Handlarz dziećmi z organizacji charytatywnej przyłapany na uprowadzaniu dziecka z Ukrainy w celu sprzedaży pedofilom za 25 000 dolarów.

Wiele się mówiło o tym jak na na tej uświęconej przez pastorów Ukrainie handluje się dziećmi, które lądują u pedofilów. Ba, otarłem się o  informacje o tym, że dzieci są tam wręcz hodowane na potrzeby pedfoili.

Jednak to co przedstawię poniżej to już nie są spiski. To oficjalne informacje z portalu DailyMail.com

 

Psc z filmu.

 

Pracownik organizacji charytatywnej i „zły handlarz dziećmi” został zatrzymany na Ukrainie po tym, jak został przyłapany na gorącym uczynku podczas próby wywiezienia 11-miesięcznego dziecka za granicę w celu „sprzedaży organów do przeszczepów”.

43-letni mężczyzna rzekomo przekazał matce chłopca zaliczkę w wysokości 1000 dolarów, twierdząc, że zapewni, że chłopiec zostanie adoptowany w UE, aby mógł żyć bezpiecznie z dala od wojny.

Zaoferował kobiecie z Żytomierza łącznie 5 tys. dolarów za dziecko, które następnie zamierzał sprzedać handlarzom za 25 tys. dolarów.

Zdjęcia przedstawiają mężczyznę zatrzymanego wraz ze wspólnikiem na granicy ukraińsko-słowackiej, gdy zamierzali przekroczyć granicę z dzieckiem.

Podczas gdy ten chłopiec został uratowany, podejrzewa się, że mężczyzna wcześniej sprzedał troje innych dzieci pod pretekstem wywiezienia ich z ogarniętej wojną Ukrainy i znalezienia im adopcyjnych rodziców za granicą. 

 

https://www.dailymail.co.uk/news/article-12242035/Evil-child-trader-caught-trying-child-Ukraine-sell-organ-transplants.html

 

 

Uważam, ze powinniśmy częściej się modlić o ujawnianie takich rzeczy.

Będę to powtarzał: wystarczy złożyć broń po obu stronach, uciec z pola wojny i nie będzie tych wszystkich tragedii. Czy Ukraińcy, którzy tracą swoje dzieci mogą powiedzieć “Chwała Ukrainie”?

Czy rodziny poległych rosyjskich żołnierzy mogą powiedzieć swym wnukom, dzieciom “chwała wielkiej Rosji”?

 

W tekście źródłowym jest także mowa o porywaniu kobiet. Można sie tylko domyślać gdzie lądują… Ci, którzy korzystają z prostytutek mają bez względu na to czy są to Ukrainki czy Bułgarki zbrodnie w sercu. Zawsze jednak mogą mimo wszystko się nawrócić i pokutować. Przyjść do Boga na kolanach i przeprosić za swoje ohydne czyny.

 

Bardzo ciężko  jest pojąć, że żyjąc w XX wieku, gdzie te wszystkie organizacje jak ONZ, WEF, WHO i inne powinny zadbać o powszechną szczęśliwość a jednak robią całkowicie odwrotnie. Doprowadzają do patologii. Niszczą ludzi ekonomicznie, zdrowotnie i duchowo.

 

Ludzie! Przyjdźcie do Boga i Jego Prawa.

Nie czyńcie innym tego co Wam jest niemiłe!