Prawda w czasach ostatecznych. Chrześcijanie biblijni.

Chrześcijanie biblijni. Prawda dla NAŚLADOWCÓW JEZUSA CHRYSTUSA "Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli"

„Człowiek roztropny”. Opanuj gniew.

Ray Ewers

 

Wszyscy członkowie rodziny są zdolni do popełnienia grzechu gniewu. Wraz z utratą panowania nad sobą tracimy także wiele innych rzeczy, w tym naszą reputację, radość oraz zdrowie. Ujmującą, sympatyczną osobę może nagle ogarnąć wściekłość sprawiając, że bliżej będzie jej do bestii niż do cywilizowanego człowieka.

 

Czy jest w tym coś dziwnego, że Bóg nakazuje nam „zaprzestać gniewu i zaniechać zapalczywości, nie zapalać się gniewem do czynienia zła” (Ps 37:8, UBG)? Osiemnaście wersetów Księgi Przysłów odnosi się do gniewu i wściekłości. Jezus ostrzegł nas, że jesteśmy w niebezpieczeństwie wyroku, a kilkukrotnie w Listach Apostolskich mówi się nam, abyśmy „odrzucili gniew.”

 

Pomagałem kiedyś młodemu człowiekowi strapionemu z powodu swojego temperamentu. Wskazałem mu, by rozmyślał nad następującym wersetem z Księgi Przysłów: „Roztropność człowieka powściąga jego gniew, a jego chwałą jest darować wykroczenie” (19:11, UBG). Chciałem, by powstrzymał swój gniew i ten nagły impuls, by reagować tak, aby nastąpiła krótka przerwa pomiędzy uczuciem w środku, a wyrażeniem go na zewnątrz. Ten ułamek sekundy daje czas, by rozważyć konsekwencje własnego działania; czas do refleksji nad tym, co mówi Bóg i umożliwia Duchowi Świętemu kontrolę nad naszym duchem.

 

Ów człowiek żyje teraz w zwycięstwie i z wdzięcznością spogląda na ten werset, który Bóg ofiarował mu ukazując drogę wyjścia. Pożytecznym jest przyjrzeć się sobie na tym polu naszego zachowania.

 

Czy łatwo tracę opanowanie i szybko dopada mnie złość? Czy rozpamiętuję jakąś sytuację w grobowej ciszy? Czy jest tak, że gniewne emocje nie opadają? Czy biorę sprawy we własne ręce, aby się usprawiedliwić?

 

Miejmy na uwadze, że gniew wywołuje cały szereg przyczyn. Możemy łatwo zareagować na to, co ktoś inny mówi albo robi i czuć, że traktują nas źle. Nierzadko jest tak dlatego, że nie wszystko układa się po naszej myśli. Może być tak, że nasza złość stanowi reakcję na złość kogoś innego. Czy jest to wina tamtej osoby? Nie. Biblia mówi, że przyczyna tak naprawdę leży w naszym sercu i jest wyrazem podstępnych grzechów pychy i samolubstwa. Jezus powiedział: „nie ma nic z zewnątrz, co wchodząc w człowieka, mogłoby go skalać, ale to, co z niego wychodzi, to kala człowieka” (Mk 7:15, UBG).

 

„I powiedział: Co wychodzi z człowieka, to kala człowieka. Z wnętrza bowiem, z serca ludzkiego pochodzą złe myśli, cudzołóstwo, nierząd, zabójstwa; kradzieże, chciwość, niegodziwość, podstęp, wyuzdanie, oko złe, bluźnierstwo, pycha, głupota. Całe to zło pochodzi z wnętrza człowieka i kala człowieka” (Mk 7:20-23, UBG). Usprawiedliwianie samych siebie i mówienie, że taki/a po prostu jestem w niczym nam nie pomoże. W głębi serca nasze sumienie mówi nam, że bycie rozgniewanym jest grzechem.

 

Pozostaje niedający spokoju strach, że kiedy łatwo wpadamy w złość, to łamiemy przykazanie, by nie zasmucać Ducha Świętego. Nie jesteśmy zaskoczeni, że w kontekście owego przykazania w Liście do Efezjan Biblia mówi: „Wszelka gorycz i zapalczywość, gniew, wrzask i złorzeczenie niech zostaną usunięte spośród was wraz z wszelką złośliwością. Bądźcie dla siebie nawzajem życzliwi, miłosierni, przebaczając sobie, jak i wam Bóg przebaczył w Chrystusie” (4:31, 32, UBG).

 

Jakub rozumiał, co oznacza powstrzymywać gniew, gdy pouczał nas: „(…) Niech każdy człowiek będzie skory do słuchania, nieskory do mówienia i nieskory do gniewu” (Jk 1:19, UBG). Księga Przysłów daje nam zapewnienie, że liczne są korzyści płynące z roztropności i pohamowania. Ten, który jest nieskory do gniewu ma wielkie zrozumienie, gdyż „łagodna odpowiedź uśmierza zapalczywość, a przykre słowa wzniecają gniew” (15:1, UBG), „człowiek gniewny wszczyna kłótnie, a nieskory do gniewu łagodzi spory” (15:18, UBG) i „lepszy jest nieskory do gniewu niż mocarz, a kto panuje nad swym duchem, jest lepszy niż ten, kto zdobywa miasto” (16:32, UBG).

 

Jakąż zachętą jest modlitwa słowami: „Panie, daj mi roztropność, która powściągnie mój gniew, i pozwoli mi poznać, że chwałą jest darować wykroczenie.” Może ci się wydawać, że nie masz problemu na tym obszarze, ale Bóg ostrzega nas: „Kto myśli, że stoi, niech uważa, aby nie upadł” (1 Kor 10:12). Uniżmy się zatem i módlmy się o ducha rozeznania, abyśmy i my mogli nauczyć się roztropności i trzymać na wodzy każde złe uczucie.

 

 

Tłumaczył Jacek. Dziękuje w imię Jezusa.

Zaktualizowane: 10 marca 2016 - 15:47

6 komentarze

Dodaj komentarz
  1. Dzięki, po raz kolejny tekst związany bezpośrednio z tym, z czym aktualnie mam najwięcej kłopotów. Gniew od jakiegoś czasu we mnie buduje i nie mogę got opanować. Proszę was o modlitwę za mnie o łaskę cierpliwości i opanowania. Pozdrawiam wszystkich, z Bogiem

  2. Poproszę o coś, co by się młodzież mogła wykazać.

    1. Może “syntezę współczesności”?

  3. Jest duży plus. Niedługo dzień będzie dłuższy!

  4. Przeciwnik to spirytualna bestia, chowająca się w ludziach, wykorzystuje ludzkie motywy i pobudki aby napędzić gniew, wsciekłość, nienawiść, wszystko w celu powodowania byśmy zabijali się nawzajem lub wypełniali jego chore cele, wole.

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Detektyw Prawdy, Dobra Nowina i Apokalipsa © 2015 Frontier Theme
Polish
Polish
Polish
English
Exit mobile version