Kiedy poznajemy kolejne złe informacje myślimy, że już dno zostało nam pokazane, że już nic nas nie zdziwi, ale co jakiś czas się mylimy, co pokazuje jak będzie wyglądał Wielki Ucisk biblijny.
W Wielkiej Brytanii szkoła podstawowa w Londynie zmusiła czteroletniego chrześcijańskiego chłopca do udziału w wydarzeniu LGBTQ Pride. Kiedy rodzice pozwali szkołę, twierdząc, że ich prawa religijne i rodzicielskie zostały naruszone, sąd centralny w Londynie orzekł przeciwko nim i teraz apelują od tej decyzji.
Matka czteroletniego chłopca Izzy Montague wyjaśnia co się stało.
Film w wersji ENG. Tłumaczenie niżej:
– Izzy, szkoła podstawowa Heavers Farm zorganizowała paradę gejów. Co powiedzieli urzędnicy szkoły, kiedy sprzeciwiłaś się obowiązkowemu uczęszczaniu syna?
– Powiedzieli, że powinien uczestniczyć, że to święto wielu rzeczy, ale zrównali LGBT z równością, różnorodnością i że tak, … to zgromadzenie, w którym powinno uczestniczyć każde dziecko.
– Więc to jest kwestia prawna? Czy prawo mówi, że muszą uczestniczyć i jak na to zareagowałaś?
– Absolutnie nie! Obawiałam się, że byłoby to niezgodne z prawem i że szkoła powinna była wiedzieć, że żadne dziecko nie powinno maszerować po szkole w szczególności w celach seksualnych, ale wbrew ich przekonaniom jako chrześcijanom. Nigdy nie słyszałam, żeby dziecko było zmuszane do zrobienia czegoś wbrew swojej wierze, a zwłaszcza w tej szkole. Wydaje się, że zrezygnowali z wielu rzeczy, zwłaszcza w celach religijnych. Ze względów religijnych dzieci nie miały uczestniczyć w paradzie wielkanocnej, Narodzenia Pańskiego. Zakładam, że w tym przypadku byłoby podobnie. Wyraziłam swoją opinię, że jako chrześcijanie nie mogliśmy brać w tym udziału, ale oni byli bardzo nieugięci, do tego stopnia, że nazwali rodziców homofobami, bigotami… i to było naprawdę wrogie środowisko, bardzo wrogie,
– A nie mogłaś zrezygnować? Czy nie pozwolili rodzicom powiedzieć „nie”? Czy musiałaś iść, czy syn musiał przyjść?
– On musiał jechać, a my musieliśmy jechać, żeby… no wiesz, jak wielu rodziców, my pracujemy i musieliśmy brać dni wolne, żeby tego dnia wyciągnąć stamtąd nasze dzieci. Myślę, że to, co było dość przerażające, to to, co mogło się stać, ponieważ wiemy, że nie dali o tym wielkiego ogłoszenia, umieścili to na blogu, więc to tylko na szkolnym blogu, bez listów, bez poinformowania rodziców.
– Co oni robią na paradzie? Sędzia w tej sprawie, Chris Letham, powiedział, że nie widzi nic sprzecznego z wartościami chrześcijańskimi.
– Jak mówiłem, w ciągu miesiąca były takie rzeczy jak: tęcze, tęczowe flagi i próby przełamania tych stereotypów związanych z płcią, a kiedy dzieci maszerowały, zachęcano je do noszenia kolorowych ubrań, a inne dzieci w różnym wieku oglądały filmy z całującymi się ludźmi między osobami tej samej płci. Ta parada była na końcu i była w zasadzie podsumowaniem wszystkiego, co razem zrobili, i zasadniczo zachęcali do idei parad gejowskich, czyli śpiewania gejowskich hymnów i maszerowania wokół szkoły.
– Więc to było coś więcej niż parada. Dlaczego sędzia pozwolił im orzekać przeciwko tobie? Co powiedział o twoich prawach religijnych i rodzicielskich?
– Wydawało mu się, że… to znaczy ta szkoła rozwieszała wokół szkoły plakaty z napisami: „Jestem gejem, przyzwyczaj się!”, „mama i dziewczyna mamy = miłość”, „chłopak taty i taty = miłość”
. Wydawało mu się, że to wszystko jest częścią wierzeń chrześcijańskich, że chrześcijanie też w to wierzą, że nie ma różnicy między tym, w co wierzą chrześcijanie, a tym, co promują. Pierwszy raz o tym usłyszałam, przeszedłem przez cały proces kultowy, gdzie walczyłem o to, w co wierzyłem. Zadano mi pytanie, które odpowiedziałem w e-mailu, powiedziałem, że nie sądzę, aby osoby ze środowisk LGBT spotkały się z dyskryminacją, z którą spotykały się wcześniej i że tak naprawdę nie widzę, aby były nadal w niekorzystnej sytuacji. I był na mnie bardzo zły za to, co powiedziałem, i zapytał mnie: „Ale dlaczego musisz widzieć, że są w niekorzystnej sytuacji?” A ja odpowiedziałem: „Ale oni już mają wszystkie prawa, jak wszyscy inni, powiedz mi jedno prawo, którego nie mają!” Był też bardzo zły iw pewnym momencie nawet poprosił mnie o przeprosiny i wycofanie moich słów, a ja po prostu nie rozumiałem dlaczego. Ale oczywiście teraz rozumiem.
– Wiem, że złożyłaś odwołanie, informuj nas na bieżąco o swojej sprawie! Z Londynu, Izzy Montague, dziękuję za podzielenie się tym z nami!
___________________
Po to jest przymusowa edukacja na poziomie podstawowym i po to jest ministerstwo edukacji, aby to system bestii trzymał pieczę nad umysłami młodych ludzi.
Relacje między państwem a rodzicami w tej kwestii są chore. To państwo powinno służyć rodzicom, a nie być żandarmem nad rodzicem, ale w zasadzie ta relacja objawia się w innych sferach życia: zdrowie, ekonomia itd. itd.
Państwo -kierowane przez korporacje i elity – staje się właścicielem nie tylko finansów obywatela, ale i jego duszy.
Ta sytuacja z UK powinna nas przygotowywać do tego typu sytuacji i w związku z tym powinniśmy wypracować model obrony przed tą tyranią.
Nadchodzi jeszcze większy atak na dzieci.
Złodziej przychodzi, aby kraść, zabijać i niszczyć. Ja przyszedłem, aby owce miały życie—i to życie w obfitości. Jana
Jezus – jedyna nadzieja.