Prawda w czasach ostatecznych. Chrześcijanie biblijni.

Chrześcijanie biblijni. Prawda dla NAŚLADOWCÓW JEZUSA CHRYSTUSA "Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli"

Prośba o modlitwę

Wyczytałem przed chwilą takie info na forum szczepiennym:

 

“Moi Drodzy, piszę pierwszy raz i przy okazji dziękuję za przyjęcie do grupy.
Moja bliska znajoma, Kasia, jest w tym momencie w szpitalu i czeka na urodzenie się jej martwego dziecka.. Ciąża jest na tyle duża, że musi zostać w tym szpitalu. Jest tam sama, bo mąż pojechał do córek.
Proszę, módlcie się o nią. Sama mi napisała, że to jest jej właśnie teraz potrzebne. Dziękuję!”

 

Pomódlmy się o to dziecko, może jeszcze nie wszystko stracone i o ta kobietę proszę.

Zaktualizowane: 23 stycznia 2015 - 10:35

10 komentarze

Dodaj komentarz
  1. Proszę o modlitwe za wygranie i pokonanie nerwicy lękowej i depresji przeze mnie i mojego brata. Aby dobro zwycięzyło , aby Maryja ostatecznie zwyciężyła. Zły ze mną walczy ale wiem ze to są jego osttanie podrygi bo Modlitwa zwycięży i zostaniemy uwolnieni. Proszę o dodatkową zdrowaśke za dar potomstwa jestesmy z mężem prawie 4 lata po ślubie i nie mamy jeszcze dzieciątka a bardzo byśmy chcieli. Dziękuje za modlitwe z całego serca. Moge zapewnić również o swojej modlitwie za Was. Chwała Panu !!

    1. “aby Maryja ostatecznie zwyciężyła. ”

      że co? że Maryja? niezła prowokacja.

      Jeśli nie jest to prowokacja, to już wiesz co jest przyczyną Twojego stanu: królowa niebios skrywająca się za Marią

    2. Ja się za Ciebie pomodlę dziś wieczorem:
      – o uleczenie wszelkich chorób natury emocjonalnej i duchowej
      – aby dobro w twoim sercu zwyciężyło i zabłysła dla Ciebie jutrzenka zbawienia
      – zło nie jedno ma imię i zostało już pokonane przez Chrystusa Pana, więc o rychłe przyjście Króla Królów i Królestwo Boże wołajmy…
      – dzieci są przyszłością świata, ale świat w obecnym kształcie nie ma przyszłości – proponuję odpuścić ten punkt w modlitwie do Boga Ojca, który daje życie…

      Łaska Pana Jezusa niech będzie z Tobą!

      1. ale Monika chyba żartuje sobie z nas.
        Jeszcze nie spotkałem się z takim wpisem na tym blogu. Znając jego charakter, że my nie uznajemy Marii zaznacza dwukrotnie (Marie, zdrowaśkę), że jest to dla niej wazna postać.

        Jak Ty Angelika chcesz jej pomóc jak ona będzie się nadal modliła do demona? Ty będziesz się modliła a ona poprzez swoją wolną wolę nadal będzie uwiązana. Nic jej nie pomożesz.

        Tylko Jezus jest jedyną drogą do Boga Ojca.

        1. Ja to doskonale zrozumiałam!
          Nikt ze czytelników tego bloga by tak nie napisał, wiedząc w którym kierunku podążamy.
          Niemniej jednak za tym wpisem kryje się osoba…
          Potrzebuje modlitwy?! Proszę bardzo!
          I tak codziennie z Bogiem rozmawiam, to co mi tam szkodzi?
          Mt. 5:44
          “Miłujcie nieprzyjaciół waszych i módlcie się za tych, którzy was prześladują.”
          🙂

          1. Moim zdaniem powinniśmy się modlić ale o jej nowo narodzenie.
            Jeśli na prawdę potrzebuje modlitwy, to nie jest tu przypadkiem. Może to jej ostatnia deska ratunku.

        2. “I nie ma w żadnym innym zbawienia, gdyż nie dano ludziom pod niebem żadnego innego imienia, w którym moglibyśmy być zbawieni” BT Dz.4,12. ŻADNEGO INNEGO IMIENIA. Jeśli prosisz Moniko o modlitwę to takiej prośbie odmówić nie mogę. Będę się za Ciebie modlić do naszego Zbawiciela.

    3. Moniko,

      Wierzę, że nie robisz sobie z nas żartów. My jesteśmy chrześcijanami nowo narodzonymi a więc nie uznajemy boskości Marii, a mało tego uważamy, że za czczoną Marią w kościele katolickim kryje się demon, przyczyna nie tylko nieszczęść pojedynczych osób, ale także narodu.
      Zacznij szukać prawdy a prawda Cię wyzwoli. Na początek proponuje tutaj:

      http://www.gotquestions.org/Polski/

      Jeśli to są faktycznie Twoje problemy, to Bóg zapewne zaprowadził Cie tutaj nie przypadkiem.
      Przyczyną Twych nieszczęść są demony a największy z nich to Izyda kryjąca się za Marią

      1. notabene, niedawno byłem służbowo u pewnej rodziny, chyba rozbitej. Dwudziestokilkuletnia córka plus matka. Same nieszczęścia. W każdym pokoju znajdował się obraz “Marii”. W jednym obraz jakiejś świętej, jana pawła i “Maria”.

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Detektyw Prawdy, Dobra Nowina i Apokalipsa © 2015 Frontier Theme
Polish
Polish
Polish
English
Exit mobile version