Od 2 miesiecy mialam sny o umierajacych dzieciach,co kilka dni sny sie powtarzaly, w jednym ze snow starszy Pan powiedzial do mnie,ze kazdego dnia umieraja jego dzieci ,nie ma lekarza ktory by im pomogl,ktory by ich uleczyl ….. gdy modlilam sie o interpretacje ,otrzymalam w sercu przekonanie ze sny dotycza dzieci Bozych, kosciola…..chcac byc tego pewna nawiazalam kontakt z osobami wierzacymi,ktore interpretuja sny i ktorzy potwierdzili moje przekonania o tym, ze niektorzy pastorzy i liderzy prowadza ludzi do smierci duchowej. Bo mamy podazac za Bogiem a nie za czlowiekiem, tylko Bog daje wzrost , tylko ON jest naszym lekarzem, inni lekarze nie leczom. Relacja z NIM jest najwazniejsza i nic tego nie zastapi nawet obecnosc w kosciele, sluchanie pastorow, czy tez robienie innych zeczy , ktore nie sa JEGO prowadzeniem, ale naszym cielesnym wymyslem. Bracie jesli to mozliwe i jesli chcesz podziel sie tym snem z innymi wierzacymi , bardzo prosze modlmy sie o dzieci Boze by odnalazly droge do Boga, by znalazly czas na osobista relacje z Nim
________________
Myślę, że były to sny od Boga. W denominacjach autorytetem jest nie Bóg, ale pastor. Najbardziej jaskrawym skutkiem jest ekumenizm denominacji.
Kościoły protestanckie w Polsce (0,38%) mają charakter zbliżony do państwowego Kościoła Szwecji.
Religijność jest wyżej niż Prawo Boże i sam Bóg.