Służba Marszałkowska USA odnalazła 200 zaginionych dzieci w ramach ogólnokrajowej operacji.

Z USA rozlewa się niczym fale oceanu masa zła. Czasem wychodzi prawda na jaw jak w tym przypadku. Może dzięki modlitwom. W zasadzie dlaczego tak rzadko mdlimy się o rzeczy wielkie? O ujawnienie działań tych niecnych ludzi.

 

 

Służba Marszałkowska Stanów Zjednoczonych (USMS) odnalazła 200 zaginionych dzieci, w tym ofiary handlu ludźmi, dzieci wykorzystywane seksualnie i zbiegłe dzieci, podczas sześciotygodniowej operacji w całym kraju, jak poinformował 1 lipca Departament Sprawiedliwości . „Jedną z najświętszych misji Służby Marszałkowskiej USA jest odnalezienie i odzyskanie krytycznie zaginionych dzieci w naszym kraju” – powiedział dyrektor USMS Ronald Davis. „To jeden z naszych priorytetów, ponieważ nadal tysiące dzieci jest zaginionych i narażonych na niebezpieczeństwo".

przypadek dotyczył 12-letniej dziewczynki, która zaginęła 21 maja z domu rodzinnego w Portland w stanie Oregon po tym, jak zgłosiła, że ​​padła ofiarą molestowania seksualnego ze strony członków rodziny. Policjanci skontaktowali się z dzieckiem przez telefon komórkowy i zgodziła się spotkać z nimi w sklepie spożywczym. Dziecko i jego przyjaciel oddzwonili na policję, mówiąc, że ojciec próbuje zmusić ją do wejścia do samochodu. USMC udało się interweniować. Dziecko powiedziało organom ścigania, że ​​zostało zgwałcone przez dwóch mężczyzn i że ojciec dotykał ją w niewłaściwy sposób. Została umieszczona w domu zastępczym, a następnie w państwowym schronisku, po tym jak umieszczenie w domu zastępczym nie wypaliło. Inny przypadek dotyczył 16-letniej dziewczyny, która zaginęła po ucieczce z domu grupowego w Phoenix. Dziewczyna była ofiarą handlu ludźmi w celach seksualnych. Śledztwo wykazało, że dziecko prawdopodobnie było ofiarą handlu ludźmi w Los Angeles, a podejrzany handlarz został zamordowany 25 maja. Dziewczynka powiedziała członkowi rodziny, że jedzie na wakacje do Miami, a gdy tam dotarła, nowy handlarz zabrał ją na plażę i powiedział, żeby zarobiła pieniądze.

 

Mamy więc z jednej strony ohydę kazirodztwa, okaleczone psychicznie dzieci, a z drugiej bezwzględnych handlarzy dziećmi. Może pomódlmy się aby wszelki handel dziećmi na świecie został zatrzymany a handlarze ponieśli konsekwencje razem ze sowimi klientami?

 

Czytając te informacje ktoś pomyśli: “państwo jednak dba o ludzi. USMS odnalazł kilkaset dzieci”.

Prawda jest taka, że pedofile na najwyższym szczeblu nie zostaną złapani. Dopiero dobry i SPRAWIEDLIWY Bóg ich dopadnie.

Wielu z Was wie, że system opieki nad dziećmi w Norwegii i Niemczech zabiera dzieci. Ok w X przypadkach zabiorą słusznie, bo ojciec molestuje itp. Ale przykład z Norwegii pokazuje, że jest to totalitarna ingerencja w rodzinę:

 

 

Zapamiętajcie to, co teraz napiszę, a pozwoli Wam zrozumieć nie tylko tę sytuację ale i wiele innych: system bestii dba o pozory.

Czy żyje się Wam lepiej? Czy może gorzej? Czy system wartości, młodzież, ludzie są lepsi czy może coraz gorsi?

Przede wszystkim myślcie! Ja wiem, że jest gros wiedzących o czym mówię, ale są też tacy, dla których to co piszę jest nowością.

Myślcie krytycznie, nie powtarzajcie za telewizorem lub za fałszywym antysystemem. Antysystem nie ratuje od jeziora ognia.