Dwa sny ostrzegające Czytelniczkę bloga przed kościołem katolickim.

Jak wiecie nie przykładam dużej uwagi do snów, ale w tym przypadku postanowiłem opublikować mail ze snami, gdyż wszystko według mojej oceny jest wiarygodne.

 

_____________________________

 

Witam, z tej strony Marta mam bardzo ważną wiadomość do przekazania, zrobisz z tym bracie co będziesz uważał za słuszne.

 

W 2021 10 kwietnia przyjęłam chrzest w imię Jezusa Chrystusa ,w Cedzynie i w tamten dzień nie przekazałam to co miałam przekazać ,zabrakło mi odwagi i  nie daje mi to spokoju ,więc postanowiłam że napisze. Wszystko zaczęło się od rozbitego samolotu rządowego w Smoleńsku, ja na tamten czas byłam katoliczką .Ta wiadomość o rozbitym samolocie z naszym rządem na pokładzie tak mną wstrząsnęła że panicznie bałam się że wybuchnie wojna .Postanowiłam że będę błagać Boga z całych sił aby uchronił nasz kraj aby nie doszło do wojny ,modliłam się parę dni gorliwie koronką do miłosierdzia Bożego w czasie spoczynku nocnego miałam sen ,zaczął się od mocnego uderzenia grzmotu w głowę ,prąd przeszedł po całym moim ciele ,przeniosło mnie w całkowicie białe miejsce tam była garstka ludzi których znałam w tym śnie oni mnie bardzo mocno radośnie witali ,po czym dał się słyszeć głos męski który się stanowczo nie zgadzał że ja tam jestem,  według tej osoby ja nie byłam godna tam się znaleźć, jak skończył ten głos mówić przeciwko mnie oskarżenia, to podszedł do mnie starzec albo mędrzec że tak powiem. Kazał mi iść za sobą ,odeszliśmy na taką odległość że już nie było widać tej garstki ludzi .Ten mędrzec przeczytał mi całe pismo święte od początku stworzenia ,ja z tego  nic nie zrozumiałam miałam taki sam zaciemniony umysł jak na ziemi ,jak już skończył czytać to dużo mi powiedział na mój temat to że każdą moją modlitwę Bóg widział ,powiedział też że w ich oczach jestem łysa ,naga i leniwa.to że bardzo rozgniewałam Boga swoimi modlitwami ,to że nasz kraj jest bałwochwalczy o Janie Pawle 2 że Polska odwołała go ojcem swoim a ja śmiałam się za ten kraj wstawiać i modlić i to jeszcze różańcem, jeszcze  dużo mówił na mój temat ja zaczęłam się z nim nie zgadzać powiedziałam że tylko Bóg może mnie osadzić, i tak się stało momentalnie przeniosło mnie tak jakby przed tron Boży głos który do mnie mówił był jak grom Wszystko drżało Ja leżałam twarzą tak jakby do ziemi ale to nie była ziemia tylko białe coś .Zostało mi przekazane że ludzie nie szanują siebie ani tego co mają ,żeby się cieszyć z tego co się ma i dziękować za to bo to się za nie długo skończy że ostatnia godzina już wybiła i to co zostało to ten dźwięk tej ostatniej godziny. I się obudziłam .po tym śnie byłam przerażona bałam się pomyśleć o Bogu ,bałam się spojrzeć w górę na chmury bałam się modlić ,chodziłam tak parę dni nie wiedziałam co z sobą zrobić jak dalej żyć ,tak się we mnie nagromadziły emocje że nie wytrzymałam ,zaczęłam wyrzucać Bogu że po co mnie stworzył że lepiej jak bym się nie urodziła , że skoro urodziłam się w rodzinie katolickiej to chyba była taka jego wola, jeżeli ja coś źle robię to czemu mi nie wskaże .Na tamten czas po tym śnie bałam się że czeka mnie piekło po tym jak zostało mi przedstawione moje życie i było mi już wszystko jedno .Po tym wszystkim jak tak wyrzuciłam To wszystko z siebie miałam drugi sen który również zaczął się od grzmotu w głowę po czym przeszedł mnie tak jakby prąd po całym ciele, przeniosło mnie przed tron Boży nie było grzmotów gniewu tylko miłość Boża i łagodny pełen miłości głos ,zostałam przytulona przez miłość Bożą i dostałam pocieszenie że na mojej drodze życia zostaną postawieni Boży ludzie którzy wskażą mi jak godnie oddawać cześć i chwałę Bogu że wskażą mi prawdę.

Bracie pisze tobie o tym bo czuje że tobie miałam przekazać te dwa sny .Ja je miałam w 2010 roku i zapomniałam o nich do czasu aż moja córka  miała iść do komuni i nie dawało mi to spokoju że nie znam pisma i postanowiłam przeczytać jak przeczytałam to już wiedziałam że nie dam córki do komuni postanowiłam przyjąć chrzest prosiłam Boga o odpowiednią osobę i trafiłam na ciebie bracie i w trakcie drogi na chrzest przypomniały mi się te dwa sny i jak tam siedzieliśmy w grupie paru osób to wiedziałam czułam to mocno że mam je opowiedzieć ale nie umiałam się przełamać i od tamtego dnia wraca to do mnie cały czas dlatego przekazuje Ci to pisemnie bracie Piotrze zrobisz z tym jak uważasz za słuszne.

 

________________

My comment.

 

Podejrzewam, że Marta zdecydowała się do mnie napisać dopiero teraz gdyż wczoraj napisałem tekst o tym jak Polacy łamią przykazania Boże i dlatego Bóg nas opuścił i czeka nas jako naród zło:

 

Tak mówi Bóg: Dlaczego łamiecie przykazania PANA?! Nie macie przy tym powodzenia! Opuściliście PANA, dlatego i On opuścił was!

 

Jeśli ten tekst nie miał wpływu na napisanie Siostry Marty do mnie, to i tak wpisuje się w jego przesłanie.

Całkowicie się zgadzam z tym, że Bóg widzi wszystkie modlitwy katolików ale jest na nich rozgniewany jak ziemski ojciec na swoje krnąbrne dziecko. Kiedy czytałem jeden z pierwszych razów Apokalipsę wiedziałem, że list do zboru w Tiatyrze symbolizuje katolików poddanych zwiedzeniu:

 

(18) Aniołowi Kościoła w Tiatyrze napisz: To mówi Syn Boży: Ten, który ma oczy jak płomień ognia, a nogi Jego podobne są do drogocennego metalu. (19) Znam twoje czyny, miłość, wiarę, posługę i twoją wytrwałość, i czyny twoje ostatnie liczniejsze od pierwszych, (20) ale mam przeciw tobie to, że pozwalasz działać niewieście Jezabel, która nazywa siebie prorokinią, a naucza i zwodzi moje sługi, by uprawiali rozpustę i spożywali ofiary składane bożkom. (21) Dałem jej czas, by się mogła nawrócić, a ona nie chce się odwrócić od swojej rozpusty. (22) Oto rzucam ją na łoże boleści, a tych, co z nią cudzołożą – w wielki ucisk, jeśli od czynów jej się nie odwrócą; (23) i dzieci jej porażę śmiercią. A wszystkie Kościoły poznają, że Ja jestem Ten, co przenika nerki i serca; i dam każdemu z was według waszych czynów

 

Pisałem o tym, że istotnie katolicy ortodoksyjni są o wiele bardziej gorliwi niż protestanci. To katolicy protestują przeciw LGBT,  to katolicy protestują przeciw aborcji. Protestantyzm jest leniwy i sprzedajny. To instytucje bestii.

Jednakże katolicy oddają się Królowej Niebios a sam kościół Rzymu uprawia kult Semiramis i Nimroda.

Ci, którzy cudzołożą z istotą kryjącą się za Maryją zostaną wtrąceni w Wielki Ucisk. Przypominam, że Polska jako kraj jest przeklęta przez to bałwochwalstwo i nie mamy żadnego błogosławieństwa.

Owszem katolicy składają ofiary dla bożków.

 

 

 

 

Katolicka Wielkanoc to święto Isztar celebrowane pod płaszczykiem zmartwychwstania Jezusa.

Mając to wszystko na uwadze katolicy zostaną wpędzeni w Wielki Ucisk żeby przekonać się czy ich religia działa, czy ich Maryja ich obroni. Czy ich Maryja obroni Polskę.

Uważam, że choć sytuacja może się zmienić, że Polskę czeka wojna i decyzja zapadł JUŻ DAWNO.

Katolicy mają gdzieś dekalog zresztą zmieniony przez Rzym, a więc spotka ich niestety owoc wiary w tę zgniłą instytucję.

4) Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią! (5) Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, ponieważ Ja Pan, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze występek ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia względem tych, którzy Mnie nienawidzą. (6) Okazuję zaś łaskę aż do tysiącznego pokolenia tym, którzy Mnie miłują i przestrzegają moich przykazań. Wyj. 20

 

 

 

 

Jeśli traktujesz poważnie Słowo Boże i nie stawiasz wyżej instytucji od Słowa Boga to już dzisiaj porzuć ten upadły kościół i dołącz do eklezji Jezusa Chrystusa dając się zanurzyć w Jego imię>

 

Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony; a kto nie uwierzy, będzie potępiony. Mk 16

 

Kto zaufa Jezusowi będzie uratowany. Kto nie zaufa Jezusowi tylko ludziom, będzie potępiony. Niech się tak stanie w imię Jezusa Chrystusa naszego Boga i Króla.