Jeśli ktoś poszukuje prawdy od lat to wie, że dobrobyt Skandynawii, a w szczególności w Norwegii został zbudowany na pozbawieniu się tamtejszej ludności wolności i swoich praw na rzecz hegemoni “nieomylnego” państwa.
Dlatego tak pospolite są w Norwegii akcje zabierania dzieci i dawania ich rodzinom zastępczym. Wystarczy żeby dziecko było smutne, aby nagle zjawił się Barnevernet zabierając siłą dzieci od ich naturalnych i prawowitych rodziców.
Trudno się zatem dziwić, że państwo (czytaj dystrykt chazarski Norwegia) chce uczyć dzieci porno:
Tymczasem w opisywanej Norwegii
Norweg Trond Harald Haaland został przymusowo zabrany do oddziału psychiatrycznego w Stavanger na dziewięć dni w celu poddania się reedukacji po tym, jak opublikował na Facebooku „teorie spiskowe” dotyczące Covid-19.
Haaland naraził się władzom poinformowanych przez anonimowych „znajomych” z Facebooka.
Został natychmiast usunięty z domu przez lekarza w jednostce policji i przymusowo zamknięty w zakładzie psychiatrycznym na dziewięć dni. Według Haalanda tak zwane „teorie spiskowe” na Facebooku były po prostu pytaniami o twardą twardą norweskiego kursu na Covid podczas inspekcji.
Lekarz medycyny i dwóch ławników ustalali w sprawie rządowej przeciwko Haalandowi i głosowali za osadzeniem go w zakładzie psychiatrycznym na czas nieokreślony. Jednak dzięki niestrudzonej pracy jego zespołu nadrzędnego, rodziny i opiekunów Haaland został powołany do nadzoru kontrolnej w piątek 28 lipca 2023 r. Komisja orzekła przeciwko „wyrokowi” o umieszczenie Haalanda w zakładzie psychiatrycznym w celu przesłuchania odpowiedzi na Covid. W postępowaniu karnym wykorzystano tak zwany „teorie spiskowe” na Facebooku, aby argumentować, że Haaland był maniakiem, psychotykiem, paranoikiem i nie był postrzegany na rzeczywistości, biorąc pod uwagę treść postów. Jednak podczas apelacji psychiatra prowadzący sprawę Haalanda nawet nie poświęcił czasu na przeczytanie tak zwanych „teorii spiskowych”, które rzekomo zostały opublikowane na Facebooku.
Prawnikowi Haalanda, Barbro Paulsen, jak dotąd nie udało się uzyskać tożsamości osób, które zostały członkami jako „znajomi”, którzy zgłosili obawy dotyczące jego zdrowia psychicznego. Może to oznaczać, że każdy w Norwegii może stanowić zagrożenie dla osoby, z którą nie utożsamia się politycznie i w związku tym osobę mającą przekonania polityczne inne niż władze można zamknąć w klinice psychiatrycznej. Tymczasem psychiatra prowadzący nie będzie musiał poświęcać czasu na czytanie przedmiotowych postów.
https://steigan.no/2023/07/haaland-saka-full-seier/
Państwo w Norwegii staje się faszystowskie z całym negatywnym bagażem indoktrynacji.
Teraz po trzech latach kłamstw plandemicznych uważam, że NAJWAŻNIEJSZĄ I GŁÓWNĄ PRZYCZYNĄ wiary w te kłamstwa jest grzech bałwochwalstwa w postaci postawienia wyżej państwa niż Boga.
Ślepe oddanie się państwu, czyli zwykłym ludziom spowodowało śmiertelne skutki na całym świecie. Mało tego ludzie doskonale wiedzą, że politycy i urzędnicy nie świecą przykładem a jednak zawierzyli swoje życie kłamcom i bezczelom, przekupnym ludzikom na usługach chazarskich korporacji.
Kompletnie zawiódł w tym wszystkim protestantyzm autoryzujący to bałwochwalstwo. Mało tego wzmocnili kłamstwa ponownie przy teatrze wojennym.
Dlatego w tym roku uznałem, że protestanci z denominacji nie są moimi braćmi i siostrami. Mogę z nimi porozmawiać przypadkiem okazując im szacunek, ale nie podpisuję pod ich chrześcijaństwem. Oni mają innego Jezusa, że nie wspomnę o ich negacji dekalogu i Dnia Świętego.
Podsumowując sprawę Haalanda, gdzie policja nie może tam psychiatrę pośle….
Teraz łapią spiskowców ale kiedy będzie antychryst będą ścigać wierzących i brat będzie wydawał brata. Protestanci wierzących biblijnie.
Norwegowie pomagali w wojnie III Rzeszy Niemieckiej. Ale oficjalnie o tym cichosza.