Naukowcy stwierdzili, że wysoce zaawansowana cywilizacja pozaziemska może żyć wśród ludzi.

Dlaczego się z nałkofcami zgadzam później.

 

 

Film, którego reklamę widzicie wyżej to klasyk pośród filmów science fiction. Dzięki specjalnym okularom bohater filmu   “Oni Żyją” zauważa, że między zwykłymi ludźmi są istoty wyglądające jak śmierć. Przez okulary widać czaszki a bez normalnych ludzi.

 

Tymczasem naukowcy (ludzie opłacani przez system)  z uniwersytetów technologicznych Harvardu i Montany opracowała „badanie” stwierdzające, że wysoce zaawansowana cywilizacja „krypto-ziemska” może potajemnie żyć wśród ludzi.

 

 

Chociaż podają się za „naukowców”, a artykuł ma charakter „badawczy”,  amerykańscy naukowcy nie robią nic innego, jak tylko snują pewne fantasmagoryczne hipotezy, nie przedstawiając żadnego dowodu.

„Badanie naukowe” to właściwie kawał kiepskiej fantastyki naukowej, o wiele bardziej aurystyczny niż, powiedzmy, Erich von Däniken.

Amerykańscy „naukowcy” twierdzą, że obserwacje UFO „mogą (uwaga! – na) wskazywać na działalność inteligentnych istot, sekretnie ukrytych tutaj na Ziemi (np. pod ziemią) i/lub w pobliżu (np. na Księżycu) i/lub które nawet „ żyjcie wśród nas” (na przykład udając ludzi)”.

Nie znając swojego pochodzenia, istoty te nazywane są „krypto-ziemiami” , ponieważ są ukryte przed naszymi oczami.

https://www.researchgate.net/directory/publications

_______________________

 

Mój autorski komentarz:

 

 

Grupa swoje badania podpiera wypowiedzią republikańskiego kongresmana, który zasugerował, że niezidentyfikowane obiekty latające (UFO) mogą być „starożytną cywilizacją”, która ukrywa się na Ziemi, ale dopiero zaczyna się ukazywać.

 

Wyjątkowo zgadzam się z Grupą Badaczy. Po pierwsze, obcą cywilizacją są demony żyjące nie tylko pośród ludzi ale i w samych ludziach, a sesje uwalniania są tego dowodem.

Po drugie sam Jezus powiedział do edomickich faryzeuszy plemię żmijowe, a w Apokalipsie jest mowa o ludziach podających się za Izraelitów, którzy nimi nie są. Oni są wśród nas i to oni doprowadzają do wojen, to ich są wszystkie banki, przemysł porno, korporacje, koncerny naftowe, o wszystkie religie.

 

 

Dlaczego przez ostatnie 5 lat informacje o UFO przybrały na sile i rząd USA zaczął się tym zajmować? Myślę, że jest to coś więcej niż zajęcie ludzi duperelami? Notabene, słowo duperele nie pochodzi wcale od części ciała, na której sie siedzi, żeby była jasność. Według anegdoty słowo to pochodzi od nazwiska austriackiego urzędnika pochodzenia francuskiego o nazwisku  Du Pereille, który zajmował się w opisach rzeczami błahymi.

 

Żeby stwierdzić kim mają być obcy, należy zobaczyć jak opisuje ich system bestii. Jeśli dobrze, to oznacza, że OBCY  są po ich stronie. Jeśli źle, to oznacza, że są po stronie przeciwnej.

Prawda jest taka, że masa opisów, zeznań i świadectw o kontaktach z UFO przedstawia ich jako złych, ale….. system bestii nie nadaje im takiego tonu.

Wyjątkiem jest sprawa z 1962 roku, gdzie  generał Douglas MacArthur powiedział kadetom w West Point: „Teraz mamy do czynienia nie tylko ze sprawami tego świata. Mamy teraz do czynienia z ostatecznym konfliktem pomiędzy zjednoczonym gatunkiem ludzkim a złowrogimi siłami z innej planety lub innej galaktyki.”

12 listopada 1963 roku, zaledwie kilka dni przed zamachem, prezydent John F. Kennedy zwrócił się do CIA z prośbą o analizę wszystkich przypadków UFO uznawanych za „niewiadomego pochodzenia” i mogących mieć wpływ na bezpieczeństwo narodowe; danymi, którymi zamierzał podzielić się z ZSRR w celu opracowania wspólnego programu.

 

W serii filmów o Transformersach mamy złych obcych i dobrych obcych ratujących świat. Czy w czasie wojny jaka nadchodzi “OBCY” zaprowadzą pokój?

Tego nie wiemy. Wiemy natomiast z relacji świadków, że kiedy dochodziło do porwania chrześcijan, na imię Jezus owi “obcy”  najzwyczajniej w świecie znikali….