Pewien Czytelnik rozpisał się o charakterze mego bloga.
Nie chce mi się ustosunkowywać do tego niedojrzałego komentarza, ale napiszę krótko: mój blog od samego początku miał taki charakter, a jak ktoś to neguje, niech po prostu przestanie czytać. Będzie to uczciwe przede wszystkim wobec siebie.
Nadal będę komentował informacje wojenne, politykę i nadal będę rozważał Słowo Boże.
Jeśli ktoś czuje się, że jest już w niebie i nie interesuje go świat, wystarczy, że będzie czytał samodzielnie Słowo Boże.
Bardzo dziękuję wszystkim tym, którzy wspierają mnie modlitewnie i finansowo.