Okazuje się, że jednak stało się to najgorsze.
Michał Żulikowski nie żyje. Potwierdzono to oficjalnie na jego profilu NWK24.
Dla mnie jeszcze większą tragedią jest to, że na 99% umrze także śmiercią drugą, ponieważ wierzył w UFO, podziemne światy itp.
Poświęciłem dzisiaj jego osobie kilka godzin.
Według mojej oceny stoją za tym osoby, które ostatnio atakowały go w internecie i są fałszywą kontrolowaną opozycją. Te same osoby mówiły, że Żulikowski zniknął dla PRu.
Teraz będą udawać zdziwionych…
Przypominam teledysk Metaliki sporo sprzed plandemi:
Ten człowiek po środku był antysystemowcem od początku teledysku, ale ostatecznie okazał się systemowcem satanistą.
Tak jest także w polskim necie. Żulikowski miał niesamowitego nosa do ludzi, ale nie poznał Boga.
Lach Chwat rozgryzł antysystem i módlmy się o niego aby poznał Boga.
Jeśli osoby będący przy Michale Żulikowskim zaczną myśleć, to połączą fakty kto jest kim w polskim antysystemie. Wystarczy pooglądać tych, których Michał krytykował. Chwalą się wręcz kontaktami z wpływowymi osobami z rządu. Pokazałbym Wam screeny ale nie chce kłótni. To bardzo źli ludzie.
Jedni zasłaniają się Bogiem mszcząc, oczerniając a inni żyją sensacjami krytykując innych blogerów/jutuberów za to, że ujawniają prawdę dla wyświetleń, a sami ciągną pieniądze i sami żyją sensacją. Ale ludzie nie znający Boga nie potrafią rozpoznać kto jest kto.
Moim skromnym zdaniem antysystemowcy, którzy cieszą się zaufaniem w swoim środowisku powinni zrobić listę osób, które są po przeciwnej stronie.
Prawda ma jedynie wtedy sens, kiedy przyprowadza do Jezusa. W innym przypadku jest śmieciem.
Zmarły pokładał siły w sobie, nie w Bogu. Szkoda, gdyż walczył o odkłamywanie.
Tak przy okazji, słowiaństwo jest zwiedzeniem i resentymentem. Kradnie zbawienie.
Nie piszę by się pastwić, zwłaszcza, że dzięki jego działalności wielu uniknęło dźgania. Bardziej mam na uwadze przestrogę dla innych. Dzisiaj jest człowiek, a jutro go nie ma.
Stawką jest po obudzeniu żyć wiecznie u boku Boga.
Zgadzam się 💐