Nie ma znaczenia czy ktoś jest zaszczepiony czy nie jeśli chodzi o kulturę.
Wielu niezaszczepionych jest zaszczepionych chamstwem.
My wierzący biblijnie nie stoimy po tej samej stronie co ogół niezaszczepionych.
Ale wierzę, że Bóg w tej całej plandmeii doprowadzi do oddzielenia kozłów od owiec.
Szczepienia nie mają nic wspólnego z moralnością, to jedynie test na inteligencję. Test na moralność pod kątem Prawa Bożego przyjdzie później.