Prawda w czasach ostatecznych. Chrześcijanie biblijni.

Chrześcijanie biblijni. Prawda dla NAŚLADOWCÓW JEZUSA CHRYSTUSA "Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli"

Nie dla demoralizującego kiczu za pieniądze podatnika!

 

uzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie

Maria Anna Potocka

 

Szanowna Pani Dyrektor!

 

Pragnę wyrazić mój głęboki sprzeciw wobec zorganizowanej w MOCAK-u wystawy Gender w sztuce. Na takie projekty nie powinno być miejsca w publicznym muzeum – a więc takim, które jest finansowane z pieniędzy podatników.

 

Oficjalny opis wystawy wprost informuje, że jej celem nie jest promocja sztuki, a walka z tradycyjnymi wartościami w myśl panoszącej się ideologii gender. Wrogiem uczyniono oczywiście Kościół katolicki, a orężem walki z nim – liczne bluźnierstwa i profanacje, którym towarzyszą materiały o jednoznacznie pornograficznym charakterze.

Tym bardziej przerażające jest, że wystawa nie została obłożona ograniczeniem wiekowym! Odbiorcami tych treści stać się więc mogą również dzieci.

Pani Dyrektor! Na stronie internetowej MOCAK-u czytamy, że celem istnienia tej placówki jest między innymi „próba zmniejszenia uprzedzeń wobec sztuki najnowszej”. Proszę zadać sobie pytanie: czy instalacje, które aż wstyd opisywać, nie przyczyniają się do zwiększenia tych uprzedzeń?

 

Szczególnym oburzeniem napawa nie tylko szeroko rozreklamowana obecność profanacji i pornografii w przestrzeni publicznej. Równie bolesne jest, że wbrew swojej woli fundatorami tej wystawy stali się również ci, którzy całym sercem sprzeciwiają się lansowanym na niej antywartościom…

Czy nie oznacza to nic innego jak dyskryminację tych, którzy różnią się od Pani i Pani popleczników poglądami w kwestii ludzkiej seksualności czy wartości życia i rodziny?

 

Dlatego zupełnie niezrozumiały jest dla mnie patronat, który nad wydarzeniem objęła prof. Małgorzata Fuszara, pełnomocnik rządu ds. równego traktowania.

 

W związku z tym domagam się natychmiastowego odwołania wystawy Gender w sztuce. Zarówno pomysł, jak i jego realizację, uważam za projekt nie artystyczny, a ideologiczny. Nie zgadzam się na promocję groźnej ideologii gender za pieniądze z moich podatków. Nie zgadzam się również na lansowanie antyreligijnego

 

kiczu!

 

Wystawa Gender w sztuce operuje bowiem banałami i tanią prowokacją – tylko w imię ataku na wartości. Czy nie powinna Pani zadbać przede wszystkim o wysoką jakość artystyczną prac prezentowanych w Pani placówce?

 

http://www.protestuj.pl/nie-dla-demoralizujacego-kiczu-za-pieniadze-podatnika-facebook-a-,42,k.html

Zaktualizowane: 4 czerwca 2015 - 13:13

7 komentarze

Dodaj komentarz
  1. Jest tak potworny atak na ludzką psyche że się to w głowie nie miesci. Kicz do potegi entej, demoralizacja, oraz ma się wrażenie jakby tą dzisiejszą sztuke robili ludzie na umysle stuknieci.
    To nie jest sztuka to jest SZAMBO! Rzeczy trzeba nazywać po imieniu.
    Mnie wystarczyło przez 1 minute ogladać “golgota piknik” mam dosyć.
    Mam nadzieję że Jezus nie będzie zwlekał i przyjdzie w krótce. Ci wszyscy satanisci oraz nieswiadomi sataniści poczują się tak porazeni ze się nogami nakryją.

  2. Lewicowi (znacząca symbolika – po lewicy kozły, kozioł=bafomet etc) wywracają rzeczywistość pojęciami i ideologiami, do czego to prowadzi pokazały owoce rządów czerwoniaków w 20 wieku, kradzieże, wieczne egzekucje, odhumanizowanie człowieka do roli robotnika systemu rozdzielnictwa partyjnego. To jest właśnie ta “przewrotność”. Zawsze to polega na robieniu jakichś wielkich “izmów” z pewnego obszaru egzystencji do roli niemal bóstwa np aparatu państwowego w komunizmie. W Europeizmie dzieje sie podobnie, ale na zasadzie małych kroków, najpierw opanowują media i społeczeństwo iluzją socjalistycznych mrzonek.
    Lewicowcy nazywajączęsto Boga Biblii okrutnikiem – co tylko pokazuje ich niewiedzę, Boże Sądy zawsze miały swoje tło i konkretne powody – mianowicie ludzkie okrucieństwo przekraczające ostro granice rozsądku “grzeszenia” jeśli można tak powiedzieć. A skoro karę/sankcję nazywają okrucieństwem – to niech uwolnią tych biednych ludzi z wiezień, przecież są tam zniewalani, coś okrutnego…

    1. Ten portal się ośmiesza.
      Nigdzie ale to nigdzie na stronach Kukiza nie ma podanych struktur.
      Zbulwersowany juz 2tyg temu rozmawialem z szefem sztabu Kukiza. Ci ludzie z listy i to nie wszyscy zbierali podpisy.
      To tak jakby teraz Piotr zimbarder kandydował na po rezydenta i np gdzieś lubelskim zglosili się chętni do zbierania podpisów i do komisji wyborczych a ja musiałbym ich znać.
      Po prostu grupa cwaniakow poobstawiala komisje dając innym zarobić. Takim przykładem jest były działacz samoobrony w świętokrzyskim.

      Kukiz mimo ze jego ugrupowanie jest drugą siłą polityczną, będzie mial problem z kwestiami organizacyjnymi.

  3. No własnie i tacy “biedacy”-cwaniacy wspierani finansowo przez innych takich biedaków-cwaniaków będą na listach jowów?

    ” czy Paweł Kukiz jest świadomy roli jaką gra w tych rozgrywkach?

    Po pierwsze trzeba skupić się na najważniejszym ( jednym z niewielu) postulatem Pana Pawła a mianowicie na Jednomandatowych Okręgach Wyborczych czyli JOWach. Jest to ordynacja wyborcza, która obowiązuje chociażby w Stanach Zjednoczonych. Jaki jest efekt jej działania? Taki że amerykańska scena polityczna jest zabetonowana od ponad 100 lat, gdzie władza jest dzielona między dwa największe ugrupowania czyli: demokratów i republikanów.

    Podczas ostatniej debaty prezydenckiej Janusz Korwin Mikke powiedział, poddając w wątpliwość pozytywne działanie JOWów, że jeżeli UKIP dostanie ponad 20 mandatów w nadchodzących wyborach w Wielkiej Brytanii (z 15% poparciem) to zrezygnuje z kandydowania na urząd prezydenta.
    W chwili obecnej mamy już pierwsze wyniki exit poll, gdzie partia Pana Farage`a została zmiażdżona uzyskując jedynie dwa mandaty. (!!!) Dwa mandaty z 15 procentowym poparciem !

    Wbijając ostatni gwóźdź do trumny JOWów magazyn Polityka zrobił symulację wyborów z 2011r. w założeniu, że zostały one zorganizowane w nowej ordynacji wyborczej. Wyniki są zaskakujące: gdyby tamte wybory odbyły się przy udziale JOWów to:
    „Platforma miałaby dziś 306 posłów (66,5 proc. miejsc),
    a PiS – 151 (32,9 proc.), czyli o ośmiu mniej, niż weszło do Sejmu przy obecnej ordynacji.
    PSL zdobyłby tylko trzy mandaty (0,6 proc.), czyli o 25 mniej, niż ma obecnie.
    Przy takich wynikach PO z pomocą PSL miałaby większość pozwalającą zmieniać konstytucję.”

    Te wyniki pokazują dobitnie, że JOWy tworzą system dwupartyjny złożony z największych partii i betonują układ.”

    http://narodowcy.net/publicystyka/11089-22-who-is-john-galt-czyli-kim-jest-pawel-kukiz

    “Kukiz mimo ze jego ugrupowanie jest drugą siłą polityczną, będzie mial problem z kwestiami organizacyjnymi.”

    No właśnie.
    Oby to się nie zmarnowało i oby o to nie chodziło tym od sznurków.

    Dlatego głosowałam na Kowalskiego,bo mają struktury w powiatach i ulepszają i sa za obnizeniem progu wyborczego.
    No cóz trzeba duzo modlitwy,by Bóg zechciał pomóc ku prawu i sprawiedliwości,bo ocaliłby Sodomę ze wzgledu na 10 sprawiedliwych,gdyby byli.

    Zastanawia mnie to wahadło Kukiza w jego życiorysie .
    Artykuły trochę tendencyjne ale zmuszaja do myślenia.
    Pozdrawiam.

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Detektyw Prawdy, Dobra Nowina i Apokalipsa © 2015 Frontier Theme
Polish
Polish
Polish
English
Exit mobile version