To jest ta chwila, kiedy nawet dla jednej osoby mogę pisać nadal mimo ataków “chrześcijan” i bierności większości Polaków.

Otrzymałem w tym tygodniu mail o następującej treści:

Dzień dobry, panie Piotrze , mam na imię Ewa (zmieniłem imię) . Niedawno trafiłam na Pana blog detektyw prawdy. To co czytałam na blogu otworzyło mi oczy na otaczający mnie świat, zresztą zawsze miałam wrażenie, że ja nie pasuję do tego świata. Teraz wiem dlaczego. Zaczęłam czytać Pismo Święte ale zaczęłam je czytać od listów św. Pawła i powiem szczerze oczy coraz bardziej mi się otwierały, Jeszcze miesiąc temu modliłam się na różańcu i co tydzień jeździłam na msze do kaplicy bractwa Piusa X. W tej chwili ani nie jeżdżę na msze, ani się nie modlę na różańcu i powiem tak, wcale mi tego nie brakuje, Cieszę się każda chwila kiedy w duchu mogę rozmawiać z Pane Bogiem, jemu powierzyłam wszystko, samą siebie i moja rodzinę. Chciałam Panu serdecznie podziękować za to co Pan robi i życzę z całego serca niech Panu Bóg błogosławi. Myślę coraz częściej o chrzcie przez zanurzenie, może będzie mi to dane. Pozdrawiam.

Wielka chwała Bogu za te siostrę już.

To jest ta chwila, kiedy nawet dla jednej osoby mogę pisać nadal mimo ataków “chrześcijan” i bierności większości Polaków.

Powtarzam, że z Chzarią i illuminati możemy walczyć głównie kulturowo poprzez odrzucenie ich systemu wartości a można to zrobić tylko w jeden sposób: przez nawrócenie się dzięki Słowu Bożemu.