.
6 BŁOGOSŁAWIONY i święty, kto ma udział w pierwszym zmartwychwstaniu:
nad tymi nie ma władzy śmierć druga,
lecz będą kapłanami Boga i Chrystusa
i będą z Nim królować tysiąc lat.”
Oni wszyscy RAZEM zmartwychwstają.
Jest pochwycenie ,a pamietajmy,że jak pochwycenie to RAZEM ze zmartwychwstaniem już umarłych,czyli mamy pochwycenie +zmartwychwstanie RAZEM..
Czytamy powyżej,że inni umarli nie ożyli aż upłynie 1000 lat,czyli ci niezaczipowani zabici ,gdzie są w/g autora tego artykułu?
Zmartwychwstać nie moga,bo juz było 1-sze błogosławione zmartwychwstanie razem z pochwyceniem a w/g niego ich w tym nie ma,bo w/g niego ich w pochwyceniu nie ma,a przeciez zmartwychwstanie i pochwycenie przebiegaja razem.
Chyba że zna on jakieś potwierdzenia biblijne,że jest jeszcze jakieś dodatkowe zmartwychwstanie dla tych niezaczipowanych,bo ja czytam ,jak powyżej ,że niezaczipowani zmartwychwstaja RAZEM z innymi czyli w pochwyceniu,bo to przebiega RAZEM ze zmartwychwstaniem.
1 Tes 4.
15 To bowiem głosimy wam jako słowo Pańskie, że my, żywi, pozostawieni na przyjście Pana, NIE wyprzedzimy tych, którzy pomarli. 16 Sam bowiem Pan zstąpi z nieba na hasło i na głos archanioła, i na dźwięk trąby Bożej, a zmarli w Chrystusie powstaną PIERWSI. 17 Potem MY, żywi i pozostawieni, RAZEM (RAZEM RAZEM!!) z nimi będziemy porwani w powietrze, na obłoki naprzeciw Pana, i w ten sposób zawsze będziemy z Panem. 18 Przeto wzajemnie się pocieszajcie tymi słowami!”
Poproszę zwolenników pochwycenia przed uciskiem o wersety potwierdzajace,że jest jakies specjalne zmartwychwstanie dla grupy zabitych niezaczipowanych (pozostawionych w/g tej teorii).
Dorzuce jeszcze 2 Tes 2…ze zwróceniem uwagi na słowo:NAJPIERW (pierwej).
Obj 20.14.
Prosze o konkrety a nie odsyłanie do br.Dubisa.
Uprasza sie o uczciwe podejście do tematu.
Oczywiście po szabacie nie omieszkam wyjaśnić Tobie Kesjo, tak abyś zrozumiała kochana siostro, siostrzyczko.
Gdybym zapomniał, racz mi przypomnieć.
Oczywiście po szabacie nie omieszkam wyjaśnić Tobie Kesjo, tak abyś zrozumiała kochana siostro, siostrzyczko.
Gdybym zapomniał, racz mi przypomnieć
Bracie,braciszku,trzymam za słowo.
Jasne, mam to w głowie i dziękuje za przypomnienie. Szuakm luki czasowej specjalnie dla Ciebie, a moze skrobnę tekst…
Czekam na dotrzymanie obietnicy.
Przyjęcie znamienia bestii jest zaś grzechem, którego – z jakiegoś powodu – Bóg w ogóle nie wybaczy.
Przeciez odp. jest w przytaczanym przez niego cytacie.
“Jeśli ktoś odda POKŁON bestii i jej wizerunkowi i przyjmie znamię ”
powód:odda POKŁON
Ja mam jeszcze spostrzeżenie do tekstu: rdza złota i srebra świadczy przeciw bogaczom, szaty ich i skarby zgniły i zjadły je mole- oznacza to dla mnie jedno:
potepieni są nie ze względu na bogactwo ale dlatego, że zgromadzili tyle ile nie byli w stanie wydać, nie dzieląc się z nikim. Bogactwo, które bezuzytecznie i zazdrośnie przeleżało w ukryciu, jak u skrudża w opowieści wigilijnej. Aż zardzewiało złoto. Pokazuje tu charakter potępionych bogaczy- samolubni i skąpi, chytrzy i służący mamonie dla samej kasy jako idei. Jak kk, który ma środki by zlikwidować głód na świecie , a mimo to dalej zbiera od ludzi by zapełniać skarbce i chowa to dla siebie by mieć.
BARDZO WAZNY PRZEKAZ
Placebo – by Howard Pittman, A Warning to
youtube.com/watch?v=zopZpdtRx0Y
MUSICIE PRZESLUCHAC PRZYNAJMNIEJ PIERWSZE 2 MINUTY.
Jakis baptystyczny pastor ktory mial bliskie smierci doznanie w ksiazce “placebo” wyjasnia jak to dziala.
Jak lekarstwo placebo dziala na swiadomosc pacjenta i daje rezultaty doskonale pod warunkiem ze pacjent wierzy ze to lek. Niestety Nie dziala i nie leczy o ile wie ze to tylko placebo.
Podobnie z “powierzchownym chrzescijanstwem” stwarzajace pozory gdzie lekarzem jest sam lucypian czyli zatan.
Mnie sie to skojarzylo od razu z powierzchownascia pawlowego zbawienia z laski przez publiczne wyznanie Jezusa i zapewnienie lub zagwarantowanie sobie w ten sposob zbawienia
wam pewno sie skojarzy z figurkami i maryja przed ktora sporo katolikow kleczy i modla sie do niej.
ps. przy okazji wyznanie tego chlopaka o dniu sadu ostatecznego obejrzalo juz ponad 2 miliony trzysta tysiecy widzow
URGENT WARNING!! GOD SHOWED THIS MAN THE JUDGMENT DAY
i to w ciagu 4 miesiecy od zapostowania
a z 3 innymi klonami tego wideo na youtube bez kozery powiem 2 miliony czterysta
Ciekawe ze nic nie wspomnial o Maryi, Pawle, wybranych apostolach, swietych a nawet Jezusie Synu Bozym stojacym przy Bogu w tej chwili Sadu.
Ostatecznego.
Czy to znaczy ze ich tam nie bylo?
To prawda zgadzam się. Byłem świadkiem wyznania takiej formulki przez osobe zepsutą ktora popadla w jeszcze gorsze grzechy.
Moim zdaniem jest to wina pastorów, ktorzy nie uswiadamiaja o grzechu.
Stąd słuszne zarzuty wobec takich ewangelistów jak tod White, ktory mowi tylko o milosci Bożej bez informowania o grzechu, o pokucie.
Nie problem dotrzeć do rozmaitych umysłowych gryzipiórków, a do fizycznych zasuwaczy już tak. Oni ( nie patologiczna alkoholiczna-narkomańska swołocz z którą są myleni ) wyczuwają obłudę i niecne intencje na kilometr. Dlatego trzeba do nich przemawiać prostym, zrozumiałym językiem.
Żeby dotrzeć do umysłów i serc prostych ludzi z DobrĄ
Nowiną trzeba czasem pokonać nie lada przeszkody, ale co to dla nas, skoro Bóg jest z nami 🙂 .
Ludzi kształtuje otoczenie w większym stopniu niż oni sami myślą. Tylko jednostki z pieczęcią Boga są w stanie się oprzeć tej presji środowiskowej.
Nam zależy na Bożym Królestwie, ale czy nam chce się głosić o jego przyjściu?
Współczesny kryzys wiary w Boga wynika z zdewaluawownia podstawowych wartości tj. miłość, przyjaźn, zaufanie itp. Oprócz tego silna jest opresja ze strony ducha antychrysta…
Haj, obejrzyjcie ten film
https://www.youtube.com/watch?v=bRmS9GJHyJg
Może żydzi to naprawde naród wybrany? i synagoga szatana sie pod nich podszywa?
http://www.medonet.pl/zdrowie/zdrowie-dla-kazdego,choroby-przewlekle-polakow,artykul,1721996.html Polacy żyją coeaz krócej… Vegeneracja cielesna pociąga za sobą demoralizację duchową i na odwrót…
Henio.
sorrki,sorrki.
“Mnie sie to skojarzylo od razu z powierzchownascia pawlowego zbawienia z laski przez publiczne wyznanie Jezusa i zapewnienie lub zagwarantowanie sobie w ten sposob zbawienia”
Paweł nie jest powierzchowny.
Wyznanie pochodzi zawsze z serca czyli z głębi istoty ludzkiej-(ludzie to mylą z powiedzeniem)to serce musi pragnąć nowego Pana-Jezusa i wtedy usta mówią i wtedy Bóg przemienia życie,zradza na nowo.
Pawłowi nigdy nie chodziło o powierzchownosc,nigdzie tego u niego nie znajdziesz.
Troche masz racje Kesja.
Pawel nie byl powierzchowny w swoich czasach.
Wszakze sam Piotr nie odwazyl sie wyznac za czasow Chrystusa ze byl Jego nasladowca (tuz po Jego pochwyceniu). Grozila za to smierc.
Podobnie dzisiaj w Isis czy u radykalnych muslimow.
Natomisat po XX stuleciaach na zachodzie interpretacja slow Pawla o publicznym wyznaniu na glos gdzie realnie dokonalo sie juz zbawienie
niestety jest traktowana dosc powierzchownie.
Odsylam do ksiazki pastora Horwarda Pittman “Placebo”
ktory wychowywal sie i byl pastorem w tamtym srodowisku.
Przestudiuj owoce o ktorych on mowi w tej ksiazce