Według raportu z aunew.com , nowe badania wykazały, że wiele miękkich soczewek kontaktowych z USA składa się ze związków powiązanych z wieloma problemami zdrowotnymi, w tym rakiem, chorobami wątroby i nerek, zaburzeniami autoimmunologicznymi i problemami z płodnością.
Fluoropolimery są z definicji określane jako PFAS lub „wieczne chemikalia”, a niektóre soczewki kontaktowe mają wyjątkowo wysoki poziom organicznego flueronu, markera PFAS.
Nazywa się je „wiecznymi chemikaliami”, ponieważ nie rozkładają się naturalnie i znajdują się w produktach konsumenckich odpornych na wodę, plamy i ciepło.
Naukowcy z wielu amerykańskich uniwersytetów, w tym z North Carolina State University, przetestowali 18 różnych par miękkich soczewek kontaktowych, aby sprawdzić, czy zawierają one PFAS.
Co najmniej połowa to soczewki dzienne. Testy, zlecone przez blogi zdrowia publicznego Mamavation i Environmental Health News, przeprowadzone w laboratorium zatwierdzonym przez EPA, poszukiwały śladów fluoru organicznego w soczewkach marek Acuvue, Alcon i Coopervision. Scott Belcher, badacz z North Carolina State University, powiedział The Guardian, że „soczewki można uznać za prawie czysty PFAS”.
Fluor wykryto w zakresie od 105 części na milion (ppm) do 20 700 ppm. Oznacza to, że wszystkie testowane soczewki kontaktowe przekroczyły 100 ppm, co odpowiada 100 000 000 ppt, czyli 50 000 razy więcej niż najwyższy poziom uznany przez EPA za bezpieczny w wodzie pitnej.
Trzy soczewki o największej zawartości fluoru organicznego to Alcon Air Optix (bez Hydraglide) do astygmatyzmu (20 000 ppm), Alcon Air Optix Colours z technologią Smartshield (20 700 ppm) oraz soczewki kontaktowe Alcon Total30 do noszenia na co dzień (20 400 ppm).
Wśród najniższych poziomów znalazły się Acuvue Oasys z Hydraclear Plus z blokowaniem UV (113 ppm) i Alcon Dailies Całkowity jednodniowy gradient wody dla astygmatyzmu (106 ppm).
Source:
https://www.news.com.au/lifestyle/health/health-problems/toxic-cancer-causing-chemicals-found-in-all-contact-lenses-tested-by-scientists/news-story/82306b44c37b11cf363e52e13b9e5d87
Życie w tych czasach to jazda bez trzymanki, ale Bóg pragnących Go poznać poprowadzi w dobre miejsca, ostrzeże i pokaże zło.
Bóg da do wyleczenia w znacznej ilości chorób to, co stworzył.
W związku z tym im bliżej natury tym dalej od toksycznych wyrobów korporacji bestii. Paradoksalnie częściej new ageowcy korzystają z darów tego co stworzył Bóg niż chrześcijanie. Wynika to z przeintelektualizowania kościołów pseudoprotestanckich i prowadzenia polityki bestii i nierządnicy.
Co do zdrowego stylu życia wyjątkiem są adwentyści, aczkolwiek podczas plandemi byli posłuszni obostrzeniom bestii.
Myślę, że warto interesować się tym co nam służy a tym co nam nie służy.