Duma Państwowa Rosji zatwierdza projekt oficjalnego uznania Ludowej Republiki Doniecka i Ludowej Republiki Ługańskiej. Musi zostać ratyfikowany przez prezydenta Putina.
Minister spraw zagranicznych Ukrainy powiedział, że Kijów uzna uznanie przez Moskwę samozwańczych republik Donbasu za wycofanie się Rosji z porozumień mińskich.
Prawdziwym pytaniem jest teraz to, czy Ukraina będzie próbowała użyć swoich zmasowanych oddziałów, aby zapobiec „niezależności” Ługańska i Doniecka? Jeśli Ukraina próbuje użyć siły, do akcji wkracza armia rosyjska.
Sytuacja się zmienia jak w kalejdoskopie. Jeszcze rano wydawało się, że koniec ćwiczeń wojsk rosyjskich wieszczy pokój w tym regionie, a kilka godzin później wiadomość, która dodaje grozy.
Nie po to NATO inwestuje w Ukrainę i Polskę aby odpuścić.
Masoneria zarobi na wojnie, a w Polsce będzie stan wojenny jeśli Putin uzna niezależność Ługańska i Doniecka i jeśli Ukraina zainterweniuje…a raczej zainterweniuje gdyż Zelenski ogłosił na 16 lutego jedność Ukrainy co oznacza, że oba regiony są ukraińskie a nie niezależne.
Morawiecki powiedział znaną sentencję “chcesz pokoju szykuj się do wojny”.
Oligarchowie ukraińscy uciekli z Ukrainy. Na pewno mają lepszych informatorów niż my wiedzę o tym co się tam dzieje.
https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/swiat/artykuly/8357692,sytuacja-na-ukrainie-doniecka-luganska-republika-ludowa-putin-uznanie.html
Prowokacja ?
https://www.rp.pl/konflikty-zbrojne/art35691151-rosyjska-agencja-snajper-zabil-czlonka-milicji-luganskiej-republiki-ludowej