“Trzech mężczyzn poniosło w Płocku śmierć, odchodząc w podobnych okolicznościach. Do tragicznych zdarzeń doszło w krótkim, bo niespełna 11-dniowym okresie, gdy zmarli kolejno 44-latek, ok. 50-letni mężczyzna i 47-latek. Ciało pierwszego z denatów znaleziono na chodniku, dwa dni później, na oczach żony, zmarł drugi. Trzeci z nich również odszedł nagle.”
https://www.se.pl/plock/plock-upadl-na-oczach-zony-przylecial-smiglowiec-trzy-zgony-w-podobnych-okolicznosciach-aa-NEz1-wveV-F3cJ.html?fbclid=IwAR2qSVNeewLmFoAl1_bWa7OXXZrWaJ84zDKXTtLDvwMQfwVpe6CzZlmJQ-I
Kilka dni temu publikowałem około stu sportowców, którzy zmarli nagle. Wiadomo od czego.
Teraz kolejni ludzie w Polsce, w Płocku.
Mordowanie trwa nadal….