Na razie nie chcę tego komentować gdyż być może są to dezinformacje, ale wg doniesień na Twitterze wojsko przeprowadza jakieś dziwne akcje i ich ruchy nie są do końca jasne.
Ktoś umieścił filmik z lądowania samolotu u sąsiadów na przedmieściach Larksper w Kalifornii. W wielu stanach zgłaszane są masowe ruchy wojskowe.
BREAKING NEWS! Military landing in suburban neighbors in Larksper California. Massive military movements being reported in multiple states. Anyone have more info on this, please post below. My contact that sent this video is local military and says it is NOT a drill. pic.twitter.com/oIJVeuFJ8a
— Derek Broes (@WillingWitness) June 17, 2023
Grupa czołgów w IDAHO wzdłuż drogi:
BREAKING NEWS! Tank group on the highway in Idaho falls today! pic.twitter.com/CV3aXDKgbS
— Derek Broes (@WillingWitness) June 17, 2023
Ciekawy komentarz pod filmem:
Od kilku tygodni nad NorCal latają Osprey i Blackhawks. Mieliśmy również DUŻO większy ruch małych samolotów.
Czołgi na śródmieściach Pensylwanii:
Czołgi widziano także w Quebecu i Montrealu w Kanadzie:
Jest więcej takich materiałów, ale część ludzi uważa, że są to rutynowe ćwiczenia wojskowe. Inni zaprzeczają temu, że są to cykliczne ćwiczenia.
Niewiadom om co jest prawdą a co nie. Natomiast na Twitterze jeden z użytkowników napisał:
W USA następuje masowy ruch sprzętu. Coś się dzieje w USA. Bombowce B-2 Spirit zostały zauważone nad Minnesotą, a źródła wojskowe twierdzą, że systemy obrony przeciwrakietowej przenoszą się na pozycje na zachodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych.
In the US, there is a massive movement of equipment. Something is happening in the US. B-2 Spirit bombers have been sighted over Minnesota, and military sources say missile defense systems are moving to positions on the US West Coast. https://t.co/lV00mm741h pic.twitter.com/78XepeFK42
— Victor vicktop55 (@vicktop55) June 18, 2023
Wyjątkowo nie mogę opatrzyć swoim komentarzem tych doniesień, zwłaszcza, że mogą być przesadzone, ale znalazłem pewną perełkę, komentarz mogący być blisko prawdy:
W tym momencie może to dotyczyć absolutnie wszystkiego, jednak osobiście podejrzewam, że zobaczę ataki cybernetyczne na skalę ogólnokrajową, które doprowadzą do zniszczenia głównej infrastruktury miejskiej oraz dostępu do wszystkich towarów i usług – da to szalonej Partii Demokratycznej doskonałą okazję do wprowadzenia stanu wojennego jako miasta obszary szybko pogrążają się w chaosie. Tylko w tym miesiącu wiele cyberataków wymierzonych było w globalne firmy, powodując masowe zakłócenia w ich własnej infrastrukturze wewnętrznej – prawie jak próba, jeśli wolisz…
Na razie nie bierzmy sobie tego do serca, zwłaszcza, że problemy w USA nie będą nas tak bezpośrednio dotyczyć. Chyba, że będzie krach dolara lub atak Rosji na USA w co na razie wątpię…