Może za wcześnie na fanfary, ale sam fakt podjęcia takiej inicjatywy przez Teksańczyków daje nadzieje, że nie wszyscy mają mentalność niewolnika i przywraca wiarę w człowieka.
Teksas może stać się pierwszym stanem, który potencjalnie zakaże rozpylania w niebo aerozolowych cząstek stałych – zjawisko powszechnie określane jako „chemtrails”.
Na stronie ipetinions.com grupa Clean Skies Texas zbiera podpisy, aby zwrócić się do przedstawicieli stanu o przyjęcie przepisów zakazujących rozpylania niebezpiecznych aerozoli atmosferycznych bez uprzedniej zgody i testowania rozpylanych chemikaliów.
Infowars.com donosi ze strony petycji : „My, niżej podpisani, jesteśmy zaniepokojeni obywatelami Teksasu, którzy żądają od legislatorów stanowych przyjęcia przepisów chroniących nasze rodziny, zwierzęta domowe, uprawy, wodę i środowisko przed wszelkimi negatywnymi skutkami ubocznymi hrabstwa, stanu, Federalne, wojskowe, a także wszelkie korporacje, organizacje pozarządowe lub organizacje non-profit rozpylające nasze niebo. Oprócz powodowania zanieczyszczeń atmosfery w postaci zamglonego nieba i zablokowanego światła słonecznego, organizacja Clean Skies Texas odnotowuje ponadto, że badania „opadów deszczu, wód gruntowych i gleby wskazują, że niektóre z rozpylanych substancji lub cząstek to tlenki glinu, baru i strontu.
„Znacznie zwiększone narażenie ludzi i wszystkich żywych istot na tlenek glinu i inne toksyczne związki metali, a także inne substancje lub cząstki w aerozolu powoduje problemy z oddychaniem i inne niekorzystne warunki zdrowotne” – stwierdza petycja. „Ludzie, zwierzęta domowe i dzika przyroda doznają krzywdy; zniszczone uprawy rolne i gleby; lasy cierpią iw wielu miejscach umierają; i woda jest zanieczyszczona. Niezależnie od uzasadnienia tego ciągłego opryskiwania, jest ono niezwykle szkodliwe dla naszego zdrowia i środowiska”. Clean Skies odsyła poszczególne osoby do witryny geoengineering.org w celu zapoznania się z ich obszernymi badaniami na ten temat, a ponadto dostarcza dowodów wskazujących, że rząd federalny uzyskał liczne patenty na modyfikację pogody , a także stworzył artykuły badawcze na temat „ modyfikacji pogody i klimatu ” pochodzące z lat sześćdziesiątych XX wieku. Petycja została złożona po tym, jak czołowi geologowie opublikowali we wrześniu ubiegłego roku w czasopiśmie „ Advances In Social Sciences Research Journal ”, w którym oskarżali Organizację Narodów Zjednoczonych o udział w spisku mającym na celu zniszczenie środowiska ziemskiego. W swoim artykule James Marvin Herndon i Mark Whiteside ostrzegli, że ludzkość „ma niewiele czasu, aby trwale położyć kres wszelkiej działalności geoinżynieryjnej”, a konkretnie „popiół lotny z węgla w aerozolu, jak mówią, są wyrzucane z samolotów” i „do troposfery”, gdzie „systematycznie się rozpada”. niszczyć systemy wsparcia Ziemi i zatruwać życie na tej planecie.”
Rząd federalny Stanów Zjednoczonych milcząco przyznał, że praktyka ta polega na wstrzykiwaniu aerozolu stratosferycznego (SAI), który, jak zauważył były dyrektor CIA John Brennan, jest „metodą zaszczepiania stratosfery cząsteczkami, które mogą pomóc odbijać ciepło słoneczne w mniej więcej taki sam sposób podobnie jak erupcje wulkanów.”
„Program NOK mógłby ograniczyć wzrost temperatury na świecie, redukując pewne ryzyko związane z wyższymi temperaturami i zapewniając gospodarce światowej dodatkowy czas na przejście od paliw kopalnych. Proces ten jest również stosunkowo niedrogi” – powiedziała Brennan podczas konferencji Council on Foreign Relations.
https://www.infowars.com/posts/petition-seeks-to-eliminate-chemtrails-in-skies-over-texas/
O geoinżynierii słonecznej informowała Gazeta Wyborcza.
https://wyborcza.pl/7,177851,29937753,bialy-dom-opublikowal-raport-na-temat-odbijania-promieni-slonca.html
Mimo wszystko nie można uznać, że USA oficjalnie wykorzystują taką technologię. Stanęło na tym, że przyznali się do istnienia takiej technologii ale nie do wykorzystania przez samoloty, które mają specjalnie paliwo po to, żeby coś rozpylać w atmosferze.
Link do informacji o WTRYSKU aerozolu do stratosfery:
https://hmn.wiki/pl/Stratospheric_aerosol_injection
To, że nikt im tego nie udowodnił nie oznacza, że chemtrailsów nie ma. Tak jak strony antyfejkowe próbowały obalić teorie o szkodliwości mRNA a teraz już bezapelacyjnie mamy na to dowody w postaci nadmiaru zgonów i analiz chemicznych, tak tutaj bronią stanowiska systemu.