Amoryci byli plemieniem Kananejskim jak podaje Septuaginta. Byli oni podbici przez Izrael z Mojżeszem na czele. Co jest ciekawe, to chyba to, że najbardziej czczonym bóstwem przez Amorytów i Kananejczyków był Kemosz (Chamos).
Co podaję nam o nim wikipedia:
Kemosz (hebr. כְּמוֹשׁ, grc. Χαμώς) – kananejskie bóstwo wojny, najważniejszy bóg Moabitów.
Kemosz należał do najstarszych bóstw semickich, jego imię w formie Kamisz pojawia się już w tekstach z Ebla z III tysiąclecia p.n.e. Podobnie brzmiący teonim, odnoszący się do bóstwa tellurycznego, znany jest także z Ugarit. Imię Kemosza pojawia się na steli Meszy, świadcząc o istnieniu jego świątyni w Dibonie[1]. Imię Kemosza zostało poświadczone przez źródła asyryjskie w onomastyce królewskiej. Za czasów Salomona kult Kemosza pojawił się w Palestynie. Przez Babilończyków był czczony jako Nergal, zaś Grecy włączyli Kemosza do swego panteonu jako Aresa. Moabici nazywali go także Asztar-Kemosz, gdzie Asztar to męski odpowiednik Asztarte. Było to najstarsze bóstwo o dwóch imionach w Syropalestynie[2].
Kemosz jest kilkukrotnie wymieniany w Starym Testamencie[3][4][5][6]. 2 Księga Królewska zaświadcza, że za czasów Salomona kult Kemosza został wprowadzony w Izraelu
A więc semici zazwyczaj czcili inne bóstwa (czytaj updłych aniołów i szatana). Jak widać w opisie Kemosz był czczony przez Babilończyków jako Nergal. Wszystko się nam układa w całość. Obecny świat promujący satanizm c rękoma otwartymi wita na swych salonach ważnego przedstawiciela czystego satanizmu jakim jest “muzyk” satanistycznej kapeli o dobrze dobranym pseudonimie … Nergal.
Warto także zwrócić uwagę na dwa inne fakty:
1. Bóstwo semickie
2. Czczony za czasów Salomona. Być może heksagram faktycznie był znakiem Salomona już odstępującego od Boga.
O kurczę 😀 Nie wiedziałem ,że aż tak sobie pogrywają ze społeczeństwem…. Stare bóstwa w nowej formie – idoli muzycznych lub innego rodzaju.
A za “nergala” raczej módlmy się, aby poznał Światłość i opuścił ciemność.
Kiedyś też lubiłem metal – pamiętam ten klimat, tego ducha = mrok, agresja, łańcuchy, czarne ciuchy, buntowniczość, – na szczęście zawsze miałem do tego pewien dystans.
PS Metale znani są ze swojego buntu wobec kk – dla nich kk i Chrystus to przeważnie jedno i to samo, dlatego że tak powiem “jadą po całości” i są zwiedzeni w jakimś stopniu. Sam słyszałem od jednej osoby – że oni czczą “kozła”.. 🙁
i tak krk prowadzi ludzi na zatracenie.Ludzie odrzucając krk odrzucają również wszystko na czym rzekomo opiera sie ten kościół niestety łącznie z Bogiem, Biblią i Isusem. gdyby szukali to by znaleźli prawdę lecz łatwiej jest odrzucić wszystko tylko dziwi mnie że nie odrzucają szatana
To jest specjalny trik szatana- utożsamić Suwerennego Boga z ludzką instytucją religijną, aby poprzez jej złe działania zrzucić winę na Prawdę Bożą, stworzyć u ludzi inteligentnych pewne skojarzenia – jak kosciół zły to i Biblia zła. Ludzie to łykają a potem mają obrzydzenie do wszelkiej duchowości.
Nic dodać nic ująć