Jak podaje systemowy Bloomberg:
Widzowie w hrabstwie Ventura oglądali telewizję, gdy program został przerwany, aby wyświetlić komunikat: „System ostrzegania o zagrożeniu. Władze cywilne wydały NATYCHMIASTOWE ZAWIADOMIENIA O EWAKUACJI dla następujących hrabstw lub obszarów.” Na liście znalazły się Los Angeles, wschodnia część Oceanu Spokojnego i Port Conception do Guadalupe. Nie wiadomo jeszcze, ilu widzów otrzymało alert.*
Podobno ten ostatecznie “fałszywy alarm pojawił się, gdy w środę w Kalifornii wybuchła seria pożarów, co spowodowało szereg lokalnych ewakuacji w północno-zachodnim hrabstwie Los Angeles. Wywołało to zaniepokojenie na Twitterze, a jeden z użytkowników napisał: „To było przerażające! Zadzwoniłem do biura szeryfa, żeby zobaczyć, co się dzieje. LA lepiej się zbierz”.
https://www.bloomberg.com/news/articles/2022-09-01/evacuation-order-telling-residents-to-leave-los-angeles-is-broadcast-in-error
Czy był to fałszywy alarm czy poligon dla władz tego nie wiemy, ale ludzie dobrze wiedzą że coś wisi i maja prawo zakładać najgorsze.
Dlaczego w ogóle jest obecnie moda na tzw. spiski?
Dlatego, że społeczeństwo nie ufa rządom, a więc pesymizm zaczyna dominować. Wykorzystują to żądni sensacji jutuberzy podkręcając takie wiadomości. Gdybym chciał, to napisałbym, że mają przygotowane plansze alarmowe na wojnę, co nie jest wcale takie niemożliwe.
Żyjemy na pograniczu prawdy a spisków w złym słowa znaczeniu, a więc obywatele mają prawo być nieufni.