Trzy dni temu media ogłosiły, że strażacy dostaną zapasy jodku potasu.
Jodek potasu jest związkiem chemicznych wykorzystywanym jako składnik płynu Lugola podawanego w celu powstrzymania wchłaniania radioaktywnego izotopu jodu, który może pojawić się w razie katastrofy nuklearnej. Płyn Lugola podawano w Polsce m.in. po katastrofie w Czarnobylu.
Tymczasem dzisiaj dowiadujemy się, że inna grupa zawodowa utrzymywana z podatków Polaków tym razem nauczyciele będą w razie potrzeby dystrybuować jodek potasu:
Sześć godzin tylko będą mieli nauczyciele od ogłoszenia alarmu.
System biblijnej bestii (Chazaria i Edomici) ostatnio podnosili temat ataku nuklearnego programując w ten sposób ludzkość.
Teatr może zacząć się na dniach.
Ciekawie się robi, “okres zagrożenia rynku mocy ”
https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/okres-zagrozenia-w-polskiej-energetyce-pierwsza-taka-sytuacja/trv7y68
Nie wierzę w to, że tam będzie tylko jodek potasu. Nie jedzcie tego.