Ewidentnie coś jest szykowane i tylko ktoś żyjący w innym świecie tego nie widzi. Wcale nie trzeba nosić okularów VR, żeby być odrealnionym.
20 godzin temu szef MON Kosiniak Kamysz powiedział w systemowych mediach (odpowiednik Trybuny Ludu) o realnym zagrożeniu:
– Jest realne zagrożenie. Do 2022 roku żyliśmy nie myśląc, że wojna może być blisko polskich granic. Dzień przed wybuchem wojny w Ukrainie mówiono “nie, to są ćwiczenia”. Kiedy rozmawiam z politykami ukraińskimi, z mieszkańcami, to do dnia inwazji władze Ukrainy nie wierzyły, że Rosja się zdecyduje – przyznał
https://wiadomosci.radiozet.pl/polska/polityka/jest-realne-zagrozenie-szef-mon-ostrzega-i-zapowiada-ruchy-ws-obrony-kraju
Kilka lat temu kiedy ktoś mówił o potencjalnym wybuchu wojny w Polsce był traktowany co najmniej jako szur. Dzisiaj perspektywa się zmienia…
Nikt nikogo przepraszał nie będzie jak wybuchnie wojna.
Teraz jest czas na przemianę swojego umysłu i poznanie Boga, na zgłębianie Jego Słowa i poddanie się procesowi wychowawczemu.
Jeśli wybuchnie wojna wielu będzie w opozycji do Prawa Bożego i będzie popierać retorykę nienawiści chazarskich korporacji i mediów. Czy Polakom zrobił coś jakiś Rosjanin? Czy Rosjanom zrobił coś jakiś Polak? Czy może jacyś Chazarowie w garniturach wyślą na wojnę mężczyzn nie znających Prawa Jezusa.
A ja wam mówię: miłujcie swoich wrogów i módlcie się za prześladujących was, 45 abyście się okazali synami waszego Ojca, który jest w niebie, gdyż On swojemu słońcu nakazuje wstawać nad zepsutych i dobrych i zsyła deszcz na sprawiedliwych i niesprawiedliwych.
Jak się to ma do kraju chrześcijan?