Czasem czytuję strony typu checking-fact (sprawdź fakty) i ku mojemu zdumieniu widzę w wielu tekstach tę samą manipulację.
Mianowice, kiedy opisują jakieś zdarzenie, fakt, które zostały umieszczone na ocenianej stronie zwracają uwagę na elementy poboczne a nie na meritum.
Powiedzmy, że strona detektywprawdy.pl opisała fakt jak to w Tatrach niedźwiedź napadł na turystów. Autor, bloger, dziennikarz śledczy zwrócił uwagę na to, że niedźwiedź był czarny.
Strona fackt -check opisuje to w ten sposób:
Incydent w Tatrach z udziałem niedźwiedzia co prawda miał miejsce, ale ten niedźwiedź był bezwzględnie brunatny a nie czarny.
Werdykt: FAŁSZ
Opinia:
Autor chciał przedstawić niedźwiedzie w złym świetle jakoby były agresywne. Ten niedźwiedź w istocie był brunatny.
Podobną mentalność maja katolicy broniąc kościoła Rzymu.
Kiedy mówi się im, że “W ciągu przeszło 600 lat działalności sądy inkwizycyjne skazały na różne kary kilkaset tysięcy osób, z czego prawdopodobnie kilkanaście tysięcy zostało straconych” oni odpowiadają:
“liczba ofiar inkwizycji została mocno przesadzona, w istocie było to ledwo kilka tysięcy spalonych i torturowanych”.
Oczywiście na swych stronach mają dla uzyskania wiarygodności prawdziwe fake-newsy, z których duża część zapewne pochodzi z ich systemu.
Ale często sposób w jaki dokonują analizy faktów pozostawia wiele do życzenia. Zwłaszcza, że w kwestii szczepionek stoją po bardzo złej stronie co skutkuje podjęciem przez ludzi bardzo złych decyzji i w konsekwencji dochodzi do dramatów.