Z przyjemnością choć i z nutką grozy przedstawiam Wam świadectw Jurka, który niedawno został uratowany z wypadku:
(wytłuszczenie ode mnie)
________________
Witajcie kochani !
Chcę podzielić się tym co podziało się w moim życiu w ostatnich dniach i co zrobił dla mnie mój Pan Jezus Chrystus ❣️
Tydzień temu w sobotę po 14.00 wracałem autem ze spotkania chrześcijańskiego, padał deszcz, jechałem zdecydowanie za szybko a mimo to jeszcze przyspieszałem (nie wiem dlaczego, mieszkam sam i nikt fizycznie nie czekał na mnie) nagle zobaczyłem ostry, niekończący się zakręt, poczułem silne ściąganie do głębokiego rowu, a tam aleja drzew. Instynktownie szarpnąłem kierownicą by nie uderzyć centralnie w któreś z nich.
W ułamku sekundy samochód zaczął dachować a ja straciłem dosłownie na chwilę przytomność, kiedy ją odzyskałem uwolniłem się z pasów i wypchnąłem pogięte drzwi.
Absolutnie nic mi się nie stało ,ale kiedy zobaczyłem wrak auta całkowicie pogniecionego zupełnie bez kół wtedy dotarło do mnie, że Jezus Chrystus dokonał cudu zachowując mnie przy życiu w pełnym zdrowiu! Kiedy pojawiła się policja ,straż i inne służby a także przypadkowi ludzie ze zdumieniem i niedowierzaniem pytali “Pan żyje?” Poczułem potrzebę złożenia świadectwa i w radości mówiłem Jezus Chrystus mnie uratował! Pan Bóg dał mi po raz kolejny życie! Kiwali głowami i powtarzali “tak to cud “.Już po wypadku po kilku godzinach znalazłem się w maleńkim miasteczku koło Zawiercia daleko od domu nie mając możliwości wydostania się z tego miasteczka(była sobota) wszedłem do cukierni (jedyna tam otwarta)i zapytałem czy nie znają kogoś kto mógłby za opłatą zawieź mnie do Zawiercia na dworzec PKP ,gdyż miałem ciężki wypadek samochodowy tuż za tym miastem,ale mój Pan Jezus Chrystus uratował mnie od pewnej śmierci, niestety nie znały nikogo takiego,ale była tam pewna pani ,która słyszała moją rozmowę i zaproponowała mi swoją pomoc zupełnie bezinteresownie. Całą podróż mówiłem tej pani swoje świadectwo nawrócenia z mojego dawnego przestępczego życia.
Mówiłem jej,że tylko Jezus Chrystus ma moc zbawienia naszej ludzkiej duszy! Że ma moc zmieniania złej rzeczywistości ! Opuściłem jej auto przy dworcu w Zawierciu dziękując i życząc jej i jej rodzinie Bożego błogosławieństwa .Poszedłem na PKP do kasy po bilet i tam zauważyłem, że zgubiłem portfel z pieniędzmi i dokumentami. Zrozpaczony podniosłem
wzrok ,a w myślach kochany Tatusiu Panie Jezu! Równocześnie ujrzałem obcą kobietę zmierzającą do mnie trzymającą mój portfel w swojej ręce mówiąc “widziałam z daleka że wypadł panu portfel i patrzyłam gdzie pan pójdzie? )teraz zwracam go panu. Podziękowałem życząc jej błogosławionego reszty dnia usiłując wręczyć jej pieniądze , odmówiła mówiąc, cieszę się ,że mogłam pomóc.
Kochani po wypadku w którym nikt nie ucierpiał fizycznie wracałem do domu pociągiem w wielkiej radości jak pełnym troski i miłości jest nasz Pan Jezus Chrystus! Chwała Jezusowi Chrystusowi
________________________
My comment.
Pełne emocji świadectwo. Jurek jechał jakby kierowany złym podszeptem przyspieszał zamiast zwolnić i właśnie wtedy pomimo swej winy, pomimo braku rozsądku Jezus Go uratował.
Tak działa Jezus Chrystus nasz Pan i Wybawiciel. Pomimo tego, że jesteśmy czasem nie subordynowani, że nawalamy, ON jest przy nas. ON na kocha, ON nas chroni, ON ma policzone wszystkie nasze włosy na głowie. On decyduje kiedy zejdziemy z tego świata.
Nie przyszedłem bowiem po to, aby świat sądzić, ale aby świat zbawić. Jana 12.
Wszyscy jesteśmy grzeszni i winni a w Jezusie mamy ratunek. Dotyczy to zarówno śmierci drugiej jak i sytuacji codziennych.
Mamy Jezusa. Ktoś ma Ferari, Porsche, ale my mamy o wiele więcej – mamy Jezusa Chrystusa. Boga, który ratuje.
Praise Jesus Christ.