Chciałbym być dobrze zrozumiany. W tekście “Jak rozpoznać jaka kto ma żonę i męża” nie miałem na celu zaszufladkowania wszystkich kobiet. Nie ma mężczyzn idelanych i nie ma kobiet idealnych. Przynajmniej ja nie spotkałem.
Pragnę tylko zwrócić uwagę na pewne mechanizmy działania typowe dla “kultury” szatana.
Są nimi:
1. Kłamstwo części kobiet zgodnie z powiedzeniem “„mężczyźni myślą, że kobieta po ślubie się nie zmieni. Kobiety zaś myślą, że mężczyzna po ślubie się zmieni. Niestety mylą się oboje.”
Część kobiet jest po prostu oszustkami matrymonialnymi. Przed ślubem są miłe a po lub urodzeniu dziecka wychodzi szydło z worka. Mężczyźni jeśli mieli mają jakieś wady to ich zazwyczaj nie kryją. Jeśli narzeczony pił przed ślubem to będzie jeszcze bardziej po ślubie.
2. Wciągnięcie kobiety do wyścigu szczurów a więc wyciągnięcie z domów od dzieci co odbija się na zdrowiu pyschicznym domowników a szczególnie mężczyzn. Państwo nie powinno okradać obywateli z ich pieniędzy żeby kobiety musiały pracować na utrzymanie domu razem z mężem.
3. Popularyzowanie w mass mediach kobiet wyemancypowanych, samodzielnych, indywidualistek.
Generalnie znaczna część kobiet czuje presje wyjścia za mąż (wiek, wpływ rodziny, motywacje finansowe ) po czym jak już to uzyska, pokazuje swoją prawdziwą twarz.
Poniżej znalazłem dziś bardzo ciekawa pracę na ten temat:
O ROLACH KOBIET W STARYM TESTAMENCIE (BIBLI HEBRAJSKIEJ
http://www.academia.edu/3631269/O_ROLACH_KOBIET_W_STARYM_TESTAMENCIE_BIBLI_HEBRAJSKIEJ_
Ze swojej strony pragnąłbym tylko dodać o skutkach działań złych kobiet. Sstąd się wzięli na ten przykład Moabici.
Myślę, że zarówno niewiasta, jak i mąż (mężczyzna) powinni zajmować przynależne i wskazane (nam) przez Stwórcę miejsce. Fundamentem życia i moralności (oraz rzecz jasna wiary dla wierzących) powinna być Biblia. Wiem, że to jest niestety niemożliwe, ale powinniśmy próbować – szczególnie my, dzieci, które mają Ojca w niebie. Jacy zatem powinniśmy być?
Sławek jest cierpliwy, Sławek jest dobrotliwy, nie zazdrości, Sławek nie jest chełpliwy, nie nadyma się. Nie postępuje nieprzystojnie, nie szuka swego, nie unosi się, nie myśli nic złego… Nie raduje się z niesprawiedliwości, ale raduje się z prawdy. Wszystko zakrywa, wszystkiemu wierzy, wszystkiego się spodziewa, wszystko znosi.
Jakże odległy to standard, ale mamy wspaniałego Ojca w niebie, który dokończy to dzieło, które w nas rozpoczął. Mamy też równie wspaniałą obietnicę. Koronę żywota i Królestwo Boże. Tam będą “obowiązywać” takie właśnie standardy.
Przyjdź Panie Jezu prędko i zaprowadź Twój porządek. Amen
Ciężko być dobrym człowiekiem w tym świecie zła. Pułapki są już od samego rana kiedy człowiek się budzi: pośpiech, nerwy, korki, brak uprzejmości.
KOlega wcześniej napisał, że Jego zona stoi mu na drodze do zbawienia. Wg mnie jest to plaga. Zapewne są także sytuacje odwrotne. Jednka to co szatan zrobił z kobietami to majstersztyk.
Jak było na początku w Edenie tak i teraz.
Tak czasem myślę, czy na miejscu wolnych strzelców chciałbym mieć kobietę…
Fajnie to zamieniłeś z Pawła o miłości. Podmieńmy imiona a zobaczymy czy jesteśmy tacy święci…….
Warto być w związku? Tak trudno znaleźć miłość. Bóg stworzył nas z miłości dla miłości.
Z tymi pułapkami oczywiście masz rację, tak to niestety wygląda. Myślę jednak, że to skrzywienie dotyczy w takim samym stopniu kobiet, co i mężczyzn. Wszystko, co Bóg uczynił pięknym, harmonijnym, i dobrym, człowiek w swej pysze i głupocie obraca w ruinę. Można by wymieniać bez końca. Szatańskie zwiedzenie zbiera swoje żniwo. Trzeba położyć pełną nadzieję i ufność w Bogu – w kwestii naszych (nienawróconych) bliskich także.
Wymagania niektórych kobiet:
Nic więcej mi nie potrzeba.
Jedyne czego chcę to wszystko.
Nic więcej mi nie potrzeba.
Czy to zbyt wiele, tego nie wiem,
nie proszę przecież o gwiazdkę z nieba.
Nie chcę diamentów, szpilek i szminek,
futer, sukienek, sportowej fury,
pończoch, torebek, różowych świnek,
tabletu, wacików ni złotej kury…
Daj mi uśmiech,
czas,
nadzieję,
łzę,
pocałunek,
sen,
spojrzenie,
tajemnicę,
ciepło,
duszę,
cierpienie,
oddech,
ciało,
obietnicę
i spełnienie.
Chcę Cię zwyczajnie lepiej poznać,
bez masek, pośpiechu, między wierszami.
Gdy siedzę sama łowię minuty,
by spotkać Cię dzisiaj lub chociaż czasami.
Nakarm mnie proszę rozmową do syta,
fast foodu mam już po dziurki w nosie.
Wciąż o to samo po pracy nie pytaj,
nic się nie zmienia prócz tonu w głosie.
Chcę dać Ci wszystko, czego pragniesz,
o czym marzysz, na co tak bardzo zasługujesz.
Nie wiem tylko, czy jesteś gotowy dać mi wszystko?
Jesteś?
“I oto ktoś przystąpił do niego, i rzekł: Nauczycielu, co dobrego mam czynić, aby osiągnąć żywot wieczny? A On mu odrzekł: Czemu pytasz mnie o to, co dobre? Jeden jest tylko dobry, Bóg. A jeśli chcesz wejść do żywota, przestrzegaj przykazań.”
Tylko Bóg jest idealny.
“Jeśli narzeczony pił przed ślubem to będzie jeszcze bardziej po ślubie.” – przykład z mojej rodziny.
Napisze tak. Feminizm polega na wmówieniu kobiecie, że jej celem nie jest współpraca z mężczyzną ale konkurowanie z nim.
Drogie panie, Bóg nie stworzył was jako konkurencje dla mężczyzn, ale jako bezcenną pomoc. Podobnie jak mężczyzna jest bezcenną pomocą dla was i waszym najlepszym współpracownikiem.
Nic nie poradzimy na feminizm. Najczęściej jeden współmałżonek nie zarobi na utrzymanie rodziny. Ja nie wyjdę na ulicę i nie zacznę krzyczeć bo mnie zamkną. Jedynie odważne kobiety, które się nie boją krytyki, takie jak np. Kazimiera Szczuka mają odwagę mówić i być aktywnym na tym polu. Reszta kobiet siedzi cicho, robi swoje, zarabia, bo co może innego zrobić? Tak się ten świat ułożył i nic na to już nie poradzimy.
Jeśli cenisz Szczukę to musisz wiedzieć że ona ewidentnie stoi po stronie szatana. Szczuka to personifikacja zła. To Żydówka, która jak edomici odeszła od Boga. Szczuka mentalnie nie jest kobietą. Intelektualnie tak. Ona nie wie co robi. Jest pozornie inteligentna.
Milka realnie to Sobieski najwięcej zrobił dla praw kobiet w Europie, czy komus się podoba czy nie. To, że obecnie w Polsce Policja musi zareagować, zgodnie z prawem, na pobicie kobiety przez męża (pomijam praktykę bywa różna), to jest efekt panowania sukcesów Sobieskiego.
Natomiast Szczuka to zadeklarowana satanistka, która tak naprawde zwalcza kobiety. Tak jak kazda feministka, tak naprawdę zwalcza kobiety. Nie ma czegoś takiego jak niezalezność kobiet. Kobiety i mężczyźni sa stworzenie przez Boga do współzależności w małżeństwie.
W gospodarce większość zajęć, wymaga niestety cech męskich. Natomiast feministki wypychają kobiety z domu do zajęć które pojmujemy jako gospodarka. Zobacz korzystasz z towarów i usług, które sa wytwarzane w fabrykach. Ja pracowałem w kilku zakładach, pracuje w fabryce i napisze ci jedno. Cokolwiek nie powiedza feministki, to widziałem jak kobiety dosłownie wyniszczają się w pracy przy tych fabrykach. Natomiast, cześć kobiet pracuje w urzedach, mass mediach, uczelniach ale tam pełnią rolę haremu dyrektora – mężczyzny. Stanowiska kierownicze dla kobiet, w Szwecji to zasłyna dymna dla paryetu równości. Kobieta ma tam płacone za nie podejmowanie decyzji (zazwyczaj jest to krewna, żona lub kochanka szefa). Kobiety w fabrykach, nie dość, że sa wykorzystywane – bo oprócz słabości płci nie są solidarne tak jak meżczyźni – dodatkowo sa bzczelnie oszukiwane przez firmy pośredniczące praca. Natomiast takie firmy pośredniczące nie oszukują mężczyzn, bo ci moga się zorganizować a ewentualnie, szybko załatwić wypłatę – poprzez argumetacje “ręczną”.
Milka Szczuka stoi za tym systemem. A ten system wmyślił szatan – aby zniszczyć małżeństwo. Rodzina w której kobieta jest zmuszona do pracy, nie funkcjonuje za dobrze. Męzczzyna po pracy nie wylewa swoich frustracji a kobiety tak, wylewają na mężu swoje frustracje. Kobiety godzinami komentują zachowanie kolegów, kolezanek i szefostwa z pracy. Natomiast mężczyzna te problemy załatwia szybko, praktycznie na miejscu. Co głosi Szczuka, jak nie to aby kobiety były bardziej niezależne czytaj:
1. Pracowały dłużej w fabrykach, tak jak długo pracują męzczyzni – kobiety są niezależne i równe. Facet wolniej się starzeje, dłużej jest aktywny zawodowo więc znajdzie szybciej nowe kobiety.
2. Miały łatwość rozwodu – czytaj facet mógł szybciej się pozbyć straej zrzędliwej żony i znaleść nową.
3. Mogły dawać bez konsekwencji swoje wdzięki na lewo i prawo – skutek, kiedyś dom publiczny to był budenek obecnie nasze całe otoczenie to dom publiczny. Skutek obecnie kobiety w opnii mężczyzn coraz większą mają opinie “dziwek”, i co za tym idzie coraz mniej mężczzyn chce walczyć i bronić kobiet.
4. Mogły dokonywac aborcji na życzenie – mordowac dzieci. Skutek, kto będzie chronił kobietę, która na starość, nie ma żadnego męża (po kilku rozwodach), i nie ma dzieci (zamordowane w skutek aborcji)???
Zobacz kiedyś kobiety, rodziły dzieci, były wierne. Bycie wierną żoną i matką to był powód do chluby. Obecnie jest to przez szatańskie mass media i feminizm zwalczane ze wszystkimi tego skutkami. A Kazimiera Szczuka stoi na czele walki z rodziną i jej normalnymi i pożytecznymi dla kobiet wartościami.