Im więcej czytam Słowo Boże, tym bardziej przytłacza mnie myśl o wolnej woli człowieka. Ludzie się kłócą między sobą, kiedy największym wrogiem każdego człowieka jest on sam.
Ile to mądrości jest w Modlitwie Pańskiej…
“bądź wola Twoja jako w niebie,
tak i na ziemi.”
Oczywiście chwała Bogu za to, że nie uczynił nas bezmyślnymi robotami, ale mając na uwadze przekleństwo Adamowe ciężko jest żyć bez Boga. Bardzo ciężko.
Dlatego niemal codziennie poza Modlitwą Pańską modlę się aby działa się każdego dnia wola Boga, a nie moja.
Gdyby król Dawid nie popełnił tego jednego błędu miałby zapewne błogosławieństwo na wieki. Za cudzołóstwo z Batszebą Bóg ukarał Dawida obiecując mu:
(11) Tak mówi Pan: Oto Ja wzbudzę zło w twoim własnym domu przeciwko tobie, na twoich oczach zabiorę ci twoje żony i dam je innemu, i będzie z nimi obcował w blasku tego słońca.
Za chwilę syn Dawida Ammon zgwałcił przyrodnią siostrę Tamar, a Absalom zabił Amonna.
Ktoś mógłby przytoczyć mi inny fragment z biblii świadczący o tym, że dzieci nie odpowiadają za grzechy ojców jak ten:
“„Człowiek, który grzeszy, umrze. Syn nie poniesie kary za winę ojca ani ojciec nie poniesie kary za winę syna. Sprawiedliwość będzie zaliczona sprawiedliwemu, a bezbożność spadnie na bezbożnego.” Ez. 18.
Zgoda, ale pod warunkiem!
(4) Oto wszyscy ludzie są moi, zarówno ojciec, jak syn – są moimi. Każdy, kto grzeszy, umrze. (5) Lecz jeżeli kto jest sprawiedliwy i wykonuje prawo i sprawiedliwość, (6) nie je mięsa ofiarnego na górach i nie podnosi oczu ku bałwanom domu izraelskiego, nie hańbi żony swojego bliźniego, nie obcuje z żoną podczas jej nieczystości, (7) nie uciska nikogo i dłużnikowi zwraca jego zastaw, nie dopuszcza się gwałtu, udziela chleba głodnemu, a nagiego przyobleka w szatę, (8) nie pożycza na lichwę i nie bierze odsetek, powstrzymuje swoją rękę od złego, w sporach między ludźmi rozsądza zgodnie ze słusznością, (9) postępuje według moich przykazań i przestrzega wiernie moich praw: ten jest sprawiedliwy, on też na pewno będzie żył – mówi Wszechmocny Pan.
Tylko nawrócony człowiek będzie wolny od przekleństwa. Dlaczego? Dlatego, że będzie postępował zgodnie z Prawem Bożym. Ten, który “postępuje według moich przykazań i przestrzega wiernie moich praw”.
Człowiek o dobrym sercu jest wolny od Prawa. Zastanów się Czytelniku czy masz dobre serce. Czy nie masz idoli (bałwanów np piłkarzy czy Maryji), czy nie uciskasz nikogo, nie nękasz.
“(21) Lecz gdy bezbożny odwróci się od wszystkich swoich grzechów, które popełnił, i będzie przestrzegał wszystkich moich przykazań, i będzie wykonywał prawo i sprawiedliwość, na pewno będzie żył, nie umrze. (22) Nie będzie mu się przypominać żadnych jego przestępstw, które popełnił, będzie żył przez sprawiedliwość, którą się kierował. (23) Czy rzeczywiście mam upodobanie w śmierci bezbożnego – mówi Wszechmocny Pan – a nie raczej w tym, by się odwrócił od swoich dróg i żył?”
Jeśli mówimy, że jesteśmy wszczepieni w Izrael, to i sąd i sprawiedliwość jest taka sama jak w Izraelu:
(24) A gdy sprawiedliwy odwróci się od swojej sprawiedliwości i popełnia bezprawie, i czyni wszystkie te ohydne rzeczy, których dopuszcza się bezbożny, czy ma żyć? Nie będzie mu się przypominało tych wszystkich sprawiedliwych czynów, które spełnił; z powodu niewierności, której się dopuścił, i z powodu swojego grzechu, który popełnił, umrze! (25) A wy mówicie: Nie jest słuszne postępowanie Pana. Słuchajcie więc, domu izraelski! Alboż moje postępowanie nie jest słuszne? Czy nie raczej wasze postępowanie jest niesłuszne? (26) Gdy sprawiedliwy odwraca się od swojej sprawiedliwości i popełnia bezprawie, umrze; z powodu swojego bezprawia, które popełnił, umrze.
Potwierdza to apostoł Paweł:
“(26) Bo jeśli otrzymawszy poznanie prawdy, rozmyślnie grzeszymy, nie ma już dla nas ofiary za grzechy,
(List do Hebrajczyków 10:26)”
To oznacza, że jeśli będziesz źle czynił mimo poznania prawdy Słowa Bożego, to zostaniesz ukarany. Znam wiele takich przypadków z życia, kiedy wierzący ochrzczeni zostali przez Boga ukarani.
Nie chodzi tu o brak możliwości grzeszenia. Wszyscy jakoś czasem grzeszymy. Paweł chciał wskazać raczej na upór. Brak homologowania się z Bogiem co do grzechu. Powiedzmy masz nie wyzywać drugiej osoby, a wyzywasz. Masz kochać współmałżonkę/a a ją/jego niszczysz. Masz nie palić trawki a palisz nadal. Tego typu zachowania powodują otwarcie się na świat demonów, a w skutek tego czynią życie niebłogosławionym, złym, przeklętym.
(27) A gdy bezbożny odwróci się od swojej bezbożności, której się dopuszczał, spełnia prawo i czyni sprawiedliwość, zachowa przy życiu swoją duszę. (28) Spostrzegł się i odwrócił od wszystkich swoich przestępstw, które popełnił; na pewno więc będzie żył, nie umrze.
Zauważmy, że w tych rozważaniach nie ma mowy o szabacie czy pochodzeniu. Człowiek ma mieć czyste serce i wypełniać przykazania. Szabat jest przywilejem a nie przymusem. Generalnie my nic nie musimy.
Wszystko mi wolno, ale nie wszystko przynosi korzyść. Wszystko mi wolno 1 Kor 6.
Wspomniałem o pochodzeniu. Morderca Absalom urodził się ze związku Dawida z Maaka (Maacha) córka Talmaja, króla Geszur,
Talmaj był synem Anaka, a Anakici wywodzili się od dawnych olbrzymów (Nefilim).
Dawid wziął sobie więc za żonę kobietę z nieodpowiedniego plemienia. Zresztą kolejny król po nim, jego syn Salomon również co stało się przyczyną upadku królestwa Salomona i całego Izraela.
Współmałżonek poganin powoduje całą masę kłopotów. Zapewne wychowanie matki wpłynęło na Absaloma. Kolejni władcy po Salomonie byli już tylko źli.
Bóg obiecał Dawidowi, że wzbudzi zło w jego własnym domu przeciwko niemu.
Tak się stało. Abszalom prześladował własnego ojca.
Jeśli nie uczysz dzieci Prawa Bożego, to nie spodziewaj się, że wyjdą na ludzi.
To pokazuje, że Bóg ze względu na nasze grzechy może albo błogosławić rodzinie, albo sprowadzić przekleństwo.
Tylko przemiana serca na wzór charakteru Jezusa Chrystusa gwarantuje wolność od gniewu Bożego. Nie gwarantuje takiej pewności sam chrzest, czy samo czytanie biblii.
W wyniku kultu maryjnego jaki wprowadzono w XVII wieku i powierzono Polskę istocie kryjącej się za Maryją straciliśmy suwerenność a w roku 1926 podczas Przewrotu Majowego Polska przestała istnieć.
To nie jest jakaś magia, ale konsekwencja oddalenia od Prawa Bożego. W tym przypadku łamania przykazania drugiego.
W tych czasach rodzice pozwalają dzieciom na życie w buncie, sami dobrego przykładu nie dają a później są zdziwieni tym, że ich dziecko podjęło się złej drogi.
Odejście od Boga ma swoją cenę.
Wobec powyższego zdecydujcie sami, czy Bóg może doprowadzić do rozbicia rodziny za grzech rodzica czy raczej takiej mocy nie ma.