Prawda w czasach ostatecznych. Chrześcijanie biblijni.

Chrześcijanie biblijni. Prawda dla NAŚLADOWCÓW JEZUSA CHRYSTUSA "Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli"

Poznacie prawdę a prawda Was wyzwoli – definicja prawdy i jej znaczenie

Pisałem już częściowo o tym w tym wpisie:

Czy chrześcijanin powinien iść na wybory?

 

Cytuję podstawy do mojego rozważania:

Pisze to w tym wątku gdyż zdążyłem już „posprzeczać się” z kilkoma osobami właśnie nt wyborów. Powiedziałem, że powinniśmy walczyć o prawdę. Dwóch mężczyzn powiedziało mi, że my tym nie powinniśmy się zajmować, że to nie nasz świat już jedyna prawda to Jezus. Ja odparłem naprowadzająco: czy jeśli za tym oknem będzie auto i ja powiem, że to jest prawda, to czy potrzebuje do tego Jezusa abym wiedział, że tam stoi samochód? wymijająco mi odpowiedzieli, że samochód kiedyś ulegnie zniszczeniu co dla mnie było nie tylko nie przekonujące ale nie logiczne w kontekście szukania prawdy.

Tak więc czy prawda to tylko Jezus? na płaszczyźnie wiary bezapelacyjnie tak. W świecie poza duchowym nie potrzebujemy pytac Jezusa gdy jest czy jest deszcz. Po prostu widzimy że kiedy pada, to pada i jest to prawda. Kiedy Tusk kłamie to kłamie. Kłamstwo jest atrybutem plemienia żmijowego.”

 

Jednakże miałem lekki niedosyt intelektualny. W głowie miałem słowa kilku osób ze zboru o prawdzie tylko biblijnej. Z drugiej strony nie mogłem się z tym pogodzić, jak może prawda być tylko biblijna, a poza Biblią nic nie możemy rozpatrywać w kategoriach prawdy i kłamstwa. Czy mam prawo powiedzieć “Tusk kłamie”. Oczywiście, że tak. W tej chwili czuję ripostę jakobyśmy byli już nie z tego świata i nie powinno nas interesować co się dzieje na świecie. Ja protestuje wobec takiej postawy. Protestuję, ponieważ poprzez kłamstwa moi rodacy są pod wpływem czarów. Poprzez kłamstwa antychryst będzie uwodził miliony osób. Protestuję ponieważ przez kłamstwo KRK omamił ludzi. Protestuję ponieważ przez uczynki bez wiary w Jezusa nie będziemy zbawieni.

Wczoraj czytając pewną świetną książkę, doszedłem do tego jednak, że Prawda ma znaczenie takie jak ja ją pojmuje. Otóż wg języka greckiego prawda – to jest rzeczywistość. Sprawdziłem to dzisiaj w słowniku polsko-greckim:

“treść zgodna z rzeczywistością”

https://pl.glosbe.com/pl/el/prawda

 

Czym wg greki jest rzeczywistość:

 

  • πραγματικότητα

     

    realistyczność, świat realny

    prawda, prawdziwość; coś, co wydarzyło się (istnieje) naprawdę; obiektywnie

 

Tak więc jeśli ktoś Wam mówi nie interesuj się tym(np Jezuitami, Watykanem)  bo to spiski, to zaprzecza słowom Biblii. Teraz dopiero, w tym kontekście można zrozumieć pełne znaczenie słowa Prawda.

W ewangelii Jana jest napisane “Poznacie prawdę a prawda Was wyzwoli”. Co jakiś czas podkreślam kolosalne znaczenie strony zbawienie.com. Czy to się komuś podoba, czy nie ta strona jest wypełnieniem się obietnicy z ewangelii Jana. Linku do niej tylko dlatego nie ma na moim blogu, ponieważ odrzuca Pawła. Heniek zrobił potężną pracę łącząc setki faktów, ale niestety on jest człowiekiem jak my i wg mnie w kwestii Pawła jest zwiedzony. O swoim blogu nie będę pisał by nie być postrzeganym jako człowiek pyszny. Każdy dobrze wie jak kogo ocenić.

To Prawda nas wyzwoliła. W tejże samej ewangelii jest mowa minimum kilkanaście razy o prawdzie. Prawda nas wyzwoliła ponieważ poczuliśmy się nagle oszukani przez ten świat. Świat Złego. To poprzez odrzucenie prawdy już za kilka lat Bóg ześle na nie wierzących Jezusowi i prawdzie wielki obłęd.

(3) Niechaj was nikt w żaden sposób nie zwodzi; bo nie nastanie pierwej, zanim nie przyjdzie odstępstwo i nie objawi się człowiek niegodziwości, syn zatracenia, (4) przeciwnik, który wynosi się ponad wszystko, co się zwie Bogiem lub jest przedmiotem boskiej czci, a nawet zasiądzie w świątyni Bożej, podając się za Boga. (5) Czy nie pamiętacie, że jeszcze będąc u was, o tym wam mówiłem? (6) A wiecie, co go teraz powstrzymuje, tak iż się objawi dopiero we właściwym czasie. (7) Albowiem tajemna moc nieprawości już działa, tajemna dopóty, dopóki ten, który teraz powstrzymuje, nie zejdzie z pola. (8) A wtedy objawi się ów niegodziwiec, którego Pan Jezus zabije tchnieniem ust swoich i zniweczy blaskiem przyjścia swego. (9) A ów niegodziwiec przyjdzie za sprawą szatana z wszelką mocą, wśród znaków i rzekomych cudów, (10) i wśród wszelkich podstępnych oszustw wobec tych, którzy mają zginąć, ponieważ nie przyjęli miłości prawdy, która mogła ich zbawić. (11) I dlatego zsyła Bóg na nich ostry obłęd, tak iż wierzą kłamstwu, (12) aby zostali osądzeni wszyscy, którzy nie uwierzyli prawdzie, lecz znaleźli upodobanie w nieprawości.

 

Co się będzie działo już zapewne za kilka lat:

 

i wśród wszelkich podstępnych oszustw wobec tych, którzy mają zginąć, ponieważ nie przyjęli miłości prawdy, która mogła ich zbawić. (11) I dlatego zsyła Bóg na nich ostry obłęd, tak iż wierzą kłamstwu,

 

Kłamstwo jako słowo przeciwstawne PRAWDZIE. Dlaczego ludzie wierzą Tuskowi i całemu okrągłemu stołowi? ponieważ sami lubią żyć w kłamstwie. Jeśli ktoś ufa kościołowi rzymskiemu to oznacza że nie lubi prawdy. Popatrzmy na wyniki ostatniego sondażu:

 

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/najnowszy-sondaz-po-wygrywa-z-pis/fr11d

 

PO – 35% poparcia, PIS 30%, SLD, PSL po 8%

Nowa Prawica – 5%

 

Nie jestem jakimś zacietrzewionym fanem KNP, ale póki co tylko oni chcą rozwiązania konkordatu i obniżenia podatków. Tak więc 95% głosujących zagłosowałoby na kłamstwo.

Pomijając partie Korwina, jak można głosować na partię która podwyższyła podatki, niszczy polskie firmy, szasta naszymi pieniędzmi, stawiała co kilka km radary, gdzie za jej rządów umiera się w kolejce do lekarza, gdzie będziemu musieli pracowac do 67 roku życia z laską jako dziadkowie i babcie itd itd

Ci wszyscy ludzie, te 95% wierzy kłamstwu. Pozostałe 5% jest mieszaniną ateistów pragnących żyć na dobrym poziomie z wierzącymi.

Na tym przykładzie zobaczcie jak łatwo antychryst wejdzie w ten świat jako król. Prawie 100% może uwierzyć kłamstwu.

Zaktualizowane: 10 grudnia 2014 - 10:32

8 komentarze

Dodaj komentarz
  1. Prawda – jak to mówią “klasycznie” znaczy – zgodność myśli z rzeczą (rzeczywistością), podkreślają klasycznie, bo współcześni postmoderniści wracają do rozumienia prawdy jako relatywnej np. nie możesz powiedzieć dziecko nienarodzone – masz powiedzieć płód nienarodzony, żona i mąż to stereotyp etc. Wartości takie jak życie, Bóg, moralność – określają jako tradycyjne i podtrzymują relatywizm moralny wraz z relatywizmem duchowym – czyli niech każdy wierzy w to co mu się podoba bądź jak go wychowali a nikomu nic do tego…. Przepraszam, ale na najwyższym poziomie – duchowym – prawda powinna być skrupulatnie poznawana, a nie traktowana relatywnie – to jak jakby kiedyś Izraelici powiedzieli Mojżeszowi: wiesz twój Bóg to twoja sprawa, a do naszego cielca się nie wtrącaj, gdyż to niekulturalne, uszanuj naszą tradycję. – poprawność polityczna w wymiarze duchowym to ostra forma głupoty.

  2. Tez mysle podobnie .Mamy czekać na rządy Jezusa i to podstawa ale nie można godzić sie na kłamców,zdrajców,sprzedawczyków w dzisiejszym swiecie.Ja któremu dawno temu było bliżej do lewicowych partii od pewnego czasu zgadzam sie z KNP,Narodowcami .Lewica nie jest już tą lewicą która dba o ludzi pracy ,odeszli stali sie nijacy ,wolą poprawnosc polityczną .Jedyny człowiek skrajnej lewicy którego poważam za pomoc biednym i własne zdanie to Piotr Ikonowicz.Nawet debaty prawicowców z nim są take ze ludzie prawicy chyba nawet go szanują mimo różnic .W ludziach z KNP,czy narodowcach,czy kibolach są patrioci a tego Polsce potrzeba .Może niezbyt częstego powrotu do przeszłosci bo oni zbytnio to rozpamiętują ale wystarczy cofnąć sie do 1989 r i od tych lat robić porządki

  3. Powiedziałbym, że jest jeszcze gorzej. Oficjalnie frekwencja w I turze wyborów samorządowych wynosiła 47.4%, na KNP głosowało 5% z tych głosujących. Co za tym idzie tylko 47.4% z ogółu społeczeństwa głosowało, więc faktycznie 2.37% na KNP z całości do uprawnionych.
    2.37% tylko takiemu odsetkowi społeczeństwa na czymś zależy, albo może inaczej (bo może i zależy większości na zmianach), tylko taki odsetek NIE jest bądź wydaje się nie być zwiedzionym.

    1. tzn ja miałem na myśli głosujących. Nie głosujący nie moga być oskarżani o popieranie kłamstwa

      1. Bierność chyba też nie jest dobra “Wtedy odpowie im: Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, czego nie uczyniliście jednemu z tych najmniejszych, tegoście i Mnie nie uczynili.” Mt25,45
        Co innego jak, ktoś nie może, a co innego jak komuś nie chcie się ruszyć, albo twierdzi, że jego głos nic nie zmieni. Jak tak twierdzi to może podlegać pod tekst powyżej. Z innej strony jak ktoś jest zwiedziony to też do końca nie można go oskarżać (“Nie sądzcie byście nie byli sądzeni”), myślę, że wtedy trzeba się modlić o mądrość dla narodu by dokonywali dobrych i prawych wyborów.

  4. W Biblii nie znajdziecie słowa obojetnosć bo u BOGA obojetność jest formą ni enawisci,nie ma odcieni albo miłosc albo nienawiść. http://www.chn24.pl/polska/news/2862-krzysztof-majdyo-pastor-armii-dawida-o-nienawsici-pomiedzy-wierzacymi.html

    1. to prawda, ale w kwestii wyborów politycznych możemy tylko wybrać mniejsze zło.

  5. Moim zdaniem wyborcy PO to w dużej mierze ludzie którzy głosowali przeciwko PIS.

    Nie chce tutaj być złym wieszczem, ale zapewne pamiętacie słynne słynne 3 x 15 proc. – VAT, CIT i liniowy PIT. Dodatkowo Tusk obiecywał JOW. Jak się skończyło wszyscy wiemy: podstawowa stawka VAT 23%, w tym podwyżka VAT na artykuły dla dzieci z 8% na 23%, PIT 18%, liniowy 19%.
    Mam wrażenie, że gospodarczo podobny program obecnie ma Nowa Prawica.

    Nie oddawanie głosu w wyborach dla mnie jest sygnałem, że nie ma na kogo głosować i tak to odczytuje.

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Detektyw Prawdy, Dobra Nowina i Apokalipsa © 2015 Frontier Theme
Polish
Polish
Polish
English
Exit mobile version