To, że ten sejm pcha nas do wojny pomagając Ukrainie jest już truizmem, a więc wcale nie dziwi mnie ten krzyk sprzymierzeńców Rosji i groźby pod adresem Polinu. Polacy pomagając Ukrainie po prostu zdecydowali się podjąć decyzję o wojnie z Rosją.
Pamiętam tę masę agresji wobec Rosji w marcu i kwietniu. Dziś już każdy żyje wakacjami.
Gdyby nie pewna część groźby Kadyrowa, to może bym uznał ten news za jeden z wielu, ale jest w tym cos profetycznego.
Otóż Kadyrow powiedział znamienne słowa;.
Według Kadyrowa Rosja jest “jedynym krajem na świecie”, który opowiada się przeciwko “piekielnej zgniliźnie Zachodu”. Dodał, że Władimir Putin podjął właściwą decyzję, dając jego żołnierzom możliwość wzięcia udziału w “świętej bitwie przeciwko satanizmowi”.
Kto wie, czy jest to tylko zagrywka pod publikę, czy może coś grubszego?
Jak wiemy satanizm w przestrzeni publicznej kwitnie jak krokusy na wiosnę. Czy zatem ponownie nie fundują nam teatru źli-dobrzy? Czy nie jest to dialektyka heglowska?
Nie byłoby to pierwszy raz. Prawica-lewica, katolicyzm-protestantyzm, a zawsze sterują tym Edomici i Chazarowie.
Musimy i to wziąć pod uwagę, że satanizm rzekomo zostanie zniszczony przez dobrych….satanistów i przyjdzie w ZSTĘPSTWIE Jezusa ktoś inny.
Na razie uważam, że Kadyrow po prostu przejmuje target spiskowy przeciw Zachodowi i jest zwykłym populistą, ale miejmy na uwadze, że sytuacja może się diametralnie odwrócić. Pamiętam doskonale, jak żołnierze rosyjscy obdarowywali mieszkańców podbitych miast ukraińskich żywnością i artykułami pierwszej potrzeby.
https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/ramzan-kadyrow-znow-grozi-polsce-pierwsza-po-zdobyciu-kijowa/qygv323,79cfc278